Mam pytanie do mam chłopców. Ostatnio pediatra już drugi raz zwróciła nam uwagę, że syn ma wąski napletek i kazała odciągać przy kąpieli. Robiliśmy tak odkąd powiedziała to pierwszy raz a teraz znowu się przyczepiła i pokazała jak to robić i według mnie za mocno to robiła, jakby na siłę. W internecie czytałam, że nie wolno tak robić, bo mogą powstać blizny i dopiero będzie problem i dopóki widać cewkę moczową i nie ma problemów z sikaniem to wszystko jest w porządku. Pediatra jest już trochę starsza, może kiedyś odciągało się na siłę...no nie wiem. Wy coś robicie z tym napletkiem?