reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe 2020

Hej dziewczyny! My jeszcze w szpitalu i jutro szansa na wypis pod warunkiem ze mała przybierze na wadze. Do tej pory fizjologicznie tracila no ale minela druga doba dopiero... macie jakies rady? W moich piersiach jesg pokarm ale jest go niewiele. Mam obrzmiale i zapuchniete, pogryzione brodawki i na mysl o ssaniu mnie wykreca z bolu. Dokarmiam corke mm bo bardzo chce wyjsc ale tez staram sie ja jak najczesciej przystawiac zeby produkcja nie stanela. Smaruje brodawki lanolina i swoim mlekiem, do tego caly czas siedze z nimi na wierzchu zeby wiwtrzyc. Macie moze jakies rady? Boje sie ze jak przystawiam mala to zaognic moze sprawe ale juz sie nauczylam jak ma chwycic zeby bylo dobrze i juz staram sie do tego stosowac. Jedyna pozycja jaka wchodzi w gre jest na lezaco na boku bo niw moge siadac jeszcze. Bede wdzieczna gdybyscie mialy jakies patenty!!

Ps. Polog jest sto razy gorszy niz porod...
@Darapuszkin po karmieniu odciągaj laktatorem metoda 7-5-3. Na poranione brodawki możesz stosować kapturki sylikonowe i przez nie karmić. Na rozkręcenie laktacji polecam f. A. M. A. L. T. O. K. E. R. Pić.
U mnie na szczescie mała dobrze się przystawia i skutki mam całe.
Szczególnie w nocy trochę pokarmu odciągam, by czuć ulge w piersiach. Dziś wyszło z tego 20 ml. Laktacja ruszyła i pokarmu mam raczej wystarczająco, bo mała spokojna po karmieniu zasypia widac że najedzona. Karmie ja spod pachy lub na leżąco. Mała też straciła trochę na wadze, ale fizjologiczne. W pn najprawdopodobniej wypis.
 
reklama
Eh dzieki dziewczyny. Wlasnie umowilam sie z doradca ze do nas wpadnie ale niestety bez mm sie nie obylo bo straszyli nas ze nie dostaniemy wypisu. Dokarmilam mala mm i piersia i dzisiaj wychodzimy. Mam wrazenie ze w domu bedzie latwiej mi to ogarnac i mniej stresowo. Cos tam leci z tych cyckow ale wodospad to to nie jest... jak sciskam to wylazi duza kropla - smaruje sobie nia brodawki i juz jakby mniej boli. Wydaje mi sie ze mala dobrze ssie bo juz nowe ranki sie nie robia tylko stare bola.
 
Eh dzieki dziewczyny. Wlasnie umowilam sie z doradca ze do nas wpadnie ale niestety bez mm sie nie obylo bo straszyli nas ze nie dostaniemy wypisu. Dokarmilam mala mm i piersia i dzisiaj wychodzimy. Mam wrazenie ze w domu bedzie latwiej mi to ogarnac i mniej stresowo. Cos tam leci z tych cyckow ale wodospad to to nie jest... jak sciskam to wylazi duza kropla - smaruje sobie nia brodawki i juz jakby mniej boli. Wydaje mi sie ze mala dobrze ssie bo juz nowe ranki sie nie robia tylko stare bola.
Dorapuszkin, mi tez malo leci jak wyciskam ale jak dziecko ssie to dosc dlugo wiec to nie jest wyznacznik. Jak sie dziecko zassie do powinnas slyszec takie przelykanie, cos jak literka "k". Mnie tez troche bola brodawki (maly raczej zle chwyta jeszcze bo moje brodawki sie zrobily gigaaa ;) i smaruje wlasnie purlean. Tej masci nie trzeba zmywac przed karmieniem wiec jest super. Bedzie dobrze :) super ze wychodzicie!
 
reklama
Do góry