Martaem1983
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2020
- Postów
- 1 271
Raz w tyg mc flurry i czasem do tego mc royal, czasem kebab lub pizza. Na codzień sama gotuje i nie korzystam z żadnych gotowców bo ich po prostu nie lubię.Dziewczyny ja wiem, że powinnyśmy się zdrowo Odżywiać ale od wczoraj tak za mną chodzi kfc (którego nie jadłam od dobrych kilku lat ), że w końcu zamówiłam... Mam wyzuty sumienia ale wczoraj po makaronie ze szpinakiem wymiotowałam, po dzisjeszy zdrowych pysznych kanapkach było mi źle... A czuje, że po prostu muszę coś zjeść bo przestaje myśleć. Powiedzcie, że Wy też macie zachcianki i sobie na nie pozwalacie.
Problem z jedzeniem jest bo nie mogę jeść mięsa po prostu mnie obrzydza ( w hamburgerze i kebabie jest ok, ale kotlet czy gulasz ), nie jem jajek (), nabiał średnio (wczoraj 1 raz serek wiejski na kanapkach z warzywami), ser zolty średnio, wędlin nie jem w ogóle.
Ostatnio mój top to:
-pierogi z kapusta i pieczarkami (robiłam już 2x)
-zupa pomidorowa z makaronem
- kluski śląskie z warzywami ,takie chilli con carne ale bez mięsa
-owoce : arbuz,ananas,kiwi,maliny
-koktajle: mleko owsiane plus owoce np banan+malina
- niestety słodycze staram się wybierać gorzka czekoladę
-naleśniki na słodko (w sosie pomarańczowym, z serem i malinami)
Nie jem zbyt wielu warzyw , nie smakują mi szukam patentów na przemycenie ich do diety