reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe 2020

Witam Was dziewczyny, mój termin według aplikacji 15 luty 2020, to moja druga ciąża bo jestem po jednym poronieniu (wrzesień 2018), także mam nadzieję że doczekam się mojej pierwszej pociechy. [emoji4] pierwsza wizytę mam na 29.06 będę wtedy 7t6d

Cześć Dziewczyny i ja dołączam do lutowych mam [emoji4] Może najpierw się przedstawię [emoji4] Jestem Milena [emoji4] Termin z OM mam na 4 lutego... To moja pierwsza ciąża i powiem Wam że Jeszce sama w to nie dowierzam [emoji4] Pierwszą wizytę mam w czwartek, mam nadzieję że już coś będzie widać [emoji4]

Witam dziewczynki, rozgoście się i rośnijcie zdrowo!
 
reklama
Dzień dobry wszystkim. Ja już na nogach bo do pracy na 10:00 mam. Upały u mnie minęły więc trochę łatwiej funkcjonować.
Dokucza mi senność wieczorem. Tak też miałam w pierwszej ciąży że 20:00, 21:00 już szłam spać. Mąż jest niepocieszony bo zawsze wieczorem czas razem spędzaliśmy A teraz nawet nie ma kiedy pogadać. Byle by przetrwać do konca 1 trymestru- na szczęście nie mam nudnosci- chyba wolę spać mając te dwa do wyboru ;-)
 
Hej, ja też na nogach bo na 9:00 muszę iść do pracy, ale czuję się masakrycznie... Zmęczenie, nudności, zdarzające się zawroty głowy, wzdęcia na które nic nie działa, bolące piersi... Normalnie cały pakiet. A jeszcze przede mną hardcorowy tydzień (dziewczyna z która pracuję idzie na urlop i codziennie będę 12h w pracy :mad:o_O:o) ale aby wytrwać do wizyty...
 
Witam się i ja, zaraz z młodym jadę na konie, a później na piknik do jego starego przedszkola, a później shopping, moping, odkurzajting i wieczór mam dla siebie...
 
Dzień dobry już, ja muszę nas spakować bo wyjezd, amy dzień wcześniej. Z mojej strony noc spokojna, martwiła się o glutka swojego, bo szalał, swedzialo go, rzucal się... Masakra nie miałam czasu myśleć czy boli mnie czy nie :p

Witam wszystkie nowe dziewczyny, a pracującym życzę spokojnej pracy.
 
Ja kończę o 14:00, potem zakupy, sprzątanie i może młoda na basen zabiorę. Liczę że mąż dziś obiad przygotuje. Mam smaka na jajka sadzone, ziemniaczki z koperkiem i ogórkiem malosolnym....
 
Hej kochane! :)
Ja też na 10 do pracy na 4h ;) a potem na 17 idziemy na grilla rodzinnego i uwaga! Tam powiemy o ciąży :) strasznie się tym stresuje ;) mamy dla rodziców takie zdrapki z informacją że bedą dziadkami :)
 

Załączniki

  • received_2029381540690209.jpeg
    received_2029381540690209.jpeg
    203,9 KB · Wyświetleń: 111
reklama
Do góry