reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe 2020

@Colorado1989 zazdroszczę nowego gniazdka [emoji3531] jakies wymarzone miejsce do mieszkania to będzie? [emoji3531] ale też współczuję wyprowadzki z dużą ilością rzeczy, to musi być niezły wysiłek to wszystko ogarnąć.
Co do opieki zdrowotnej tutaj... hmm jest inaczej, i trzeba się do tego przyzwyczaić [emoji14] Do 12 tyg nie chronią ciąży i w razie komplikacji nikt nie poda hormonów, nie położy do szpitala itd. Ale to też zależy od sytuacji - ze względu na wcześniejszą obumarla ciąży już w tej ciąży jak dostałam plamien, potraktowano mnie całkiem inaczej - dostałam od razu skierowanie na usg i betę. Ciąża opiekuje się lekarz rodzinny i położna. Zeby dowiedzieć się wyniki badań zawsze dzwonisz /idziesz do lekarza, nigdy nie dostaniesz ich do ręki, w sensie że sama odbierasz z laboratorium. Dwa tygodnie temu miałam np ten test z krwi (pierwsza część prenatalnych) , ale wynik całościowy otrzymam dopiero po usg prenatalnym, gdzie lekarz to ze mną umowi. Moim zdaniem to jest dobre, bo oszczędza stresu, być może niepotrzebnego. Reszty dopiero się dowiem o opiece :D
U nas trochę egzotycznie, bo sprzedajemy własne mieszkanie i wprowadziliśmy się do domu moich rodziców [emoji6]

Fajnie, że teraz inaczej do Ciebie podeszli. Ale z tego co Ty i inne dziewczyny mieszkające za granicą piszecie, to niezła różnica i niezły kosmos :) są plusy i minus pewnie, jak wszędzie i ze wszystkim. U nas zaś tak jest często, że to pacjent rządzi lekarzem [emoji23]
Nie wiem czemu ale mi się odpil palec na tym usg xd ale na zdjęciu i tak widać dzieci i jego pęcherzyk żółtkowy [emoji16] zdjęcia z wczorajszego usgZobacz załącznik 994958Zobacz załącznik 994959
Śliczna dzidzia, gratuluję! [emoji7]


Co do zachcianek, to ja już od kilku dni codziennie do śniadania i kolacji piję szklankę zimnego mleka [emoji23] i jak upał się zdarzy to jeszcze karton maślanki potrafię obalić.... [emoji85]

Za to dziś na na obiad naszło mnie na okołowłoskie klimaty [emoji7]
IMG_20190706_145241.jpeg
 
reklama
@Jotka_Szczotka i @Colorado trzymam za Was kciuki, żeby wam przeszły dolegliwości.

Ja mam swoje pierwsze rzyganie za sobą. Tak mną miotały wymioty, że aż się posikałam. Masakra jakaś.
 
reklama
@Colorado1989 napisz, jak dzisiaj? Plamienie to taka zmora.. zawsze wystraszy, a nie zawsze oznacza coś złego. Trzymam kciuki, nie daj się nerwom.
@Jotka_Szczotka Mi lekarz powiedział że to normalne. Miewałam tak samo, jak się kładłam , to zaczynało kolatac. Ciężko z tym zasnąć, melisa mi lagodzila trochę te odczucia.
@Koliberka Gdzie mieszkasz? :)
 
Do góry