Darapuszkin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2020
- Postów
- 1 252
Ja nie siadam ale w sumie z innego powodu - jak juz wytocze sie z domu to wole polazic niz siedziec. Poza tym moje dziecko jak czuje ze wozek sie zatrzymuje to od razu sie budzi
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U nas nie wiadomo czy juz po, bo teraz jakos szczegolnie trudnych dni nie bylo (a w poprzednich 2 tak). Ale troche inaczej sie zachowuje- i np zlapie, na razie nieporadnie, zabawke w obie raczki - to chyba juz po 3 skoku powinno byc?Dziewczyny jesteście już po trzecim skoku?
Jakie nowe umiejętności u swoich bobasów zaobserwowałyście?
Pierwsze koty za ploty ja to przed porodem nawet szal do karmienia zeby sie zakrywac w miejscach publicznych kupilam a tu raz ze korona i nie wychodzilo sie z domu a dwa ze maly wrzeszczy jak oparzony w wozku wiec tez i tak nie wychodzimy za bardzo teraz jeden z moich nietrafionych zakupow tuz za chicco next to me i podrózna poduszka do karmieniaWczoraj pierwszy raz nakarmilam Malutką publicznie. Tak nam sie rozwyla na spacerze ze trzeba bylo wywalic cycorki mam nadzieje, ze na lawce ktorej to robilam nikt sie nie opalał hihi
Wow pamietalas! Tak, wczoraj po raz drugi zostalam panią mgr balam sie ze cos sie przez neta wykrzaczy ale bylo ok i juz z glowy. U nas nietrafiony zakup to leżaczek bujaczek... Roma akceptuje jedynie bujanie na pilce. Jesli chodzi o skok to nie widze nic nowego... jedynie ze rzeczywiscie jest bardzo duzy postep na brzuszku i nie ma wrzasku. Wklada namietnie piastki do buzi ale chwytania niestety brak... czasami jakby probowala ale to nie toPierwsze koty za ploty ja to przed porodem nawet szal do karmienia zeby sie zakrywac w miejscach publicznych kupilam a tu raz ze korona i nie wychodzilo sie z domu a dwa ze maly wrzeszczy jak oparzony w wozku wiec tez i tak nie wychodzimy za bardzo teraz jeden z moich nietrafionych zakupow tuz za chicco next to me i podrózna poduszka do karmienia
A czy mamy gratulowac magisterki?
Gratuluję!Wow pamietalas! Tak, wczoraj po raz drugi zostalam panią mgr balam sie ze cos sie przez neta wykrzaczy ale bylo ok i juz z glowy. U nas nietrafiony zakup to leżaczek bujaczek... Roma akceptuje jedynie bujanie na pilce. Jesli chodzi o skok to nie widze nic nowego... jedynie ze rzeczywiscie jest bardzo duzy postep na brzuszku i nie ma wrzasku. Wklada namietnie piastki do buzi ale chwytania niestety brak... czasami jakby probowala ale to nie to