reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2023

reklama
Ten lekarz dziś zapisał mi pimafucin. Myślicie, że brać to czy czekać na wizytę w poniedziałek u tego prywatnego?
Z jednej strony wolałabym poczekać. Z drugiej mam obawy czekać, bo to jednak 4 dni. Z trzeciej ta cytologia była 4 tygodnie temu, więc skoro miesiąc z tym łażę, zaszłam w ciążę i ona nadal jest to co zmienia 4 dni 🙄
Ja też już brałam pimafucin, 3 globulki, od 4tc+4. Była jakaś zwiększona wydzielina, a że w ciąży często mogą się zdarzać infekcje grzybicze to dostałam te globulki. Pimafucin jest w ciąży bezpieczny, zanim zaczęłam go stosować to chyba trzech lekarzy pytałam.
 
chyba mam jakieś spaczone myślenie. Ojciec mojej córki zostawił mnie w 6 msc ciąży mimo że byliśmy ze sobą ponad 4 lata a jednak wizja ojcostwa go przeraziła. Potem byłam wiele lat sama i poznałam mojego obecnego faceta, cudowne jest to że zaakceptował moją córkę i traktuje ją jak swoją. Cieszyło mnie jak sam rozpoczął temat starań o dziecko itd. jak się dowiedział że się udało to był mega szczęśliwy, cały czas jest, ale mimo wszystko gdzieś z tyłu głowy mam obawy..I ten brak seksu nasila moje obawy. Staram się wierzyć w to co mówisz że w zdrowym związku ( a uważam że nasz taki jest) dziecko tylko umacnia związek, ale jakieś ziarno niepewności zostało zasiane w moim życiu i ciężko mi ufać na 100 %.
Sorki dziewczyny ze tak Wam tu smęce dzisiaj...
Miłego dnia życzę 😊
Nic dziwnego, że obawiasz się tego skoro już raz byłaś w takiej sytuacji. Myślę, że warto porozmawiać szczerze z partnerem na temat tego braku seksu, jakie on ma myśli w tym temacie, bo być może dla niego to nie jest żaden problem tylko Twoja głowa podpowiada inne scenariusze przez sytuację z przeszłości 😉
Dziewczyny, czy Wam też tak dokuczają mdłości? Nie wymiotuję ale codziennie czuję się trochę jak na kacu 🥴. A najgorzej jest rano zaraz po wstaniu z łóżka. Macie jakieś sprawdzone sposoby na złagodzenie nudności? Poza tym jednym, który tu się pojawił 😂🍦🐷
Mi nie, ale kiedyś czytałam, że warto coś zjeść zanim się wstanie z łóżka. Może spróbuj tak 😉
Ja też już brałam pimafucin, 3 globulki, od 4tc+4. Była jakaś zwiększona wydzielina, a że w ciąży często mogą się zdarzać infekcje grzybicze to dostałam te globulki. Pimafucin jest w ciąży bezpieczny, zanim zaczęłam go stosować to chyba trzech lekarzy pytałam.
Dzięki. Dzwoniłam dziś do tego prywatnego czy mogę czekać do poniedziałku, czy muszę działać z tym od razu. Babka powiedziała, że nie ma szans nawet pogadać między pacjentkami, ale kazała przeczytać ten wynik i powiedziała, że to stan zapalny tylko i mogę czekać do poniedziałku, pewnie dostanę jakieś globulki bez recepty nawet i będzie git. Także zaczekam, bo to jednak antybiotyk to po co brać jeśli nie byłoby konieczne.
 
Co do mdłości, to rzeczywiście jedyne co mnie ratowało, to migdały przy łóżku, po obudzeniu migdał w buzie i do kuchni PO śniadanie (często już zrobione- albo mąż albo dzień wcześniej robiłam, bo inaczej jadlabym półprodukty, żeby jeść 😂) raz miałam pomysł, żeby najpierw prysznic i prawie sobie zwymiotowalam na stopy, także już nigdy więcej nie będę próbować, wiec gdy tylko pojawia się mdłości od razu stosuje ;)
Co do seksu/celibatu- moj mąż ma tak, ze komunikuje, ze chce, ja zreszta tez. I w pierwszej ciąży i teraz uprawiamy seks. Nie mam od lekarza zakazu i póki jest w porządku, to na pewno nic nie zmienimy, ale mogę się wypowiedzieć w kwestii celibatu w połogu, dotrwalismy do końca - ratując się czułością i orgazmami inaczej. Polecam rozmowę, rozmowę, rozmowę, żeby wiedzieć jakie ma potrzeby druga strona i żeby znaleźć win-win w tej sytuacji. Żeby się do niczego nie zmuszać i nie żyć w strachu, ale żeby tez nir bać się, co ma ta druga strona w głowie ;)
 
Dziewczynki zrobiłam test na covid i wyszedł pozytywny🤧. Jeszcze bardziej będę się stresować wizytą 16.03, ale pocieszam się tym, że przechodzę go łagodnie i może nie ma co zakładać najgorszych scenariuszy. Nawet nie mam zbyt wysokiej temperatury, bo sięga max 37,7… Dzisiaj przespałam pół dnia… 🥺 Dużo zdrówka dla Was, dbajcie o siebie. Mam nadzieje, że szybko mi przejdzie 😘
zdrówka ! i jak najmniej zamartwiania 😘
 
Dziewczyny a takie nieskromne pytanko 🤭 czy Wy teraz tez trzymacie celibat ? My tak ale to ze względu na zalecenia ze szpitala. Chce na najbliższej wizycie zapytać ile trzeba czekać, bo stary rozumie ale smutny chodzi 😄
My nie mamy żadnego celibatu 🙈 tak jak wcześniej było tak jest i teraz póki ja się dobrze czuje i nie ma żadnej krwi czy nie widzę żadnego zagrożenia i nie czuje ze jest to nie bezpieczne to kochamy się tak jak wcześniej..nie chce żeby ciąża odbiła się na moim partnerze ale tez na mnie bo wiadomo ze tez jest to dla mnie przyjemne,nigdy nie chciałam żeby ciąża się odbiła na intymnej strefie życia dlatego nie zmieniło się nic w tej kwestii.Wiadomo ze gdyby lekarz powiedział ze musimy zaprzestać to bez zastanowienia ale póki nie mam nic takiego powiedziane to się nie martwię. 👍😄
 
reklama
Dziewczynki zrobiłam test na covid i wyszedł pozytywny🤧. Jeszcze bardziej będę się stresować wizytą 16.03, ale pocieszam się tym, że przechodzę go łagodnie i może nie ma co zakładać najgorszych scenariuszy. Nawet nie mam zbyt wysokiej temperatury, bo sięga max 37,7… Dzisiaj przespałam pół dnia… 🥺 Dużo zdrówka dla Was, dbajcie o siebie. Mam nadzieje, że szybko mi przejdzie 😘
Jak się czujesz kochana ? Dalej goraczkujesz ?
 
Do góry