reklama
KamilaLublin
♥Zakochana w synach♥
Ja miałam 2 lata temu cesarkę właśnie na Lubartowskiej, wtedy źle mnie zszyli i po wyjściu ze szpitala rana sie rozeszła... Nie mam dobrych wspomnień związanych z tym szpitalem z dr. Wawrzycką też miałam do czynienia wiem że jest dobrym lekarzem ale wtedy mnie " olała" bo w tym samym momencie rodziła jej pacjentka.. :/
diablica3010
mama na cały etat
Ja tez rodzilam na lubartowskiej. Stamtad nikogo nie odsylaja. Polozne na trakcie rewelacyjne lekarz Koszmar. Gleboki prl. Pozniej tez nie narzekalam. Tylko z pomoca pierworodkom przy karmieniu piersia slabiutko. Trzeba sie dopominac.
Witajcie! To mój pierwszy post tutaj, szukam pomocy w poleceniu gin. w Lublinie, najlepiej na NFZ.
Jestem z Puław i początkowo nie wyobrażałam sobie, że można w ciąży jeździć 50km na wizyty albo na sam poród. Niestety po pierwsze generalnie szpital w Puławach źle funkcjonuje, po drugie nie mam szans na prowadzenie ciąży na NFZ (dzisiaj sprawdziłam, pani dr u której zresztą nie byłam pierwszy raz, powiedziała, że ciąże może prowadzić jak ją zobaczy na USG, a na USG czeka się ponad miesiąc, nie wyobrażam sobie, że mam zobaczyć maleństwo po raz pierwszy i czy wszystko jest ok dopiero w 9-10 tc).
Jeśli nie da się na NFZ to oczywiście prywatnie. W Puławach przyjmuje kilku lekarzy z Lublina, ale jeszcze nie ustaliłam z jakich szpitali. Czy to jest ważne żeby chodzić do lekarza ze szpitala, w którym będzie się rodzić?
Z góry Wam dziękuję. Pozdrawiam-y
Jestem z Puław i początkowo nie wyobrażałam sobie, że można w ciąży jeździć 50km na wizyty albo na sam poród. Niestety po pierwsze generalnie szpital w Puławach źle funkcjonuje, po drugie nie mam szans na prowadzenie ciąży na NFZ (dzisiaj sprawdziłam, pani dr u której zresztą nie byłam pierwszy raz, powiedziała, że ciąże może prowadzić jak ją zobaczy na USG, a na USG czeka się ponad miesiąc, nie wyobrażam sobie, że mam zobaczyć maleństwo po raz pierwszy i czy wszystko jest ok dopiero w 9-10 tc).
Jeśli nie da się na NFZ to oczywiście prywatnie. W Puławach przyjmuje kilku lekarzy z Lublina, ale jeszcze nie ustaliłam z jakich szpitali. Czy to jest ważne żeby chodzić do lekarza ze szpitala, w którym będzie się rodzić?
Z góry Wam dziękuję. Pozdrawiam-y
Kakadu
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 26 Grudzień 2007
- Postów
- 35
ORTOPEDA - Na wizytę w sanusie długo się czeka (2m)- chodzę do pana Araba i sobie chwalę. Po prostu uroczy :-) człowiek i bardzo miły i delikatny dla dzieci. Pieluchę ma mój młodszy ma nosić tylko na noc (tak jak kiedyś starszy) bo lewa panewka jest niewykształcona. Super zgranie godzinowe - nie czeka się w tłumie na wejście do gabinetu. czekałam może pól minuty.
OKULISTA dziecięcy - polecam dr. Kawę w Sanitasie na rogu Okopowej (NFZ). Mój starszy synek miał zabieg przetykania kanalika łzowego i dr. Kawa go zdiagnozował. Później już wizyty w szpitalnej przychodni. Sam zabieg przed i po to nic fajnego...
GIN - polecam dr. Gąsiora. Pracje w szpitalu na Lubartowskiej. Prywatnie przyjmuje w AB OVO na ul. Bocianiej. Miałam problemy w ciąży (rozwarcie w 5 mies) i super się mną zajął. Poród też nie był trałmą i mój synek miał 10/10. Można do niego dzwonić na komórkę i w razie potrzeby pojechać do szpitala (nie koniecznie tylko prywatnie).
Uważam, że to świetny specjalista i po prostu fajny facet. Pierwszy raz zetknełam się z nim jak poroniłam (nie on prowadził straconą ciążę) i oprucz fachowości wykazał się ogromną kulturą osobistą.
OKULISTA dziecięcy - polecam dr. Kawę w Sanitasie na rogu Okopowej (NFZ). Mój starszy synek miał zabieg przetykania kanalika łzowego i dr. Kawa go zdiagnozował. Później już wizyty w szpitalnej przychodni. Sam zabieg przed i po to nic fajnego...
GIN - polecam dr. Gąsiora. Pracje w szpitalu na Lubartowskiej. Prywatnie przyjmuje w AB OVO na ul. Bocianiej. Miałam problemy w ciąży (rozwarcie w 5 mies) i super się mną zajął. Poród też nie był trałmą i mój synek miał 10/10. Można do niego dzwonić na komórkę i w razie potrzeby pojechać do szpitala (nie koniecznie tylko prywatnie).
Uważam, że to świetny specjalista i po prostu fajny facet. Pierwszy raz zetknełam się z nim jak poroniłam (nie on prowadził straconą ciążę) i oprucz fachowości wykazał się ogromną kulturą osobistą.
Ostatnia edycja:
Emilia1983
Fanka BB :)
A ja zadzwoniłam do ortopedy do Sanusa jednego dnia i na następny dzień miałam wizytę - nawet dwie bo z dwójką szłam
reklama
Podziel się: