Madame JS
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2022
- Postów
- 20 856
Ja w poprzedniej ciąży zaraziłam się w pracy covidem... Nosiłam maseczkę jako jedyna prawie przez cały czas, ale akurat na służbowy obiad musiałam zdjąć :-(U mnie w pracy to samo. Jestem wściekła, gdy widzę zakatarzone osoby, z gorączką i przychodzą do pracy...zawsze zwracam uwagę, że zarażają nas, ale to są tylko słowa, z których nikt sobie nic nie robi. Oczywiście w mojej pracy dochodzą jeszcze chore dzieci, które nagminnie przychodzą do szkoły, ledwo siedzą na lekcji. W takich sytuacjach wysyłamy do pielęgniarki, odbierają rodzice, ale co zarazki zostawią, to zostawią.
Dziś rozmawiałam też o tym z panią doktor. Powiedziała, że mogę zrealizować swój plan i pracować do 23 czerwca, tylko, żeby uważać.
A poza tym pracuję w wylęgarni chorób... Tutaj szkoła często jest traktowana jak przechowalnia, więc większość dzieci przychodzi chora, bo rodzice nie mają ich z kim zostawić, wszak branie wolnego ich nie urządza...