Hej wszystkim ❤ od kilku dni czytałam Was, jesteście takie cudowne! Ponieważ jestem dość lękliwa, stałam obok ale myślę sobie że muszę do Was jawnie dołączyć
mam na imię Marlena, Kraków i 30 lat jeszcze
i to jest moja druga ciąża, pierwsza stracona ponad pół roku temu - puste jajo plodowe. Wg apki jest to 5 tyg i 3 d ☺ do lekarza idę 31.03 - jak większość z Was i myślę że wszystkie będziemy szczęśliwe! ❤ Bete badałam w dzień spodziewanej @ i po 48 h, najpierw mialam 131 a po 48h 375
wiec postanowiłam więcej nie dręczyć się już betą. Moje objawy też dają popalić, w szczególności utrzymujący ból podbrzusza na zmianę z ukłuciami najczęściej po lewej stronie. Średnio co drugi dzień mam takie fatalne bóle i czuje się kiepsko .. lekarka mówi że (rozmawiałyśmy przez tel) to naturalne bo wszystko się musi ułożyć, rozciągnąć itd ale niekiedy też się boję bo ból przypomina jak na okres i mam stres że coś się wydarzy. Do tego ból piersi, na wieczór najbardziej a mdłości mialam okolo dwa razy do tej pory z tydzień temu. Jednak pamiętajmy pozytywne myślenie jest najważniejsze! Ściskam Was bardzo i życzę udanej niedzieli