Søde85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Maj 2019
- Postów
- 1 931
OMG ale tu naskrobalyscie ciężko miałam to nadrobić a nie było mnie tylko pół dnia
Tak, dokładnie apka pokazuje mi 9+1 ja już nie umiem się doczekać tej wizyty bo również mam aniołka w niebie któremu nagle przestało bić serduszko wiec to moja druga ciąża i modlę się żeby teraz było już Ok... z objawami mam bardzo różnie, cały czas bolą mnie piersi ale jednego dnia mocniej i są bardzo napięte, drugiego słabiej i są jakieś bardziej miękkie, to samo z apetytem i mdlosciami.. łapie mnie przeważnie na wieczor jak już się położę (np 15 min temu byłam pewna ze po raz pierwszy pójdę zwymiotować, ale jakoś przeszło) także z tym tez różnie ..
A jak u ciebie objawy?
Kurde ja ostatnio prosiłam mojego gina o skierowanie na progesteron ale powiedział mi ze to jest bez sensu skoro biorę luteinę ...bo wynik mi nic nie powie. A widzisz, piszecie ze warto kontrolować... pójdę chyba prywatnie zrobić w poniedziałek...
Tak, tylko koleżanka pisała ze niestety 35 lat kończy dopiero w styczniu
Ja jestem ze śląska i u nas jest program darmowych prenatalnych na które nawet skierowania nie trzeba mieć
A te 500 zł to może prenatalne w 3D/4D ? Dlatego taka cena ...
Doskonale wiec rozumiem Twój stres.. Trzeba wierzyć ze tym razem będzie ok, juz niedługo pomacha Ci maleństwo rączkami lub nóżkami na monitorze
Z bólem piersi mam podobnie, raz bolą, raz nie, ale juz przestałam na to zwracać uwagę bo można zwariować. Wymiotowałam tylko raz, mdłości najbardziej rano mi dokuczają, i jak nie zjem „na czas”. Po każdorazowym otwarciu lodówki mam odruch wymiotny, z czego nabija sie mój męż a masz tez bole głowy? Nie wiem czy to tez może być ciążowe ? Od paru dni od czasu do czasu mnie łapią. W każdym razie chciałabym żeby te nieprzyjemne objawy jeszcze potrwały ten tydzień do usg, to byłabym spokojniejsza.