kaja2010
Fanka BB :)
Marka po normalnym porodzie i zaszłam po 3 miesiącach, więc szybciutko mi się udało.
reklama
dominikaknika
mama Nikoli[*] i Julci
kinia tez czekalam na inna wiadomosc, wiem jak to jest jak @ sie spoznia bo ja robilam test chyba co miesiac jak @ sie spozniala ale wkoncu zobaczylam upragnione 2 kreseczki, beda w najmniej oczekiwanym momencie wiem to po sobie
bibi te maluchy sa cudowne, z czego slyszalam i czytalam to male dzieci, wogole dzieci wodza Aniołki wiec moze widza Filipka i dlatego zapinaja mu pasy
marka ja jestem po cc, lekarze mowili ze po roku dopiero mozemy sie strac itp, ale znalazlam nowa doktorke (do ktorej teraz chodze) ktora powiedziala ze to zalezy od mojej psychiki chociaz ze zawsze bede sie denerwowac w ciazy to to zazlezy tylko ode mnie kiedy chce zajsc w ciaze, no i oczywiscie od blizny po cc bo roznie one sie goja wiec to tez jest wazne bo moze sie rozejsc... ja w ciaze zaszlam po 7 miesiacach, z czego pamietam to Izka rodzila swoja Nicole naturalnie i zaszla w ciaze po 4 miesiacach...
napewno musisz troche odczekac bez roznicy czy rodzilas przez cc czy sn zeby oswoic sie z tym wszystkim
bibi te maluchy sa cudowne, z czego slyszalam i czytalam to male dzieci, wogole dzieci wodza Aniołki wiec moze widza Filipka i dlatego zapinaja mu pasy
marka ja jestem po cc, lekarze mowili ze po roku dopiero mozemy sie strac itp, ale znalazlam nowa doktorke (do ktorej teraz chodze) ktora powiedziala ze to zalezy od mojej psychiki chociaz ze zawsze bede sie denerwowac w ciazy to to zazlezy tylko ode mnie kiedy chce zajsc w ciaze, no i oczywiscie od blizny po cc bo roznie one sie goja wiec to tez jest wazne bo moze sie rozejsc... ja w ciaze zaszlam po 7 miesiacach, z czego pamietam to Izka rodzila swoja Nicole naturalnie i zaszla w ciaze po 4 miesiacach...
napewno musisz troche odczekac bez roznicy czy rodzilas przez cc czy sn zeby oswoic sie z tym wszystkim
marka1307
mama aniołka Michałka
ja juz bym chciala zeby jak najpredzej minol ten czas i zebym mogla sie strac o kolejne malenstwo ja jestemteraz w takim stanie ze jestem zdolna zaryzykowac i zaczac jak najpredzej sie starac ale wiem ze to moze byc niebezpieczne a jeszcze mam jedno sloneczko Oliverka i mezczyzne ktory mnie bardzo Kocha... ale chec starania sie o malenstwo jest ogromna...
dominikaknika
mama Nikoli[*] i Julci
marka chec bedzie zawsze ogromna ale przy niej bedzie i ta obawa czy bedzie wszystko dobrze, zobaczysz ze juz nie dlugo bedziesz robila test i zobaczysz upragnione 2 kreseczki tak jak reszta dziewczyn
marka1307
mama aniołka Michałka
wiem ze bedzie obawa a zwlaszcza jak zacznie sie tydzien w ktorym urodzilam teraz , oby przy staraniach nie bylo problemow bo psychika nasza pewnie tez ma na to wplyw ... czasem sie dziwie jak to jest ze po stracie malenstwa chcemy szybko byc w kolejnej ciazy ... na poczatku mialam obawy czy moj nie bedzie mial jakiejs blokady ale na szczescie szybko rozwial moje watpliwosci i jestesmy tego samego zdania ze jak tylko bedzie mozna zaczniemy sie starac...
gosiulek73
mama K&K&A
Kinguś tak mi przykro....
Bibi aż się popłakałam jak przeczytałam o aniołkach.
A ja myślałam wczoraj że umre. Bardzo bolał mnie mnie bok więc wzięłam apap. I wtedy się zaczęło. Ból zoładka,jelit tak okropny że zwijałam się..Cały dom postawiałm na nogi...Cały dzisiejszy dzień też boli mnie żoładek.Pierwszy raz w życiu tak mnie bolał.
W dodatku wczoraj wieczorem Kacper skarżył się na ból głowy i miał odrych wymiotny...W swoim przerażeniu widziałam takie obrazy o których chcę jak najszybciej zapomnieć. Zasnął przy mnie ale przeniosłam go do naszego łóżka by mieć go przy sobie.
Dzisiaj od rana był płacz....w końcu pozwoliłam sobie na niego.S. zabrał mnie na zakupy ale nie miałam weny.Przez żołądek nie miałam siły chodzić.
Bibi aż się popłakałam jak przeczytałam o aniołkach.
A ja myślałam wczoraj że umre. Bardzo bolał mnie mnie bok więc wzięłam apap. I wtedy się zaczęło. Ból zoładka,jelit tak okropny że zwijałam się..Cały dom postawiałm na nogi...Cały dzisiejszy dzień też boli mnie żoładek.Pierwszy raz w życiu tak mnie bolał.
W dodatku wczoraj wieczorem Kacper skarżył się na ból głowy i miał odrych wymiotny...W swoim przerażeniu widziałam takie obrazy o których chcę jak najszybciej zapomnieć. Zasnął przy mnie ale przeniosłam go do naszego łóżka by mieć go przy sobie.
Dzisiaj od rana był płacz....w końcu pozwoliłam sobie na niego.S. zabrał mnie na zakupy ale nie miałam weny.Przez żołądek nie miałam siły chodzić.
marka1307
mama aniołka Michałka
a jak teraz sie gosiulek czujesz '?? moze jakis wirus was dopadl...
gosiulek73
mama K&K&A
Nie,Kacprowi nic już nie jest.Mnie czasami bolał żoładek po wzięciu leku ale nie aż tak. Teraz nadal go czuję i jestem strasznie zmęczona.chciałabym się już położyć ale jeszcze Kacper.
reklama
marka1307
mama aniołka Michałka
wiem jak to jest moj mlody tez jeszcze nie raczy spac ale musze go polozyc bo tak to bedzie latal najchetniej az ja zasne ...