reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2023

reklama
😍 wyobraziłam sobie tez ogród, jak zakwitnie to musi być coś wspaniałego! Twoja osobista oaza.
Super ze masz taki kontakt dobry z mama, często o niej piszesz :) piękna relacja
Oj tak, to jest tajemniczy ogród, jeszcze mamy mnóstwo drzew, które dają cień.
To prawda- moja mama to najlepsza przyjaciółka.
Bardzo się cieszę, że może zostać babcią 🤞🏻🍀.
Rany, ja mam non stop jakieś zachcianki, ale czasami ciężko je zrealizować i smutno mi potem 😂 dziś chodził za mną od rana eklerek. Zjadłam go w drodze do samochodu, bo już nie mogłam wytrzymać 🙈
Właśnie, też tak macie, że jak nie zjecie czegoś przez dłuższy czas to Wam słabo? Śniadanie zjadłam o 9, a po 12 na zakupach myślałam, że padnę. Na szczęście eklerek mnie uratował 😁

Ja dziś kupiłam bratki, już nawet zaczęłam z córką sądzić, ale mnie naszło na frytki, mąż pojechał po nie, zjadłam i teraz nie mam siły się ruszyć, więc może jutro 😂 za to tydzień temu poprzycinałam sobie krzaczki i trawy, uwielbiam to ❤️ ja bym mogła robić coś w ogrodzie na okrągło, w dodatku mnie to relaksuje.
Generalnie to ja mam większość czasu brak apetytu, odbija mi się pustym.
Zachcianki biorą mnie o dziwnych porach, jak na przykład ta chęć na śnieżynkę kakaową o 7 rano.
I nie muszę jeść.
Za to piję jeszcze więcej niż zazwyczaj, bo przed ciążą wypijałam dobre 2-2,5 litra, a teraz dobre 3, jeśli nie więcej.
I potrafię czuć wysychanie mózgu, jeśli nie wypiję w odpowiednim czasie szklanki wody.

Za to teraz byliśmy na zakupach i zobaczyłam flaki w promocji. Nie kupiłam 1,5 kg 😅?
Już mi na myśl o nich ślinka cieknie.
 
Ja 22 ale problem jest długością cyklu a mój ginekolog bierze go pod uwagę. Niesety po porodzie nie mam tak regularnego jak wcześniej. I dlatego dopóki niwnuzgodniw z lekarzem, będę trochę tu i trochę na grudniowych 😂
Ale ja to samo, mam długie cykle, przez ostatni rok takie średnio 30-37 dni. Więc też wizyta wiele wyjaśni 🥰
 
reklama
Do góry