reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

Dziewczyny uspokójcie mnie bo zaraz osiwieje. Wczoraj szczepiłam małego badala go wszystko ok został zaszczepiony a mnie dzis rozklada gardło katar uszy Czy po szczepionce tez nie może być infekcji przez jakiś czas czy przy podaniu?
To u nas jak zaszczepiliśmy mała to godzinę później dostałam informację że kuzynka z którą dzień wcześniej odwiedziłam z malutka ma covid, a wtedy nie miała żadnych objawów.
Na szczęście się nie zarazilismy. Bądź dobrej myśli i tak jak pisały dziewczyny maseczka może pomóc.
Na pewno będzie dobrze.
 
reklama
Ale jak mu przejdzie szybko, np. do poniedziałku to chyba będę mogła szczepić?
U nas szczepienie miało być we wtorek maz dnia poprzedniego zjadl grzybki które staly jakiś czas w lodowce i dostal rewolucji żołądkowej plus 38 stopni zadzwoniłam i przełożyli mi na czwartek powiedzieli ze jeśli mężowi przejdzie to żeby w czwartek przyjechać na szczepienie a jeśli to jakaś jelitowka to z dnia na dzień nie przejdzie ale maz w środę byl juz ok wiec to raczej tutaj grzybki się przyczyniły. Ale zaczepiłam w czwartek a dzis mnie gardło szczypie i zatoki Ale to raczej spacery bo zanim małego ubiorę zniosę to jak wychodzę na dwor to jestem mokra 🤦‍♀️
 
U nas szczepienie miało być we wtorek maz dnia poprzedniego zjadl grzybki które staly jakiś czas w lodowce i dostal rewolucji żołądkowej plus 38 stopni zadzwoniłam i przełożyli mi na czwartek powiedzieli ze jeśli mężowi przejdzie to żeby w czwartek przyjechać na szczepienie a jeśli to jakaś jelitowka to z dnia na dzień nie przejdzie ale maz w środę byl juz ok wiec to raczej tutaj grzybki się przyczyniły. Ale zaczepiłam w czwartek a dzis mnie gardło szczypie i zatoki Ale to raczej spacery bo zanim małego ubiorę zniosę to jak wychodzę na dwor to jestem mokra 🤦‍♀️
Nie nie maluszek nie ma dolegliwości. Spróbuję moze wyhamuje u siebie juz weszły inhalacje, witamina C,gropovita mama ,herbata z cytryna miodem i sokiem malinowym i termofor na gardło oby mnie nie rozłożyło
 
Ty mi nawet nic nie mów.. Drugi okres od porodu mi się spóźniał a też stisujemy prezerwatywy. Myślałam, że zawału dostanę.. Nie dość, że myśl o następnym maluchu w zasadzie niemal rok po roku to dla mnie nie do pomyślenia to jeszcze przecież po cc i to drugim trzeba sporo odczekać.. Na szczęście okres przyszedł a ja zastanawiam się jeszcze nad innymi zabezpieczeniami tyle, że ja nie chcę przyjmować hormonów, bo źle na mnie oddziałowują..

Trzymam kciukasy, że napiszesz o okresie 😂

Wy się strachacie przed ciąża. A ja chyba mam taki pik hormonalny, że już mi się kolejne dziecko marzy😅🤣 mój mąż puka się w czoło i mówi, że chyba nie z nim, bo on już nie chce więcej. Też jestem po 2cc, obecnie czuje się rewelacyjnie, lepiej niż po pierwszej😅
 
Nie nie maluszek nie ma dolegliwości. Spróbuję moze wyhamuje u siebie juz weszły inhalacje, witamina C,gropovita mama ,herbata z cytryna miodem i sokiem malinowym i termofor na gardło oby mnie nie rozłożyło
Łyknij sobie ibuprofen, zadziała przeciwzapalnie i przeciwbólowo. Możesz brać przy karmieniu piersią.
 
Dziewczyny uspokójcie mnie bo zaraz osiwieje. Wczoraj szczepiłam małego badala go wszystko ok został zaszczepiony a mnie dzis rozklada gardło katar uszy Czy po szczepionce tez nie może być infekcji przez jakiś czas czy przy podaniu?

U nas ostatnio dzień po szczepieniu mąż przyniósł z pracy przeziębienie, chodził po domu w maseczce przez trzy dni, spaliśmy w innym pokoju i na szczęście synek się nie zaraził, więc spokojna głowa 🙂
 
reklama
Wy się strachacie przed ciąża. A ja chyba mam taki pik hormonalny, że już mi się kolejne dziecko marzy😅🤣 mój mąż puka się w czoło i mówi, że chyba nie z nim, bo on już nie chce więcej. Też jestem po 2cc, obecnie czuje się rewelacyjnie, lepiej niż po pierwszej😅

Mi też się już kolejne marzy 😂😂😂. Tylko, że u nas nawet jeszcze nie wróciło życie seksualne, więc póki co nie mam nawet o co się "martwić"... U Was pod tym względem już jest tak jak przed ciążą?
 
Do góry