reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

Moze zrób badanie na awidnosc. Wtedy ono wykaże czy dawno temu przeszłaś toxmo czy jestes świeżo po.🙂 ja miałam trochę przygód bo mój lekarz stwierdził, że jestem w trakcie zakażenia, wypisał już mi skierowanie do szpitala zakaznego. Zrobilam sobie awidnosc, a okazało się, że dobre przynajmniej 4 miesiące temu musialam chorowac na to... a ile nerwów przeżyłam to tylko ja wiem 😫
O kurczę, rzeczywiście musiałaś się najeść nerwów. Dzięki wielkie, zasugeruje to lekarzowi :)
 
reklama
Ostatnio czytałam artykuł o tym jak to teraz spada przyrost naturalny przez covid. Dzięki temu niżowi demograficznemu dzieciom urodzonym w pandemii będzie łatwiej wybrać szkołę czy znaleźć pracę 😁
Ja nie planuję nikomu mówić do końca 13 tygodnia, a że rodzina popuka się w głowę to wiem już teraz, wcale się nie będę dziwiła. Zresztą kto normalny funduje sobie dziecko w moim wieku. Do tego ryzyko że kolejne dziecko urodzi się z wadą.
Ciekawe zjawisko, myślałam że przyrost właśnie wzrośnie wzrośnie :p rodzina na pewno będzie szczęśliwa, dziecko to szczęście. Też miałam masę wątpliwości zanim powiedziałam o ciąży, ale okazało się że wgl niepotrzebnie. Odwagi :) trzymam kciuki
 
Tak myślisz? Rzeczywiście, ten wynik jest na granicy, więc może to infekcja sprzed ciąży? Taką mam nadzieję, ale zobaczymy, mam wizytę jutro :) na razie rzeczywiście staram się już tym nie denerwować
Tak wygląda ja igm tez nie mialam zero ale nie pamietam dokładnie ile. Tyle ze mialam tez ujemny igg bo nigdy nie przechodziłam ale żadna z wartości nie była równa 0. Nie ma co martwić sie na zapas a kiedy masz wizyte?
 
reklama
Tez tak myślę ale ten 1 procent czasami przeważy, ja poroniłam w styczniu stąd te nerwy 😐 ale mam nadzieje ze tym razem będzie wszystko okej :)
Rozumiem, przykro mi..
I masz całkowitą rację, tym razem na pewno wszystko będzie dobrze :) na szczęście chyba najbardziej niebezpieczny moment mamy już za sobą
 
Do góry