Kotciara
Moderator
- Dołączył(a)
- 24 Luty 2023
- Postów
- 3 828
Cześć! Ktoś dzisiaj ma wizyty? Jeśli tak to trzymam kciuki
Ja wczoraj wieczorem znowu miałam różowo-czerwone plamienie, nawet chwilowo dość intensywne chociaż trwało to może 20 minut. Rano to samo, plamienie -> wypadł mini skrzep krwi -> plamienie ustało. Staram się nie panikować, ale mam nadzieje, że jutro ta Pani mi coś doradzi, bo jak powiedziałam o tym wczoraj temu gościowi na wizycie to zbył mnie „nie wiem czemu, nie widzę tu nic dziwnego”
Jeśli chodzi o senność, hmm… nawet nie tyle, że czuje się senna jak czuje się jakbym miała wiecznie wyładowaną baterie Na nic nie mam ochoty, nic mi się nie chce, najchętniej leżałabym w łóżku i tyle… natomiast jak przychodzi moment spania to kompletnie nie mogę zasnąć i wiercę się po łóżku jeszcze z godzinę
Ja wczoraj wieczorem znowu miałam różowo-czerwone plamienie, nawet chwilowo dość intensywne chociaż trwało to może 20 minut. Rano to samo, plamienie -> wypadł mini skrzep krwi -> plamienie ustało. Staram się nie panikować, ale mam nadzieje, że jutro ta Pani mi coś doradzi, bo jak powiedziałam o tym wczoraj temu gościowi na wizycie to zbył mnie „nie wiem czemu, nie widzę tu nic dziwnego”
Jeśli chodzi o senność, hmm… nawet nie tyle, że czuje się senna jak czuje się jakbym miała wiecznie wyładowaną baterie Na nic nie mam ochoty, nic mi się nie chce, najchętniej leżałabym w łóżku i tyle… natomiast jak przychodzi moment spania to kompletnie nie mogę zasnąć i wiercę się po łóżku jeszcze z godzinę