reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2021

reklama
@rossig czytam że u ciebie wszystko dobrze 😊 to super. Pomału ogarniam tu towarzystwo ale tyle nowych osób ze Az mnie zatkało z wrażenia. Kojarzę ten nick @Jotka_ ale z innego wątku chyba😊chociaż nie pamiętam dokładnie 🤣Dla nowych przedstawiam się. Mam na imię Anka mam 30 lat. Tu na forum byłam. Przez kilka lat pod innym nickiem. Potem usunęłam konto ponieważ byłam atakowana i stalkowana przez jedną dziewczynę. Wróciłam aniaslu wie że ja to ja😊 i kilka starych znajomych. Mam nadzieję że nic więcej takiego się nie powtórzy. Jedna z osób od których dostałam wielkie wsparcie i pomoc tutaj to aniaslu, Ces, i jeszcze dwie administratorki z czego jednej już nie ma wśród Nas.
Z góry chciałam przeprosić Ces że nie przyznałam się od początku z kim pisze, ale po tamtych przejściach chciałam. Być pewna że tu wrócę. Zaskoczyło mnie też że będziemy na jednym wątku. Jak przeznaczenie. Czuję jakby to był mój anioł stróż.
To moja druga ciąża, należałam do wątku sierpniowe mamy 2017. To chyba narazie tyle 😊
Jo bardzo możliwe. Chwile tu jestem na tym forum :p jak ty rodzilas,to ja sie zaczynalam starać o drugie wiec ten no :D
 
@rossig czytam że u ciebie wszystko dobrze 😊 to super. Pomału ogarniam tu towarzystwo ale tyle nowych osób ze Az mnie zatkało z wrażenia. Kojarzę ten nick @Jotka_ ale z innego wątku chyba😊chociaż nie pamiętam dokładnie 🤣Dla nowych przedstawiam się. Mam na imię Anka mam 30 lat. Tu na forum byłam. Przez kilka lat pod innym nickiem. Potem usunęłam konto ponieważ byłam atakowana i stalkowana przez jedną dziewczynę. Wróciłam aniaslu wie że ja to ja😊 i kilka starych znajomych. Mam nadzieję że nic więcej takiego się nie powtórzy. Jedna z osób od których dostałam wielkie wsparcie i pomoc tutaj to aniaslu, Ces, i jeszcze dwie administratorki z czego jednej już nie ma wśród Nas.
Z góry chciałam przeprosić Ces że nie przyznałam się od początku z kim pisze, ale po tamtych przejściach chciałam. Być pewna że tu wrócę. Zaskoczyło mnie też że będziemy na jednym wątku. Jak przeznaczenie. Czuję jakby to był mój anioł stróż.
To moja druga ciąża, należałam do wątku sierpniowe mamy 2017. To chyba narazie tyle 😊
Witam imienniczkę 🥰 przykro mi, że miałaś takie przejścia na forum :( cieszymy się, że jest nas tak dużo 😁 do końca ciąży jeszcze daleka droga :D
 
@Revolta dobrze ze jestes. Tamto było minęło. Oby nigdy więcej takich akcji. Też mnie zaskoczyło że spotykamy się na jednym wątku [emoji846]Napisałam do ciebie priv.
 
Ja też biorę euthyrox, mam problemy z tarczycą. W sumie teraz to mi zupełnie nie przeszkadza bo najchętniej nic bym nie jadła, całkowicie straciłam apetyt. Najgorsze jest mięso i słodkie rzeczy. Straszną mam walkę żeby jeść, wiem że to ważne i po troszeczku daję radę. Ogólnie mam jakiś spadek formy, wszystko mnie drażni. A wracając do problemu z niedoczynnością tarczycy, wysoki macie poziom tsh? Ja jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży poszłam szybko sprawdzić. Po otrzymaniu wyników byłam względnie zadowolona bo miałam jeden z najniższych wyników w życiu. Jednak jak pokazałam lekarzowi wynik 6,24 to zrobił oczy jak 5 zł i zwiększył dawkę. Więc chyba nie było tak dobrze jak myślałam.
W naszym wieku wynik ponad 4 to jest niedoczynnosc. Ja mam pomiedzy 1,5 a 2,5.
 
Ja też biorę euthyrox, mam problemy z tarczycą. W sumie teraz to mi zupełnie nie przeszkadza bo najchętniej nic bym nie jadła, całkowicie straciłam apetyt. Najgorsze jest mięso i słodkie rzeczy. Straszną mam walkę żeby jeść, wiem że to ważne i po troszeczku daję radę. Ogólnie mam jakiś spadek formy, wszystko mnie drażni. A wracając do problemu z niedoczynnością tarczycy, wysoki macie poziom tsh? Ja jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży poszłam szybko sprawdzić. Po otrzymaniu wyników byłam względnie zadowolona bo miałam jeden z najniższych wyników w życiu. Jednak jak pokazałam lekarzowi wynik 6,24 to zrobił oczy jak 5 zł i zwiększył dawkę. Więc chyba nie było tak dobrze jak myślałam.
Ja tydzień przed tym jak dowiedziałam się o ciąży miałam 1.2. teraz idę na spokojnie w poniedziałek zrobić TSH. Bo mam zadzwonić po wizycie u ginekologa do mojego endokrynologa.
Endokrynolog mówił, że najlepiej utrzymywać TSH w pierwszym trymestrze ok 1. Ja zawsze bardzo czuję zmiany hormonów tarczycy, na razie nie czuje żebym się działo coś złego chcoiaz obstawiam, że wynik poszedł trochę w górę.
 
