Zrobiłam dziś jeszcze jeden test ciążowy (tak dla pewności) i kreska testowa pojawiła się w mgnieniu oka
Ale cały czas się boję, że w na tej mojej poniedziałkowej wizycie okaże się coś strasznego.
Dziewczyny, odstawiłyście kawę? Ja zawsze kawę uwielbiałam i piłam tak że 2-3 dziennie. Od kiedy wiem, że mogę być w ciąży, to ograniczam się do jednej i ciągle jestem bardzo senna. Dziś wyjątkowo wypiłam po obiedzie drugą kawę i czuję się jakbym mogła góry przenosić. A w pracy dalej doprowadzają mnie do szaleństwa. Mąż mi radzi, żeby w poniedziałek od razu wzięła zwolnienie, ale dla mnie to jeszcze za szybko. Zresztą nikomu jeszcze nie mówiłam o ciąży, więc głupio byłoby mi tak ni z tego, ni z owego rzucić l4.