Lutowe 2020

[Olga089]

Moje dziecię zasypia zazwyczaj ok. 21 i pobudka ok. 2 lub 3. Karmię go w łóżku i jeśli zaśnie to już z nami zostaje ale czasem chce mu się odbić, więc się męczy, wybudza i wtedy już nie tak łatwo go uśpić. Wtedy jest noszenie, marudzenie i może po jakiejs godzinie zasypia w swoim łóżeczku.
Nad ranem budzi się ok. 6 i wtedy to już prawie zawsze zaśnie przy cycu i śpi do 8-9. Mam teorię, że to nocne marudzenie wynika z tego, że ma za długa przerwę między karmieniami i je zbyt łapczywie stąd ból brzuszka. Ale jakoś nie mam serca go wybudzać w środku nocy.. zresztą sama też wolałabym się nie budzić

 

[Darapuszkin]

Moj zasypia ok 19.30-20.00. Pierwsza pobudka ok 23-1 a potem to juz spi ze mna to za bardzo nie kontroluje. Na pewno ok 5 sie zaczyna krecic, zazwyczaj go przebieram bo siusiu przecieka przez pampka (lezy na boku i wlasnie gornym bokiem wylatuje
Potem probuje go jeszcze raz uspic i zazwyczaj do 6-7 pospi. Po wstaniu jednak troche sobie pooglada karuzelke i juz spiacy
Moj by spal tylko na rekach. Ewentualnie przy cycku. Po odlozeniu zazwyczaj od razu sie budzi :/ w dodatku mam wrazenie ze kazdy halas go w dzien wybudza wiec za duzo w dzien nie spi bo w domu jest jeszcze trzylatka
U nas raczej nie ma opcji zeby w wozku zasnal wiec nie zaluje aż tak braku spacerow bo to u nas zazwyczaj krotka pilka byla
@Dorapuszkin zapisalas sie na te szczepienie w luxmed? Ja dzis dzwonilam na infolinie to nadal nie maja standardowo szczepien tylko na pilne skierowanie lekarza. Umowilam sie na teleporade zeby je zdobyc. Co prawda jeszcze sie zastanawiam z tym szczepieniem czy isc...

Wlasnie mialam teleporade. Babka zebrala wywiad, zrobila plan szczepien i mam czekac na telefon zeby umowic wizyte szczepienna. Powiedziala ze raczej to bedzie w przyszlym tygodniu bo jeszcze ustalaja jak to ma wygladac (logistycznie tak zeby bylo bezpiecznie). Wiec czekam. Powiedziala ze jako pediatra twierdzi ze to jest konieczne i ze jest za tym zeby szczepic bo konca pandemii nie widac

 

[middayjoy]

Wlasnie mialam teleporade. Babka zebrala wywiad, zrobila plan szczepien i mam czekac na telefon zeby umowic wizyte szczepienna. Powiedziala ze raczej to bedzie w przyszlym tygodniu bo jeszcze ustalaja jak to ma wygladac (logistycznie tak zeby bylo bezpiecznie). Wiec czekam. Powiedziala ze jako pediatra twierdzi ze to jest konieczne i ze jest za tym zeby szczepic bo konca pandemii nie widac

No wlasnie jak to ma potrwac jeszcze z dobry rok do wprowadzenia szczepionki to troche slabo. Wydaje mi sie ze jak uruchomia szkoly i przedszkola to epidemia przyspieszy i wtedy bedzie jeszcze gorzej.
Ok ja mam teleporade po poludniu, zobaczymy. My mamy jeszcze niecale 2 tyg na rota.
Kurcze, jakos sie troche boje, od miesiaca nie wychodzilam z domu wiec sie tym bardziej boje do poradni teraz wyjsc
A te rota jest doustne, ciekawe czy jest opcja samemu w domu zaszczepic

 

[Darapuszkin]

No wlasnie jak to ma potrwac jeszcze z dobry rok do wprowadzenia szczepionki to troche slabo. Wydaje mi sie ze jak uruchomia szkoly i przedszkola to epidemia przyspieszy i wtedy bedzie jeszcze gorzej.
Ok ja mam teleporade po poludniu, zobaczymy. My mamy jeszcze niecale 2 tyg na rota.
Kurcze, jakos sie troche boje, od miesiaca nie wychodzilam z domu wiec sie tym bardziej boje do poradni teraz wyjsc
A te rota jest doustne, ciekawe czy jest opcja samemu w domu zaszczepic

