reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

Gosiu To Kacperek sie cieszy z wyjścia na dwor, wiem jak moja Julia jak była teraz chora to tylko pytała kiedy wyjdzie bo sie dusi w domu , a u nas duzo sniegu wiec jeździ na sankach teraz,

Mamo Natalki to bardzo długo się czeka 8 dni????????? okropnie
 
reklama
Wydaje mi się Kindzi, że szkoda pieniędzy, tym bardziej, że to chyba Twoje pierwsze poronienie, a po drugie aberracja może dotyczyć faceta.
 
Czesc dziewczyny


Dasia najlepszego dużo miłości i spełnienia marzeń
Marka ogromne gratulacje!
MamoNatalki kurczę co to za laboratorium u na beta jest najpoxniej na drugi dzien!


Kurczę martwie się od dzieciaczki moje grypa panuje jelitówka panuje .Gabrysia miałam szczepić 11 grudnia i do dziś Go nie zaszczepiłam bo to katar to kaszel i tak non stop
Lidii jeszcze ten tydzien i ma dwa tygodnie ferii nie mam pojęcia co z nią robić,ale przynajmniej się wyspimy:-D
Byliśmy ostatnio na pierwszej wspólnej wycieczce czyli pojechaliśmy we czwórkę do Zatoru do krainy świetego Mikołaja Lidzie nie zafascynowało a Gabryś wycieczkę przespał:-D
Cieszę się bo mój mąz prawdopodobnie od poniedziałku pojdzie do pracy całe szczęscie bo cały miesiąc na bezpłatnym nie uśmiechało nam się

Gosiulek zapomniałam napisać piękne robisz branzoletki kurczę z chęcia bym kupiła jakąś ale na allegro widzę tylko jedną


Światełka dla Naszych Aniołeczków

Alanku(*)
Andrzejkowi(*)
KArolkowi(*)
Amelka(*)
Iskiereczka Bishopki(*)
Wiktorek(*)
Olga(*)
 
Ostatnia edycja:
Marka, wspaniała wiadomość!!! Ogromne gratulacje!

Mamo Natalki, 8 dni? Szok! U mnie w szpitalu wyniki są po 1 godzinie.
Twój lekarz liczy wiek ciąży od pierwszego dnia ostatniej miesiaczki i to jest absolutnie normalne. Jesli natomiast przypuszczasz lub jesteś pewna ze owulacja ci sie przesunęła o kilka dni/tygodni to po prostu odejmij dwa tygodnie od dnia owulacji i od tego dnia licz początek ciąży.

Kindzi, o "chamie" zapomnij i nie ciagnij go na żadne badania bo to nie ma sensu. Z nim już i tak nie będziesz tworzyć rodziny po tym wszystkim... Życzę Ci żeby na Twojej drodze pojawił sie wspaniały mężczyzna, z którym będziesz miała gromadke zdrowych dzieci :)

Ja jestem totalnie chora. Od trzech dni leze z gorączka prawie 41 stopni! Dzis już jest trochę lepiej ale czuje sie umierajaca...
 
Ostatnia edycja:
Bishopka to moje pierwsze i mam nadzieję, że ostatnie... jedna lekarka mi powiedziała, że skoro moja mama miała 2 poronienia, to mogę takie badania zrobić.

Dzięki Pola :) macie wszystkie rację, trzeba iść do przodu! A te choróbska są okropne! Pola dużo zdrowia :D
 
Bishopka to moje pierwsze i mam nadzieję, że ostatnie... jedna lekarka mi powiedziała, że skoro moja mama miała 2 poronienia, to mogę takie badania zrobić.

Dzięki Pola :) macie wszystkie rację, trzeba iść do przodu! A te choróbska są okropne! Pola dużo zdrowia :D

Dziwne :szok: bo jak ja się starałam o badania na nfz po poronieniu, to mi powiedziano, że muszą być dwa poronienia u mnie, członkowie rodziny nie mają na to wpływu. Może teraz to się zmieniło.
 
reklama
Do góry