nati87 ja chciałam zajsc w ciaze juz odrazu po śmierci Karolka tak bardzo pragnę kolejnego dziecka ze poprostu szok....nie zebym chciała drugim dzieckiem zastapic Karolka bo jego nie moze nikt i nic zastapic ale poprostu mam takie niewytłumaczalne pragnienie zajscia w ciaze jak najszybciej od cc mineły 2 miesiace... ciagle wyobrazam sobie jak to bedzie przy kolejenj ciazy.. eh wiem ze pewnie bedzie duzo strachu ale tak sobie mysle ze chyba juz drugi raz nie moze mnie spotkac to samo..choc rozne sa przypadki.....
nati87 a u ciebie ile mineło czasu po cc?
Gdy rozmawiałam z lekarką która odbierała mój poród powiedziała mi, żebym jak najszybciej starała się o dzidzię bo tylko to może ukoić mój ból. I że drugi raz taka sytuacja się nie powtórzy i żebym już nie szukała przyczyny bo raczej nigdy się nie dowiem co zabrało życie mojej córeczce. Tak jak piszesz to nie zastąpi mi Olgi, bo to nie o to chodzi ale może mi pomóc przestać tak strasznie cierpieć. Ten ból nigdy nie zniknie, może kiedyś będzie nieco mniejszy ale zawsze pozostanie. Ja rodziłam sn więc mogę już niebawem zacząc starania ale wcześniej muszę zrobić badania. Niestety po cc chyba powinnaś odczekać dłużej i pomimo iż wiem że pragnienie bycia mamą jest bardzo silne to może lepiej odczekać niż potem żałować.