Ja bym sie bala w domu szczepic bo chyba kwalifikacja musi byc i po szczepieniach zostaje sie 15 min na obsereacji. Tez mam 2 tyg na rota ale robie tez 6w1 i pneumo

 

[middayjoy]

Ja bym sie bala w domu szczepic bo chyba kwalifikacja musi byc i po szczepieniach zostaje sie 15 min na obsereacji. Tez mam 2 tyg na rota ale robie tez 6w1 i pneumo

Ja raczej pojedynczo bym chciala. 6w1 to i tak duze obciazenie. Starszej robilam 6w1 osobno i potem razem rota i pneumokoki i po tym rota mala miala nop - 3 tyg biegunki tak ze juz druga dawka nie szczepilismy od tamtej pory robilam juz tylko pojedynczo. Wiadomo teraz inna sytuacja i z drugiej strony trzemaminimalizowac wizyty w przychodni.

 

[Darapuszkin]

Ja raczej pojedynczo bym chciala. 6w1 to i tak duze obciazenie. Starszej robilam 6w1 osobno i potem razem rota i pneumokoki i po tym rota mala miala nop - 3 tyg biegunki tak ze juz druga dawka nie szczepilismy od tamtej pory robilam juz tylko pojedynczo. Wiadomo teraz inna sytuacja i z drugiej strony trzemaminimalizowac wizyty w przychodni.

Mowila mi dzisiaj pediatra ze uwaza ze to i tak bardzi male obciazenie dla ukladu odpornosciowego. Ja chce wizyty ograniczyc do minimum. Z tego co wiem wiekszosc kolezanek robilo na 1 wizycie wszystkie szczepienia. Wole myslec ze bedzie wszystko dobrze, i tak mega mnie to stresuje i zdecydowanie za duzo czasu poswiecam na myslenie o tych szczepieniach ;( kazda z nas musi zdecydowac co najlepsze dla dziecka, a to w obecnej sytuacji bardzo trudne decyzje... musimy jakos dac rade!

 

[middayjoy]

Mowila mi dzisiaj pediatra ze uwaza ze to i tak bardzi male obciazenie dla ukladu odpornosciowego. Ja chce wizyty ograniczyc do minimum. Z tego co wiem wiekszosc kolezanek robilo na 1 wizycie wszystkie szczepienia. Wole myslec ze bedzie wszystko dobrze, i tak mega mnie to stresuje i zdecydowanie za duzo czasu poswiecam na myslenie o tych szczepieniach ;( kazda z nas musi zdecydowac co najlepsze dla dziecka, a to w obecnej sytuacji bardzo trudne decyzje... musimy jakos dac rade!

Pewnie ze damy daj znac jak juz bedziesz po jak to wygladalo ze strony logistycznej w przychodni

 

[Darapuszkin]

Pewnie ze damy daj znac jak juz bedziesz po jak to wygladalo ze strony logistycznej w przychodni

No pewnie! Dam znac jeszcze dzisiaj zadzwonie do mojej przychodni czy nic sie nie zmienilo i czy dalej nie szczepia. Niestetu chcac szczepic w luxmed trzeba miec kopie karty uodpornienia... musza ja jakos zdobyc. Ciekawe czy moga wyslac mailem?

 

[alible]

Tak czytam Wasze posty i też zadzwoniłam do mojej przychodni. Niestety każą mi czekac do 18stego kwietnia, bo być może obostrzenia się zmienią. Takie gadanie, że nie wiedzą co będzie, proszę dzwonić i się dowiadywać. Myślę, że po tym 18stym jak nic się nie zmieni to jakoś prywatnie spróbuję gdzieś, tylko nie wiem czy to możliwe. Jak myślicie?

 

[middayjoy]

No pewnie! Dam znac jeszcze dzisiaj zadzwonie do mojej przychodni czy nic sie nie zmienilo i czy dalej nie szczepia. Niestetu chcac szczepic w luxmed trzeba miec kopie karty uodpornienia... musza ja jakos zdobyc. Ciekawe czy moga wyslac mailem?

Moze teraz jest inaczej ale przed epidemia trzeba bylo osobiscie isc i poprosic zeby przeslali poczta. Moze teraz wystarczy polecenie mailem.
A bez karty chyba tez moga zaszczepic wydaje mi sie. Bobte same szczepionki wpisuja w ksiazeczke zdrowia dziecka wiec potem moga na jej podstawie uzupelnic