No a ja jesem medykiem.. zasilek mi sie nie nalezy, przedszkole wg pan tez mi sie nie należy.. 😂🤣
ja nie jestem, aczkolwiek a naszym złobku stwierdzili, że się zamykają, tak czy siak, dla wszystkich, więc...
ale to prywatny bo innego nie ma, więc podejrzewam że mogą sobie robić co chcą
@Fejkaaa gratuluję wizyty z dobrymi wiadomosciami[emoji3590][emoji7]
@Kikamika28 słabsze ciśnienie w ciąży jest normą zwłaszcza to takie jak Twoje. Z tego co kojarzę jak jest niżej niż 90/60 to można się martwić.
@torri90 ja robię zrzut ekranu takiego zdjęcia potem w edycji przycinam zapisuję i takie zdjęcie wrzucam tutaj.
@Bunia49 o matko ale miałaś przejście. Dobrze że Wam się nic nie stało. Nie dziwię Ci się że masz stracha teraz co do auta.
@Hairy92 ja mam suczkę adoptowaną, kochany psiak. Ja bym się jednak wstrzymała bo jak urodzisz to nowe obowiązki mogą przytłoczyć a psiak jednak to obowiązek. Ja wzięłam jak moja młodsza córka miała rok.
@mag @rossig @nimitii meldujcie jak się dzisiaj czujecie?
@Revolta Wow dawno Ciebie nie było ale widzę wróciłaś Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i trzymam kciuki. Co tam u Ciebie? Jak dzieciaki zdrowe?
@Jotka_ powodzenia na wizycie. Będzie dobrze[emoji3590]
Chociaż ja myślę że stres będzie Nam towarzyszył zawsze przed każdą wizytą. Co nie zmienia faktu że trzymam kciuki za dobre wieści[emoji110]
@Patka77 ja niestety w pracy, humor średni zresztą ostatnio mało co mnie cieszy. Myślę aby iść na L4 z tym że u nie nie jest tak łatwo, nawet w domu podejrzewam musiałabym pracować . A najchętniej przespałabym cały ten pierwszy okres.
@Klapka super ze apetyt wrócił. Nabierasz sił [emoji846]Udanego wypadu.
@Mimi9065 jakbym siebie czytała. Wczoraj aż mnie skręcało na kebaba a ja takich rzeczy nie jadam. Mąż kupił, wzięłam gryza i urósł w buzi.Mąż szczęśliwy bo dokończył. Liczę że to tylko chwilowe.
@Malinowysok jeśli nie ma krawień i palmień to nie ma przeszkód. Ja akurat jestem na nie jeśli chodzi o seks. Libido mi spadło do zera.
@joasiaaa u mnie dokładnie to samo i albo tesciowa będzie siedzieć z małą albo ja "wolne" mam dylemat.
@Ruda1993 mi najbardziej mięso śmierdzi. Matko aż na samą myśl mnie szarpie.
Ok nadrobiłam. Wszystkim życzę dobrego dnia i wspaniałego samopoczucia. Prawie weekend[emoji3590]
mi nawet nie mialby kto z młodym posiedzieć, bo z racji odległości , jestesmy z męzem zdani na siebie,
ale siedzenie w domu to nie problem (mam wyrozumiałego szefa, jestem 3 miesiące po powrocie z macierzyńskiego)
tylko szkoda mi tego mojego dziecia, bo mu się woda mózgu robi, raz chodzi, póżniej znowu przerwa, teraz chodził ładnie przez 3 tyg i znowu przerwa :(
a adaptacja szła nam bardzo opornie do tego stopnia że juz miałam odpuszczać i isć na wychowawczy ehh
 
Dziewczyny ja wiem, że to pytanie już chyba padło. To moja pierwsza ciąża i po prostu nie wiem. Co z seksem na początku ciąży? Dzisija według OM 5+2. Wizyta u ginekologa w poniedziałek.
Tak bardzo mi brakuje bliskości z mężem a na razie mam jakies opory.
generalnie jak nic się nie dzieje to można ale ja bym poczekała z wizytą u gin żeby lekarz potwierdził
 
reklama
Dzisiaj zaczęłam dziewiąty tydzień (8 tygodni plus 1 dzień) i powiem wam, że mdłości coraz gorsze. Nic mi się nie chce a przede mną trzy dni intensywnej pracy po kilkanaście godzin. W poniedziałek kończę i tylko tym żyje w tej chwili... I wyszedł już brzuszek! Po południu wiadomo, wzięcie a'la dziewiąty miesiąc, ale rano patrzę w lustro, co to nie mogę wciągnąć brzucha! Wciągam a on zostaje! Chyba jestem w ciąży 😅
 
Do góry