reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe 2020

Ja jestem z Gliwic :)
Super, ja z Jaworzna, więc nie tak znowu daleko [emoji106]
Ja jestem ze Śląska ;)
Gdzieś pomiędzy Katowicami a Tychami :p
To po sąsiedzku troszkę [emoji16]
Ja okolice żywca [emoji16] u mnie odstęp wiekowy 11msc będzie czy ktoś też będzie miał taki odtsep czasowy albo miał?
Czyli teraz masz około 2 miesięcznego brzdąca? :)

U mnie synek teraz ma 10 m-cy, więc różnica będzie trochę większa :)
Cześć dziewczyny. Ja już po wizycie. Usg będę miała 1.07 i wtedy będę mieć założoną kartę ciąży. No trudno, mój mąż dostanie dzisiaj same testy i skierowanie na usg [emoji23] ale dłużej już tego nie utrzymam w tajemnicy [emoji6]
Dostałam mnóstwo badań do zrobienia, potwierdzenie grupy krwi, mocz, morfologię, glukozę, kile, tsh i jeszcze parę.
W każdym razie ciąże potwierdził mi badaniem „ręcznym” jakkolwiek to brzmi ;)
Zaczynam być przerażona [emoji33]
Daj znać, jaka będzie reakcja męża [emoji16] mój od razu wie, bo się go pytałam, czy m je oczy nie mylą i na teście jest cień kreski [emoji23]


I ja dziś dziewczyny po laboratorium, ale tylko betę badałam, w poniedziałek powtórka, żeby sprawdzić przyrost.
 
reklama
Dzisiejsze wizyty powodzenia [emoji16][emoji108]

21.06. 2019
8.40 @godzbal
13.30 @paulina.blachut
17.00 @MatkaPolki2012
Trzymam kciuki ✊✊

@godzbal Moj mąż, tez marzył o tym ze jak będę w ciąży to przekaże mu ta wiadomość w jakiś szczególny sposób ... Np kupię malutkie buciki i zapakuje razem ze zdjęciem usg lub testem .. jednak ja byłam tak szczęśliwa, ze nie mogłam wytrzymać, a hak przyszło co do czego to tak mi hormony nabroily w głowie ze położyłam mu ten test na stole i poszłam do łazienki płakać :confused2: przypal jak nie wiem ...do dziś nie wiem co się wtedy ze mna działo.. to było pod koniec października i ciąża poroniona:(
A teraz wyglądało to tak, ze maz przyszedł z pracy ja stałam przy patelni chyba kotlety smażyłam i nic się nie odzywałam, ten się pyta co się dzieje a ja ze zle się czuje. Na to on może w ciąży jesteś? A ja na to: tak. Także u nas za drugim razem tez dupy nie urwało :baffled::dry: ale ciąża po poronieniu, nigdy nie będzie taka sama jak ta pierwsza, nieświadoma zagrożeń itd..
Dlatego zazdroszczę tego Twojego kombinowania, starania się, cierpliwości i mocno kibicuje aby niespodzianka się udała ☺
 
Trzymam kciuki [emoji110][emoji110][emoji5]

@godzbal Moj mąż, tez marzył o tym ze jak będę w ciąży to przekaże mu ta wiadomość w jakiś szczególny sposób ... Np kupię malutkie buciki i zapakuje razem ze zdjęciem usg lub testem .. jednak ja byłam tak szczęśliwa, ze nie mogłam wytrzymać, a hak przyszło co do czego to tak mi hormony nabroily w głowie ze położyłam mu ten test na stole i poszłam do łazienki płakać :confused2: przypal jak nie wiem ...do dziś nie wiem co się wtedy ze mna działo.. to było pod koniec października i ciąża poroniona:(
A teraz wyglądało to tak, ze maz przyszedł z pracy ja stałam przy patelni chyba kotlety smażyłam i nic się nie odzywałam, ten się pyta co się dzieje a ja ze zle się czuje. Na to on może w ciąży jesteś? A ja na to: tak. Także u nas za drugim razem tez dupy nie urwało :baffled::dry: ale ciąża po poronieniu, nigdy nie będzie taka sama jak ta pierwsza, nieświadoma zagrożeń itd..
Dlatego zazdroszczę tego Twojego kombinowania, starania się, cierpliwości i mocno kibicuje aby niespodzianka się udała [emoji5]
U mnie szału też nie było, bo współpracownik mężą się pierwszy domyślił ze wzgledu na moje zle samopoczucie, niż mój mąż, rozpowiedział swojej żonie, szwagierce i ja byłam święcie przekonana, że jeśli wszyscy wiedzą, bo się pytają to i mój mąż jest uświadomiony, tylko ze względu na wcześniejsze poronienie tematu nie porusza. Któregoś dnia wieczorem na grillu teść się pyta już taki podpity, Ewela A Ty nie palisz, nie pijesz, w ciąży jesteś? Ja mu na to: tak w lutym rodzę. Mój mąż mało się nie udławił, bo jak się okazało żył w błogiej nieświadomości.
 
