reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2021

Cześć wszystkim 😊
Nieśmiało dołączam do grupy. Według om 5+2. W poniedziałek ruszam na bete a wizyta umówiona na 31.03 liczę na to, że będzie już coś widać 😁 Z objawów jedynie czasami uczucie ciągnięcia w podbrzuszu i lekki ból piersi po bokach. Może to śmiesznie zabrzmi ale test zrobiłam przez mojego psa 😂 bo strasznie dziwnie się zachowywała. Przez parę dni siadała przy mnie kładła mi głowę na brzuchu i piszczała. I tak sobie pomyślałam, że może coś jest na rzeczy i pyk wywęszyła 😁
Pozdrawiam serdecznie
Część :)
Historia z psem jest genialna!
 
reklama
Wieczorem ogólnie mam takie mdłości, że spać nie mogę. Tylko wczoraj jakoś łagodnie poszło :) nawet dziś zjadłam śniadanie bez większych problemów, ale zapewne coś jeszcze wyskoczy. Bo przeważnie mdli po jedzeniu a nie przed. Zgagę mam co chwilę po chwilę także też nie ma tragedii 😊😀
miejmy nadzieję że przejdzie jak najszybciej
 
Dziewczyny dziś znowu mam takie dziwne ukłucia, prądy po bokach brzucha [emoji19] i mega wzdęcia, mdłości się zmiejszyły kurcze zaczynam sie martwić znowu [emoji24]
 
Ja również 1.04 o 19:00 :) ale będzie wysyp pięknych zdjęć usg :)
O ja też :D 1 kwiecień na 8.50.
Tez wiecznie pod kocem bo trzęsie z zimna [emoji849] byłam na spacerku wczoraj, trochę zmarzłam ale przynajmniej "przewietrzyłam umysł" i jakoś tak spokojniej do końca dnia. Rano mam okropny brak apetytu a od ok 12 mogę jeść wszystko i na wszystko mam ochotę. Takich objawów jak teraz w poprzedniej nie miałam :D
Powiem wam że nie cierpię 1 trymestru. Tyle człowiek się zawsze stresuje.
 
reklama
Do góry