@Darapuszkin spoko[emoji846] i tak przy okazji szczepienia we wrześniu zapytam pediatry, bo u mnie słowo"kręgosłup" od razu zapala czerwoną lampkę.
Co do jedzenia, odkąd zaczęłam się przestawiać na blw, troche się poprawiło, ale nie jest jakoś super, tzn mi się tak wydaje. Nela zjada kilka kawałków czegoś (codziennie ma 3 do wyboru) i dziś tak np dobrze jej wchodził pomidor ku mojemu zdziwieniu, a kalafior już średnio, brokula olała, gdzie wczoraj jej smakował. Jabłko z kaszką wczoraj zjadła,dziś na maliny się krzywić, bo kwaśne [emoji849] jak czytam że Wy już zupki gotujecie to się czuje taka mocno do tyłu z tym rozszerzeniem diety, ale już sobie postanowiłam, że będę też jej gotować jakieś lepsze dania niż tylko nuda w postaci samych warzyw. Wszystko to chyba wynika z tego, że bardzo chcę tej malej marudzie dogodzić, a że to jest nasza pierwsza córka to wszystko to takie testy [emoji1745]