reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2021

Cześć,
długo zastanawiałam się czy się z Wami przywitać bo jestem po jednej stracie w 7 tc o podchodzę do tematu bardzo zachowawczo.
Ostatnia @ 12.02 zgodnie z OM 6+3, ale owulacja była przesunięta i w tej chwili bardziej 5+6.
Na początku miałam zawirowania z betą:
Pierwszy wynik 11.03- 19,51 później 15.03 151, a później wyhamowała i 17.03 bylo 268 a 19.03 chyna 432 (nie pamiętam juz dokładnie, ale przyrost na poziomie ok 64%) dostałam acard 150 mg i dupka 2x1 i w poniedziałek 22.03 beta strzeliła na 1268
emoji7.png

W piątek 26.03 byłam u lekarza był już pęcherzyk żółtkowy i prawdopodobnie zarodek 0,19mm (był tak maleńki, że lekarka powiedziała, że wg niej ta biała plamka to już zarodek
emoji57.png
ale jeszcze poczekajmy), ciąża odpowiadała skończonemu 5 tygodniowi i rozpoczętemu 6 więc zgadzałoby się z tą opóźnioną owulacją.
Następna wizyta w ten piątek i mam nadzieję, że wszystko będzie pięknie widać.
Trochę zazdroszczę Wam wszystkich objawów bo ja nie mam żadnych...
Na początku odczuwałam bardzo silne bóle jajników i podbrzusza, może z 2 razy miałam lekkie mdłości i nic poza tym się nie dzieje
emoji2272.png
Cześć, witamy! :) Sporo nas tutaj po stratach, także fajnie, że dołączyłaś.
Mój bobo. Idealnie 8+1 :-) pięknie bije serduszko. Nie mogę powstrzymać łez :)
Piękny mały człowieczek! 😍
 
reklama
Cześć dziewczyny,
Czytam Was od przeszło 2 tygodni ale nie ukrywam, że przed zapisaniem się na forum czekalam na USG.
Dziś u mnie 8+1 termin na 08.11 z usg. OM 20.01 ( u mnie zawsze cykle co 35-60 dni).
To moja pierwsza ciąża, mam skończone 36 lat i nie ukrywam, że bardzo cieszymy się z mężem.
Nasz kropek ma już 13mm, serduszko ładnie mu bije i póki co wszystko jest w porządku.
Ps. Dziękuję Wam za wszystko co tu piszecie bo bardzo mi to wiele razy pomogło 🙂
 

Załączniki

  • Screenshot_20210329-113527_Gallery.jpg
    Screenshot_20210329-113527_Gallery.jpg
    128,5 KB · Wyświetleń: 84
Cześć dziewczyny,
Czytam Was od przeszło 2 tygodni ale nie ukrywam, że przed zapisaniem się na forum czekalam na USG.
Dziś u mnie 8+1 termin na 08.11 z usg. OM 20.01 ( u mnie zawsze cykle co 35-60 dni).
To moja pierwsza ciąża, mam skończone 36 lat i nie ukrywam, że bardzo cieszymy się z mężem.
Nasz kropek ma już 13mm, serduszko ładnie mu bije i póki co wszystko jest w porządku.
Ps. Dziękuję Wam za wszystko co tu piszecie bo bardzo mi to wiele razy pomogło 🙂
Piękny i duży kropek 😍
 
Dzień dobry dzisiaj 8+5.
@Revolta pamiętam swego czasu jak Ty też szalałaś i myłaś okna [emoji1787]trzymam kciuki za wizytę[emoji3590][emoji110]
@Alek91 do wiadomości ze jestem w ciąży codziennie wieczorem siłownia, teraz pozostało mi i pilnuje się, robię średnio 20tys kroków czasami ciut mniej. Rozciąganie i inne ćwiczenia na razie odpuściłam.
@kalina96 witaj [emoji846] Jak się czujesz?
@Agugu123 trzymam kciuki[emoji3590][emoji110]
@Malinowysok to czekamy razem z Tobą. Dobrych wiadomości życzę [emoji3590][emoji110]
@*Grzanka* Powodzenia [emoji3590][emoji110]
@Mimi9065 oj współczuję. Trudny okres [emoji3590]
U mnie dzisiaj pierwszy dzień pracy na zdalnym. Ważna papierkologia, i co 5 min Mamo, mamoooo, mamooo[emoji47][emoji849]Oszaleję.
@Jotka_ moja praca też nie należy do łatwych, ale kiedyś się pochwalę na zamkniętym już. Czasami mam jej tak dość że mam ochotę pierd..... drzwiami i nigdy nie wrócić. Myślę że jesteś silna babka, jak większość, zaciśniesz pieści, podniesiesz głowę wysoko i będziesz zapierniczać tyle ile będziesz w stanie wytrzymać.

