reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe 2020

reklama
Jak się czujecie? Kiedy powrót do domu?
Natusia, dziekuje :) powoli dochodzimy do siebie , z kazdym dniem jest duzo lepiej. Jest szansa ze wyjdziemy jutro ale maly sporo stracil na wadze plus jeszcze neonatolog cos uslyszala w pluckach i robila badania na infekcje wiec zobaczymy. Baaaardzo bym chciala zeby wszystko bylo ok i byc jutro w domku wiec trzymajcie kciuki!
 
Natusia, dziekuje :) powoli dochodzimy do siebie , z kazdym dniem jest duzo lepiej. Jest szansa ze wyjdziemy jutro ale maly sporo stracil na wadze plus jeszcze neonatolog cos uslyszala w pluckach i robila badania na infekcje wiec zobaczymy. Baaaardzo bym chciala zeby wszystko bylo ok i byc jutro w domku wiec trzymajcie kciuki!
Będę bardzo mocno trzymała🤞🤞😁
 
Natusia, dziekuje :) powoli dochodzimy do siebie , z kazdym dniem jest duzo lepiej. Jest szansa ze wyjdziemy jutro ale maly sporo stracil na wadze plus jeszcze neonatolog cos uslyszala w pluckach i robila badania na infekcje wiec zobaczymy. Baaaardzo bym chciala zeby wszystko bylo ok i byc jutro w domku wiec trzymajcie kciuki!
Trzymam kciuki by okazało się że wszystko jest ok i wyjdziecie jutro do domku.
Mi chyba zaczął odchodzić czop. Mam tyci glutki z czerwonymi niteczkami (sorki za opis). Chyba cesarka idealnie wpasowana w czas. Widać organizm sam się szykuje. Od kilku dni miewam też wieczorem mrowienia sutków, jak w chwili gdy do piersi napływa mleko.
 
reklama
Do góry