reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe 2020

reklama
Hej dziewczyny :)
Ja już od półtorej godziny siedze w laboratorium :) zostało mi tylko 3 pobranie krwi :) wypiłam glukozę i powiem wam że taka zła nie była :) na szczęście chciało mi się pić i lubie słodkie haha :)

Wszystkim wizytującym życzę udanych badań! Trzymam mocno kciuki i czekam na wasze wieści :*
 
Dlatego ja tez nie robie:) lekarka nie widzi wskazan, chociaz mam 31 lat, ale 2 zdrowe corki z ciazami przebytymi ksiazkowo, tak wiec nie bede sie stresowac :)
Możliwe, mam swoje zdanie. Poprostu. :) mi dr przedstawiła to inaczej i tego się trzymam. Uważam też, że im człowiek mniej "świadomy" tym mniej stresu i idących za nim powikłań :)
 
Powodzenia na dzisiejszych wizytach ;)
Dziewczyny, a co ja dziś rano przeżyłam, to najgorszemu wrogowi nie życzę :o:oops: myślałam ze urodzę moje dzieciątko do wc:unsure::o miałam takie zatwardzenie ze chodziłam po ścianach i byłam pewna ze rozerwie mi odbyt:( obudziłam męża, kazałam mu jechać jak najszybciej do apteki po czopki...są dobre opinie o tych eva qu ale w moim przypadku jeden nic nie dał i musiałam się męczyć jeszcze z drugim:( No po prostu przerażajace ... dalszych szczegółów wam oszczędzę, ale krzyczałam w toalecie jakbym rodziła ...:unsure: a zawsze się zastanawiałam na filmach, po co te baby tak ryczą jak rodzą, w czym im to pomaga ??? Noi po dzisiejszej akcji już wiem ...:szok:
sorrki, ale musiałam ...jestem tym tak zmęczona ze idę spać ...
A wam, mimo wszystko, miłego dnia życzę ;) :*
 
Powodzenia na dzisiejszych wizytach ;)
Dziewczyny, a co ja dziś rano przeżyłam, to najgorszemu wrogowi nie życzę :o:oops: myślałam ze urodzę moje dzieciątko do wc:unsure::o miałam takie zatwardzenie ze chodziłam po ścianach i byłam pewna ze rozerwie mi odbyt:( obudziłam męża, kazałam mu jechać jak najszybciej do apteki po czopki...są dobre opinie o tych eva qu ale w moim przypadku jeden nic nie dał i musiałam się męczyć jeszcze z drugim:( No po prostu przerażajace ... dalszych szczegółów wam oszczędzę, ale krzyczałam w toalecie jakbym rodziła ...:unsure: a zawsze się zastanawiałam na filmach, po co te baby tak ryczą jak rodzą, w czym im to pomaga ??? Noi po dzisiejszej akcji już wiem ...:szok:
sorrki, ale musiałam ...jestem tym tak zmęczona ze idę spać ...
A wam, mimo wszystko, miłego dnia życzę ;) :*
Masakra !! A lykasz magnez ??? Bierz 3 dziennie może akurat coś Ci pomoże
 
Powodzenia na dzisiejszych wizytach ;)
Dziewczyny, a co ja dziś rano przeżyłam, to najgorszemu wrogowi nie życzę :o:oops: myślałam ze urodzę moje dzieciątko do wc:unsure::o miałam takie zatwardzenie ze chodziłam po ścianach i byłam pewna ze rozerwie mi odbyt:( obudziłam męża, kazałam mu jechać jak najszybciej do apteki po czopki...są dobre opinie o tych eva qu ale w moim przypadku jeden nic nie dał i musiałam się męczyć jeszcze z drugim:( No po prostu przerażajace ... dalszych szczegółów wam oszczędzę, ale krzyczałam w toalecie jakbym rodziła ...:unsure: a zawsze się zastanawiałam na filmach, po co te baby tak ryczą jak rodzą, w czym im to pomaga ??? Noi po dzisiejszej akcji już wiem ...:szok:
sorrki, ale musiałam ...jestem tym tak zmęczona ze idę spać ...
A wam, mimo wszystko, miłego dnia życzę ;) :*
Oj to rzeczywiście niefajnie :/
Ja miałam takie podobne problemy jak brałam żelazo :) to była męczarnia i odstawiłam tabletki :)
 
