reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

Wiedziałyście, że borówki zatykają tak samo jak te zwyczajne jagody? Mój synek zjadł ich wczoraj dość dużo, a dziś kupki brak, gdzie zazwyczaj robił 2, a nawet 3...


Dajecie już swoim dzieciom jakieś placuszki?

Szczerze mówiąc to jestem jeszcze na etapie blendowania wszystkiego albo rozcierania widelcem, także żadnych placuszków nie było. Zresztą zastanawiaj się w ogóle w jakiej formie dać pieczywo (oprócz środka bułki z mlekiem)...
 
reklama
Szczerze mówiąc to jestem jeszcze na etapie blendowania wszystkiego albo rozcierania widelcem, także żadnych placuszków nie było. Zresztą zastanawiaj się w ogóle w jakiej formie dać pieczywo (oprócz środka bułki z mlekiem)...
Wiedziałyście, że borówki zatykają tak samo jak te zwyczajne jagody? Mój synek zjadł ich wczoraj dość dużo, a dziś kupki brak, gdzie zazwyczaj robił 2, a nawet 3...


Dajecie już swoim dzieciom jakieś placuszki?

My jeszcze też blendujemy, ale np banana już jej daje do ręki całego i sobi super radzi. Zjada środek bułki i ciamkac sobie skórkę. Z arbuzem też sobi fajnie radziła, głównie wysysała sok.
W tym tygodniu chce jej spróbować dać miękkie kawałki ugotowanych warzyw. I jak to pójdzie to wtedy placuszki i takie kulki/kostki z kaszki.
O borowkach nie wiedziałam :)
 
Co zakładacie na główkę dzieciom? Mamy czapkę z daszkiem, ale synek od razu ją ściąga i podejrzewam, że z każdą czapka tak będzie robił. Chustka znowu jakoś za ciepła mi się wydaje, bo synkowi szybko się poci główka, jak nie ma przewiewu. Jakie są jeszcze alternatywy? Smarujecie skórę już jakimiś filtrami UV?
 
Moja je placki, kawałki mięsa z kurczaka też do ręki weźmie i żuje. Ziemniaki, marchew itp w kawałkach. Makaron wstążki nawet ostatnio wsuwała.
 
Co zakładacie na główkę dzieciom? Mamy czapkę z daszkiem, ale synek od razu ją ściąga i podejrzewam, że z każdą czapka tak będzie robił. Chustka znowu jakoś za ciepła mi się wydaje, bo synkowi szybko się poci główka, jak nie ma przewiewu. Jakie są jeszcze alternatywy? Smarujecie skórę już jakimiś filtrami UV?
U nas na glowie leciutka chustka z naturalnego materiału i od maja juz smaruje mała filtrem mineralnym 50 dla niemowląt.
 
U nas czapka z daszkiem z wiązaniem bo inaczej jest ściągnięta zanim wyjdziemy z domu. Filtr 50 mamy chyba już od kwietnia, synek ma po mężu bardzo jasną karnacje. Mimo filtru ostatnio na spacerze spiekł policzki, od tego czasu gdy w wózku jest długo na słońcu zakrywam Mu jeszcze twarz pieluszką...
 
U nas jest czapka z daszkiem, często ściąga, ale da się nad tym zapanować. Staram się go też chować pod budą wózka, kiedy akurat słońce świeci prosto na niego. Filtr 50 też mamy. Kiedy jest w cieniu nie musi mieć czapki.
 
reklama
Czy Wasze dzieciaczki też przyjmują pozycję, że podpierają się na kolanach i dłoniach i bujają się do przodu i tyłu? To "normalne"?
 
Do góry