reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

I faworki gotowe...i nawet Mąż się uśmiechnął...śniegu już tyle napadało, że jutro chyba z domu nawet nie wyjdę...i ciągle pada, piękna ta zima...

Michałek
[*] 25.01.2013 21t6d
Aniołek
[*] 01.06.2012 5t

 
reklama
ja faworki wziełam obowiazkowo do pracy wszyscy zajadali ...:tak: mezus tez dostał spora porcje do pracy i juz jego kumple na fb mi pisali ze bardzo pyszne :) hahah a ja zjadłam od wczoraj moze z 5 faworkow i nie mam ochoty ...:-p
 
Sylwetka wracaj do łózka!!!

Mamo Natalki
piękne!!!

Marka - dzieki, ze pytasz. Ledwo mówię, a jak mówię to boli, a im więcej mówię to boli jak diabli. Ponoć mam krwistoczerowne gardło w srodku, o ile to mozliwe to w uszach je czuję. Siedzę z szalikiem zawinięta i do łóżka w kopńcu sie położę, bo dzień taki wariacki dzisiaj. A lekarz kazała mi leżec.
 
No to ja Wam zdrowia życzę :)

Wiecie, moja kuzynka trafiła do szpitala, niby na neurologię, od jakiegoś tygodnia miała straszny ból głowy, dziwnie jakoś podwójnie widziała (nawet się moja zwariowana rodzinka śmiała, czy może pieniądze widzi podwójnie:) ), wymiotowała, ból był nie do zniesienia więc dzisiaj do lekarza i zostawili ją w szpitalu na neurologii, ma mieć rezonans chyba i mają jej pobrać płyn rdzeniowy. Kurde trochę się boję, ale może to nic takiego...

Mamo Natalki śliczny wierszyk!
 
reklama
Do góry