reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe 2020

reklama
No ja to znowu warzywa i słodkie. Mówię najlepsze były by pomidory w czekoladzie. :p więc w zasadzie to nic specjalnie zachcianki mi nie mówią.

@Paryżanka, czy ty odczuwasz takie było belki, czasem tak czasem nie i czasem jakby taki silniejszy ten bombelek?
Tak :D głównie wieczorami jak sobie leżę. W ciągu dnia tak nie odczuwam pewnie przez napięty harmonogram :p
 
Tak :D głównie wieczorami jak sobie leżę. W ciągu dnia tak nie odczuwam pewnie przez napięty harmonogram :p
To ja już teraz jestem pewna, że to mój glutek. Są takie pory w ciągu dnia kiedy czuje te bo belki częściej. I takie gdy wcale pewnie wtedy śpi. :p


Słuchajcie ale się wkurzylam. Zjeb**sobie cały gar zupy na dwa dni :( już była prawie gotowa i jak zawsze wyjelam pojemnik z ryżem, otworzyłam, wyjelam paczkę, zerknelam, był to ryż brązowy. Rozerwalam plastikowy woreczek i hyc do zupy. Ale myślę. Jedna mało będzie wezmę druga... I hyc do zupy... A patrzę a po wierzchu zaczynają pływać jakieś czarne cosie ja patrzę a to robale!!! Ja pierd.... Patrzyłam w pudełko nic ni wylo. Torebki nie oglądałam jakoś super bo to ryż brązowy i wygladalnormalnie ... Zaglądam do szafki! Wyciągam przed chwilą włożone pudełko.. A tam jakby się sklonowaly! Biegał po całym pudelku!!! I to nie były wolki tylko jakieś zupełnie inne pierwszy raz takie widziałam n oczy... Nosz... K..... Jestem wściekła... Miała być pyszna zupka z młodymi warzywami, z marchewka, a teraz muszę gotować druga z mrożonek :( no masakra teraz będę siedziała do północy żeby to poogarniac :( masakra... Już się zryczalam okropnie :(
 
Hej Dziewczyny:)
Gratulacje dobrych wieści z wizyt:) ja już w czwartek, nie mogę się doczekać. I oczywiście z mężem się wybieram [emoji16]
Jeśli chodzi i problemy z korzystaniem z toalety- mam to samo. Strasznie mnie to męczy, nigdy tak nie miałam.. a biała wydzielina owszem jest, ostatnio czytałam że czym dalej w ciąży tym więcej, powoli zaczynam się bać [emoji85]
Plecy, a dokładniej lędźwia bolą mnie prawie cały czas- na nic masaże, czy leżenie na boku. Czuję się jak stara baba przez to. Reszta objawów poszła w las, nawet już drzemki popołudniowe są niepotrzebne [emoji41]
 
O kurde taż bym się wkurzyła!!! Ja ostatnio przegląd w szafie robiłam i podejrzane mi się wydały grzyby suszone i wywaliłem cała torebeczkę bez sentymentów.. szkoda twojej roboty[emoji53]
To ja już teraz jestem pewna, że to mój glutek. Są takie pory w ciągu dnia kiedy czuje te bo belki częściej. I takie gdy wcale pewnie wtedy śpi. [emoji14]


Słuchajcie ale się wkurzylam. Zjeb**sobie cały gar zupy na dwa dni :( już była prawie gotowa i jak zawsze wyjelam pojemnik z ryżem, otworzyłam, wyjelam paczkę, zerknelam, był to ryż brązowy. Rozerwalam plastikowy woreczek i hyc do zupy. Ale myślę. Jedna mało będzie wezmę druga... I hyc do zupy... A patrzę a po wierzchu zaczynają pływać jakieś czarne cosie ja patrzę a to robale!!! Ja pierd.... Patrzyłam w pudełko nic ni wylo. Torebki nie oglądałam jakoś super bo to ryż brązowy i wygladalnormalnie ... Zaglądam do szafki! Wyciągam przed chwilą włożone pudełko.. A tam jakby się sklonowaly! Biegał po całym pudelku!!! I to nie były wolki tylko jakieś zupełnie inne pierwszy raz takie widziałam n oczy... Nosz... K..... Jestem wściekła... Miała być pyszna zupka z młodymi warzywami, z marchewka, a teraz muszę gotować druga z mrożonek :( no masakra teraz będę siedziała do północy żeby to poogarniac :( masakra... Już się zryczalam okropnie :(
 
O kurde taż bym się wkurzyła!!! Ja ostatnio przegląd w szafie robiłam i podejrzane mi się wydały grzyby suszone i wywaliłem cała torebeczkę bez sentymentów.. szkoda twojej roboty[emoji53]
Kurde nawet się nie spodziewałam bo kupiłam ten ryż dwa ty godnie temu! I żeby uniknąć wolkow to wyjmuje z kartonikiw czy torebek i wkładam do szczelny h pojemników. Ale czytałam że była jakaś wadliwa partia i nie jestem jedną która trafiła na to g.... Masakra... No taka pyszna zupka miała być. :(
 
Hej dziewczyny,
U nas wszystko jak najlepiej :)
Prenatalne badania wyszły bardzo dobrze, ryzyko niskie.
Maluszek rozwija się prawidłowo.
Datę teraz mam ustalona na 28/01/20
Widziałam rączki, stopki, słyszałam serduszko ❤ Na pierwszym zdjęciu dostałam kopniaka, a na drugim pokazuje, że jest mu w brzuszku ok, czyli była pełna komunikacja :D
Lekarka mówiła że jest prawie całkowicie pewna, że to chłopak, ale jeszcze się pod tym nie podpisze ;)
Pozdrawiamy Was wszystkie i gratulujemy dzisiejszych pozytywnych wizyt ❤
 

Załączniki

  • 20190722_181227.jpg
    20190722_181227.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 116
No i drugie zdjęcie coś mi się nie chce prawidłowo dodać:(
W każdym razie Maleństwo jest chyba zadowolone z warunków mieszkalnych:D
Ja byłam póki co na wszystkich usg z mężem:)
 
reklama
Hej dziewczyny,
U nas wszystko jak najlepiej :)
Prenatalne badania wyszły bardzo dobrze, ryzyko niskie.
Maluszek rozwija się prawidłowo.
Datę teraz mam ustalona na 28/01/20
Widziałam rączki, stopki, słyszałam serduszko ❤ Na pierwszym zdjęciu dostałam kopniaka, a na drugim pokazuje, że jest mu w brzuszku ok, czyli była pełna komunikacja :D
Lekarka mówiła że jest prawie całkowicie pewna, że to chłopak, ale jeszcze się pod tym nie podpisze ;)
Pozdrawiamy Was wszystkie i gratulujemy dzisiejszych pozytywnych wizyt ❤
Ogromne gratulacje! Piękny dzidziutek ♥️
 
Do góry