M
Margomari
Gość
Dziś pani psycholog powiedziała mi, że wszystko co można było spiep.. w mojej sprawie zostało spiep... Marne to pocieszenie.. Sylwetka ja po śmierci Ali nie dostałam nic. Nie miałam żadnego dowodu że dziecko było w tym szpitalu i że zmarło. Dlatego zażądałam kopii wszystkiego i to z pieczątkami