Dobrego dnia dziewczyny. [emoji477][emoji846]
PS. Kawa znowu smakuje wybornie[emoji3590]

Z praca mam dokładnie to samo. Wzięłam tydzień L4 jak dowiedziałam się o ciąży bo po prostu kiepsko się czułam. I tak na tym zwolnieniu trochę pracowałam...(bez komentarza). Ech mama i teściową mi powtarzają, że praca to tylko praca. Jutro jadę do biura chyba, że coś na wizycie wyjdzie nie tak (oby nie) i już mnie mdli jak myślę o dojeździe do biura i spędzeniu tam 8h. Niby człowiek chce pracować w ciąży, a z drugiej strony jest po prostu nią zmęczony...

@Ces zazdroszczę, że znowu kawa smakuje. :) Ile ja bym dała za wypicie kawy z przyjemnością 😀
Rzecz w tym ,zebjabogolnie kocham swoja pracę, uwielbiam swoich pacjentow, oddaje im cala siebie.. jednak w tym miejscu ,to kierownistwo , chora atmosfera sprawia zw rano nie chce mi sie wstac.. no życie. Gdyby nie Ci moim pacjenci, ktorzy mjie potrzebuja, a zwlaszcza teraz, gdy nie moga sie widzieć w rodzina tygdniami to juz bym byla na tym L4 a tak to oni podtrzymuja mnie na duchu ..
Mój bobo. Idealnie 8+1 :-) pięknie bije serduszko. Nie mogę powstrzymać łez :)
Gratuluje :*

Witam wszystkie bowe dziewczyny
 
Witam w 7w3d. Dzisiaj o mało nie dostałam zawału jak zobaczyłam sporą ilość śluzu na papierze zabarwionego na brązowo. Na szczęście było to tylko chwilowe. Jutro wizyta na 18:20 a nerwy już dzisiaj, chociaż w 6w0d widziałam kropka i słyszałam serduszko.
 
Delektowałam się kawa dzisiaj jak nigdy[emoji1787]
Miałam nawet chwilę że zeżarła bym ciacho ale powstrzymałam się. Boję się przytycia jak ognia. Chociaż wiem że teraz to nie uniknione, muszę kontrolować wagę. U Ciebie ogólny brak apetytu czy tylko kawa?
Z praca mam dokładnie to samo. Wzięłam tydzień L4 jak dowiedziałam się o ciąży bo po prostu kiepsko się czułam. I tak na tym zwolnieniu trochę pracowałam...(bez komentarza). Ech mama i teściową mi powtarzają, że praca to tylko praca. Jutro jadę do biura chyba, że coś na wizycie wyjdzie nie tak (oby nie) i już mnie mdli jak myślę o dojeździe do biura i spędzeniu tam 8h. Niby człowiek chce pracować w ciąży, a z drugiej strony jest po prostu nią zmęczony...

@Ces zazdroszczę, że znowu kawa smakuje. :) Ile ja bym dała za wypicie kawy z przyjemnością [emoji3]
 
Życzę teraz tylko dobrych wiadomości :) i fajnie, że jesteś z nami.


Oj tam wizyty popołudniu są najgorsze. Też mam tak, że wieczorem z mdłościami bywa gorzej. Miłego dnia :)

A ja jeszcze 5,5h do wizyty. Nie nastawiam się na nic bo może być za wcześnie coś zobaczyć 5+5... Ale może się uspokoję po tej wizycie. Lekarz do którego idę jest naprawdę pozytywnym człowiekiem więc myślę, że wyjdę uspokojona po wizycie.
Koniecznie daj znać po wizycie 🙂🙂
 
reklama
Do góry