Cześć wszystkim! Chciałam się przywitać :) i dołączyć do wątku. Jest to moja pierwsza ciąża, termin 2, lub 3 luty. Wszystko jest takie nowe i fascynujące :D za tydzień we wtorek mam badanie prenatalne (będzie to tydz 12+3), też po cichu liczę, że może maluszek pokaże nam swoje dolne oblicze :p zobaczymy.
Hej, ja jestem w bardzo podobnym terminie jak Ty:) i tez mam badania prenatalne we wtorek (23.07)
Fajnie ze opisujesz to jako fascynujące bo ja bardziej używam określenia przerażajace
Tez mam mała nadzieje ze zobacze płeć

Dzisiaj miałam dziwna sytuacje w nocy bo obudziły mnie jakieś palpitacje serca .. na szczęście szybko przeszło ale się trochę wystraszyłam... czytałam niby ze może to wynika z zwiększonej ilości krwi, ale sama nie wiem. Jak się powtórzy to powiem mojej lekarce
 
Powodzenia na dzisiejszych wizytach ;)
Dziewczyny, a co ja dziś rano przeżyłam, to najgorszemu wrogowi nie życzę :o:oops: myślałam ze urodzę moje dzieciątko do wc:unsure::o miałam takie zatwardzenie ze chodziłam po ścianach i byłam pewna ze rozerwie mi odbyt:( obudziłam męża, kazałam mu jechać jak najszybciej do apteki po czopki...są dobre opinie o tych eva qu ale w moim przypadku jeden nic nie dał i musiałam się męczyć jeszcze z drugim:( No po prostu przerażajace ... dalszych szczegółów wam oszczędzę, ale krzyczałam w toalecie jakbym rodziła ...:unsure: a zawsze się zastanawiałam na filmach, po co te baby tak ryczą jak rodzą, w czym im to pomaga ??? Noi po dzisiejszej akcji już wiem ...:szok:
sorrki, ale musiałam ...jestem tym tak zmęczona ze idę spać ...
A wam, mimo wszystko, miłego dnia życzę ;) :*
O rany!! Brzmi przerażająco :( nie zazdroszczę, pewnie przeżyłaś tortury... oby Ci się już tak nie przydarzyło. Ja jedynie mam ciagle ochotę na owce i jem i bardzo dużo i na szczęście w tej kwestii nie mam problemów. ale jeszcze dużo ciąży przede mna...
 
@coco07 pij dużo wody i jedz błonnik tzn pełnoziarniste chleby, makarony, owoce i warzywa. Dobrze jest jeść tez mniej ale często. Współczuje nawet nie wiem jak to jest bo nigdy takich problemów nie miałam (odpukać)
 
reklama
Hej, ja jestem w bardzo podobnym terminie jak Ty:) i tez mam badania prenatalne we wtorek (23.07)
Fajnie ze opisujesz to jako fascynujące bo ja bardziej używam określenia przerażajace
Tez mam mała nadzieje ze zobacze płeć

Dzisiaj miałam dziwna sytuacje w nocy bo obudziły mnie jakieś palpitacje serca .. na szczęście szybko przeszło ale się trochę wystraszyłam... czytałam niby ze może to wynika z zwiększonej ilości krwi, ale sama nie wiem. Jak się powtórzy to powiem mojej lekarce
Noo na razie fascynujące :D haha zobaczymy co będzie dalej... Kuzynka mojego męża jest w 7 miesiącu i mówi, że po nocach nie śpi ze stresu i ze strachu :p ale myślę, że po prostu każda inaczej reaguje na te zmiany, na objawy i na myśl o porodzie. Ja na razie dostrzegam w tym wszystkim magię :) a co do tych palpitacji to oprócz objętości krwi wraz z początkiem II trymestru powoli zaczyna rosnąć ciśnienie i podobno może to dawać takie objawy. Ale oczywiście jak byś miała się stresować to najlepiej pogadać z lekarzem :)
 
Do góry