Lutowe 2020

[Darapuszkin]

Czesc Dziewczyny! Czy mozna do Was jeszcze dolaczyc? Termin mam na 9 lutego ale cc zaplanowane wczesniej - 4 lutego wiec juz tuz tuz... a i czekam na synka pozdrowienia!

Hej! No jasne, zapraszamy! Skład się powiększa bliżej lutego trochę zazdroszcze, że tak szybko zobaczysz swoje dziecko! A jak samopoczucie?

 

[Cookie_]

Czesc Dziewczyny! Czy mozna do Was jeszcze dolaczyc? Termin mam na 9 lutego ale cc zaplanowane wczesniej - 4 lutego wiec juz tuz tuz... a i czekam na synka pozdrowienia!

Witaj
Chyba wśród nas przeważają chłopcy.

 

[boska.ka]

Ja mam przewidywany termin wedlug usg 17.02 a wedlug OM 27.02. ale na ostatniej wizycie gin stwierdzil ze szyjka zaczela się otwierac na jeden palec, od 3 tyg odczuwam skurcze, wiec z mężem tez siedzimy na tykajacej bombie ;p mimo ze to dop 36tc

 

[Darapuszkin]

Ja mam przewidywany termin wedlug usg 17.02 a wedlug OM 27.02. ale na ostatniej wizycie gin stwierdzil ze szyjka zaczela się otwierac na jeden palec, od 3 tyg odczuwam skurcze, wiec z mężem tez siedzimy na tykajacej bombie ;p mimo ze to dop 36tc

Najlepiej skonczyc ten 37 zeby ciaza byla donoszona ale juz pewnie naszym dzieciom jest mega ciasno... moja mala tak sie wypycha ze czasami boje sie ze mi rozerwie brzuch! A jakie masz te skurcze? Bolesne? Bo mnie tez lapia czesto ale bardziej bym powiedziala ze nieprzyjemne i wkurzajace, nie bolą

 

[middayjoy]

Hej! No jasne, zapraszamy! Skład się powiększa bliżej lutego trochę zazdroszcze, że tak szybko zobaczysz swoje dziecko! A jak samopoczucie?

Dziekuje za cieple przyjecie samopoczucie dobre, gdyby nie to ze sie zmeczylam ostatnio szykowaniem ciuszkow i porzadki (zostawilam to niestety na koncowke) to nie czulabym sie wcale jak na ten etap ciazy. Ale w nastepnym tygodniu mam w planach tylko relaks i spanie
A Wy jak znosicie ostatnie tygodnie?
Boska to juz faktycznie moze byc w kazdej chwili ja nie mam zadnych skurczy ani nic mi sie nie otwiera czy skraca wiec nawet torby jeszcze nie pakowalam

 

[Darapuszkin]

Dziekuje za cieple przyjecie samopoczucie dobre, gdyby nie to ze sie zmeczylam ostatnio szykowaniem ciuszkow i porzadki (zostawilam to niestety na koncowke) to nie czulabym sie wcale jak na ten etap ciazy. Ale w nastepnym tygodniu mam w planach tylko relaks i spanie
A Wy jak znosicie ostatnie tygodnie?
Boska to juz faktycznie moze byc w kazdej chwili ja nie mam zadnych skurczy ani nic mi sie nie otwiera czy skraca wiec nawet torby jeszcze nie pakowalam

@middayjoy ja sie czulam swietnie do 8go miesiaca, chodzilam na gimnastyke, rozne cwiczenia, spacery ale ze wzgledu na skracajaca szyjke musialam zwolnic i tak sie zastalam ze ledwo teraz ide do kibelka... w nocy kolo 3 sie budze bo córka w brzuchu szaleje, brzuch mi czesto twardnieje, krocze pobolewa. Chcialabym juz niedlugo rodzic bo czuje sie jakbym chodzila dwa lata w tej ciazy, jak slon

 

[Cookie_]

Ja póki co ile mogę tyle działam. Ostatnio ciężko mi zasnąć, bo albo skurcze łapią (raczej uczucie promieniujące od góry brzucha schodzące ku kroczu i później nieprzyjemny "strzał" albo mała się wierci) i wstaje rano, bo też młoda sie rozpycha.
Dół boli przy chodzeniu i dłuższym staniu. Z początkiem lutego w 38tc mam zdjęcie pessara więc póki go mam to korzystam a później jeśli okaże się, że jednak cc to zaciskać będę nogi by akcja wcześniej nie ruszyła.
Jeszcze synowi wcześniej organizuje urodziny, bo te wlasciwe ma prawie w termin porodu . Zresztą liczy, że siostra będzie Walentynką jak on.
Dziś szaleje przy desce do prasowania

 

[Cookie_]

Dziewczyny skoro nas trochę więcej to może warto pomyśleć o zamkniętym wątku?

 

[boska.ka]

Najlepiej skonczyc ten 37 zeby ciaza byla donoszona ale juz pewnie naszym dzieciom jest mega ciasno... moja mala tak sie wypycha ze czasami boje sie ze mi rozerwie brzuch! A jakie masz te skurcze? Bolesne? Bo mnie tez lapia czesto ale bardziej bym powiedziala ze nieprzyjemne i wkurzajace, nie bolą

No wiadomo chciałabym donosic ten 37 tc, ale jeśli małemu się będzie spieszyło to już nic nie poradzę ;p lekarz powiedział, że jeśli urodziłby się nawet w 37 to już nie byłby wcześniakiem
Ale póki co to krotki spacerek 20 min dziennie i siedzę w domu, żeby go nie prowokować do wyjścia ;p
A skurcze to raczej takie lekkie ćmienie na dole brzucha jak 2 dni przed okresem... Niby czuję, ale bez przesady. Czasem lekko promieniuje na pachwiny i lędźwie. No i oczywiście ból krocza... Wejscie do samochodu to męka!!

 

[Ane20.02.20]

U mnie kilka.. kilkanaście razy napinania brzucha, czasem trochę krzyż. Przytyka mnie wtedy, ciężko oddychać. Termin z om 20.02.20 ale 2tyg temu na wizycie uformowana i zamknięta byłam. Dziś jestem nie do życia. W nocy nie mogę spać od kilku dni. 3latek nie pomaga. Ciężko mi oddychać i bym spała.