A my już po sadzeniu cebulek.
Przygotowujemy ogród do wiosny.
Jest cieplutko na dworze, ale bez słońca. Teraz miałam przerwę na śniadanie, ale zrobiło mi się niedobrze i chwilę się położyłam.
No ale zaraz wracamy na podwórko i ogród
.
Napiszę Wam, że zdecydowaliśmy się dzisiaj rano na seks po 14-dniowej przerwie po zielonym świetle od obu lekarzy i mam teraz jakieś brązowe brudzenie, bo plamieniem nawet tego nie da się nazwać. No i chyba damy sobie z seksem spokój na razie.
No ale na wizycie w przyszłym tygodniu o tum powiem lekarzowi, bo na razie nie panikuję- tak się zdarza, a nic mnie nie boli oprócz cycków.