reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2023

@Lady With Cats wtrącę się bo też byłam "ofiarą alabu" 😁 u mnie pozytywne wyszły igg, igm I awidnosc wysoka (badania wykonałam dopiero w jakimś 22 tyg w PL bo tutaj nikt mi nie zlecił. Po powrocie do ES zrobiłam jeszcze raz i igg wysokie, igm niereaktywne. Dostałam skierowanie na kolejne badania w prywatnym labo i znowu wszystko pozytywne 🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️ (byłam wtedy świeżo po szczepieniu na krztusiec i przeciwciała czy to covidowe czy krzytuscia lubią się przykleić to tych odczynników w prywatnych labo) I tak się trochę bujałam z tym od labo do labo 🤦🏽‍♀️

Gdyby jednak (odpukać) wyniki się powtórzyły to daj znać, na majówkach jest dziewczyna która niedawno przeszła pierwotne zakażenie i całe leczenie w Łodzi. Napewno pomoże. Na szczęście leczenie działa i amniopunkcja nie wykazała wirusa w jej płynie owodniowym.

Trzymam kciuki! 🤞🤞🤞
 
reklama
W takim razie najlepiej zapytać lekarza, najlepiej zna aktualne przepisy. 🙂
Nie musi być , chyba że się coś zmieniło. W 2013 mój chłopak a teraz mąż brał od lekarza rodzinnego takie zwolnienie. Pamiętam że na dużo nie dostał chyba 3 dni. Ale dokumenty potwierdzające muszą być.
 
Cześć dziewczyny. Podczytuje was od samego początku bo tu jest kopalnia wiedzy. Też jestem listopadowka. Akurat wczoraj wykonywałam badania z krwii zlecone przez lekarza i on mi nie zlecił cytomegali. Mam już 2,5 letnia córkę i w pierwszej ciazy również nie miałam wykonywanego tego badania. Mam w mieście tylko diagnostykę czy powinnam to wykonać na własną rękę w takim labolatorium? Znalazłam info na blogu u mamy ginekolog że każde dziecko do 3 lat traktować jako potencjalne zakażenie. U nad istanie półrocze to same choroby bo mała poszła do żłobka w październiku.
 
Jeszcze coś napisze o sobie. Mam skończone 36 lat, druga ciąża. W sobotę na badaniu ginekolog powiedział że zarodek wskazuję na 6 tydzien ciazy a pęcherz w którym się znajduje na 7. A na usg ktore wykonywalam w ubiegly wyorwk wyszlo 6+1. Nie chciałam wcześniej nic pisać żeby nie zapeszać tylko was czytałam od samego początku. Termin mam na 20 listopad. Jeśli mogę chętnie do was dołączę.
 
reklama
Jeszcze coś napisze o sobie. Mam skończone 36 lat, druga ciąża. W sobotę na badaniu ginekolog powiedział że zarodek wskazuję na 6 tydzien ciazy a pęcherz w którym się znajduje na 7. A na usg ktore wykonywalam w ubiegly wyorwk wyszlo 6+1. Nie chciałam wcześniej nic pisać żeby nie zapeszać tylko was czytałam od samego początku. Termin mam na 20 listopad. Jeśli mogę chętnie do was dołączę.
Zapraszamy <3
 
Do góry