@Colorado1989 dam znać, na pewno! :) ja sama robiłam test, bo dzień wcześniej zauważyłam, że mam jakieś większe cycki, które mój skomentował, że zawsze miałam duże [emoji23] i rano jak nie dostałam okresu nadal (na drugi dzień) to zrobiłam... i mamy co mamy [emoji16]
@coco07 bardzo mi przykro z powodu Twojego poronienia :* teraz na pewno wszystko będzie jak najbardziej w porządku, wierzę w to [emoji173]️ ja jak zrobiłam test, to były wielkie oczy i głośne przekleństwa, potem się popłakałam, nie ze szczęścia, z przerażenia, że nie dam rady itp.
@Velvetka mnie się póki co jeden kolega pytał, bo piwa nie chciałam, a jestem piwoszem ;) i chyłkiem patrzył, że mam zero, ale ściemniłam, że na diecie jestem. Mąż musiał się nieźle zdziwić.
 
Super, ja z Jaworzna, więc nie tak znowu daleko [emoji106]To po sąsiedzku troszkę [emoji16]Czyli teraz masz około 2 miesięcznego brzdąca? :)

U mnie synek teraz ma 10 m-cy, więc różnica będzie trochę większa :) Daj znać, jaka będzie reakcja męża [emoji16] mój od razu wie, bo się go pytałam, czy m je oczy nie mylą i na teście jest cień kreski [emoji23]


I ja dziś dziewczyny po laboratorium, ale tylko betę badałam, w poniedziałek powtórka, żeby sprawdzić przyrost.
Dokładnie Julka ma 3 Msc bo urodziłam 16 marca
 
Ja już czekam pod gabinetem oczywiście opóźnienie [emoji23] zobaczymy jak to wyjdzie

Trzymam kciuki!

Dziewczyny!!!! Zepsułam męża [emoji16][emoji16][emoji16]
Dałam mu niespodziankę. Biedny otwiera kopertę, a tam kartka „gratulacje”. Ten się tak patrzy na mnie, otwiera i nagle przez łzy „poważnie?” I biedny mi się rozkleił. Śmiał się i płakał na przemian. Na końcu dopiero zobaczył książkę ;) Teraz się trochę uspokoił [emoji16] o rany, a ja się jeszcze z nim popłakałam.
 
Cześć Dziewczyny! W końcu i ja się przywitam:) Bo obeserwuję Was już od pewnego czasu. Z OM termin wychodzi mi na 04.02 a z USG na 06.02. Jestem mamą 10 latka, ale też już po jednej ciąży biochemicznej i 2 poronieniach zatrzymanych. W związku z taką historią nie chciałam się ujawniać wcześniej;) Ciąże potwierdzoną przez lekarza miałam 05.06, ale był tylko pęcherzyk. Byłam tak wcześnie, ponieważ potrzebowałam leków. Przyjmuję magnez, Acard 75 oraz kwas foliowy 5mg. We wtorek byłam na ponownym USG i widziałam już dzidziusia 8,1 mm z bijącym serduszkiem:) Mąż dowiedział się o wszystkim od razu, druga byłą księgowa:) bo jestem na własnej DG i musiałam szybko się poradzić;) Od środy wie nasz synek, który bardzo bardzo czekał na rodzeństwo. I postanowiliśmy mu powiedzieć o tym w zakończenie roku szkolnego, trochę jako "wisienka na torcie" do tych wszystkich miłych rzeczy tego dnia:)
Życzę wszystkim spokojnej ciąży:)
A dziś wizytującym samych dobrych wieść:)
 
Ostatnia edycja:
U mnie szału też nie było, bo współpracownik mężą się pierwszy domyślił ze wzgledu na moje zle samopoczucie, niż mój mąż, rozpowiedział swojej żonie, szwagierce i ja byłam święcie przekonana, że jeśli wszyscy wiedzą, bo się pytają to i mój mąż jest uświadomiony, tylko ze względu na wcześniejsze poronienie tematu nie porusza. Któregoś dnia wieczorem na grillu teść się pyta już taki podpity, Ewela A Ty nie palisz, nie pijesz, w ciąży jesteś? Ja mu na to: tak w lutym rodzę. Mój mąż mało się nie udławił, bo jak się okazało żył w błogiej nieświadomości.
Haha uśmiałam się ❤
 
reklama
U mnie szału też nie było, bo współpracownik mężą się pierwszy domyślił ze wzgledu na moje zle samopoczucie, niż mój mąż, rozpowiedział swojej żonie, szwagierce i ja byłam święcie przekonana, że jeśli wszyscy wiedzą, bo się pytają to i mój mąż jest uświadomiony, tylko ze względu na wcześniejsze poronienie tematu nie porusza. Któregoś dnia wieczorem na grillu teść się pyta już taki podpity, Ewela A Ty nie palisz, nie pijesz, w ciąży jesteś? Ja mu na to: tak w lutym rodzę. Mój mąż mało się nie udławił, bo jak się okazało żył w błogiej nieświadomości.
No to rzeczywiście tez było u was ciekawie :p:D
 
Do góry