Listopadowe mamy 2021

[Kikamika28]

Cześć dziewczyny rzadko tu bywam i widzę ze stworzona będzie grupa prywatna, dzisiaj miałam wizytę uff serduszko bije ruszało rączkami nóżkami mój tez widział jak pulsuje serduszko, równo 8 tydzień obstawiona lekami jakiego można dać kobiecie w ciąży chyba wszystkie mój miał duże oczy mowie widzisz co my kobiety mamy przesrane, lekarz wesoły miły.. ale jest stres lekarz trzyma kciuki bo wie ile przeszliśmy po stracie naszej kruszynki i zrobi wszystko w jego mocy aby utrzymać ciąże a łatwo nie będzie....czekają mnie badanie i dodatkowo zalecił prenatalne..ta ciąża jest inna niż poprzednie po stracie dziecka martwego urodzonego ciąże są inne nie ma tej radości tak do końca tylko w głowie siedzi czy się uda. czy wszystko pójdzie dobrze czy nie zacznie coś zle się dziać Niespodziewanie jak wtedy.. dlatego mnie tu dość długo nie było chciałam sama to przejść aż dowiem się ze serduszko bije kruszynce

 

[Mijaaaaa]

Lekarz napisał mi, ze aplikator jest Ok i nic nie uszkodze, wiadomo, trzeba uważać ....

Super, bardzo dziękuję za przekazanie informacji

 

[Ruda1993]

Cześć dziewczyny rzadko tu bywam i widzę ze stworzona będzie grupa prywatna, dzisiaj miałam wizytę uff serduszko bije ruszało rączkami nóżkami mój tez widział jak pulsuje serduszko, równo 8 tydzień obstawiona lekami jakiego można dać kobiecie w ciąży chyba wszystkie mój miał duże oczy mowie widzisz co my kobiety mamy przesrane, lekarz wesoły miły.. ale jest stres lekarz trzyma kciuki bo wie ile przeszliśmy po stracie naszej kruszynki i zrobi wszystko w jego mocy aby utrzymać ciąże a łatwo nie będzie....czekają mnie badanie i dodatkowo zalecił prenatalne....

Gratulacje !

 

[nimitii]

Dziękuję @Agugu123

cholerny szpital O maluszka sie nie martw

Zastanawiam się bo dopiero 10 tc zanika ciałko żółtkowe i łożysko zaczyna przejmować funkcję. Ale nikt nie da mi gwarancji.
@Ces kochana pisałaś dziś o tym co Ci powiedziała twoja ginekolog. Napiszesz raz jeszcze co mówiła?

 

[Kaaaro31]

***** mam pozytywny test. Moje dziecko lata po domu i płacze że umrze przeze mnie. Mąż wkurwuony bo na kwarantanne przeze mnie siedzieć będzie. A ja martwię się o tego maluszka

Trzymaj się i dbaj o siebie

 

[Mijaaaaa]

Dziewczyny, mam pytanie. Mój wiek ciąży wg OM a ten wg USG to aż tydzień różnicy. Nie ma możliwości o przesunięciu owulacji, wiec trochę się martwię. Tez tak miałyście ? Lekarz powiedział, ze życie takie jest i to się zdarza, ale przez ostatnie poronienie, gdzie od początku ciąża była młodsza, mam jakaś schize.

Ja mam prawie 2 tygodnie różnicy aż Ale długie cykle i podobno to się zdarza, tak powiedziala moją Pani doktor.. zeby się tym nie martwić

 

[Izabela52]

https://www.babyboom.pl/forum/fora/listopadowe-mamy-2021.1391/

To jest ta zamknięta grupa która ty tworzyłas z dziewczynami ?

 

[Amaleta]

To jest ta zamknięta grupa która ty tworzyłas z dziewczynami ?

tak

 

[Mila90]

***** mam pozytywny test. Moje dziecko lata po domu i płacze że umrze przeze mnie. Mąż wkurwuony bo na kwarantanne przeze mnie siedzieć będzie. A ja martwię się o tego maluszka

Przykro mi, staraj się jak najmniej martwić
Też teraz siedzimy w domu bo w mężowi w sobotę wyszedł pozytyw

 

[Domi2104]

Cześć dziewczyny[emoji4]
Czekając na miesiączkę, przyszedł jak co miesiąc ból piersi i bóle w podbrzuszu, jednak czułam, że to inny ból niż zawsze... Krwawienie się nie pojawiło, myślałam, że to przez stres. Zrobiłam 3 testy o różnych porach dnia widzę piękne dwie kreski, nie chce być inaczej
Dla mnie ciąża jest zaskoczeniem, aczkolwiek miałam świadomość, że była taka opcja [emoji14] dlatego cieszę się, bo uważam, że 27 lat to odpowiedni czas...
Nie ukrywam, że jestem tu bo nie bardzo mam z kim przeżyć ten okres oprócz mojego partnera, więc bardzo licze na Wasze wsparcie [emoji3059] Jestem kompletnie zielona w tym temacie, już zamówiłam swoje pierwsze poradniki i umówiłam się do ginekologa.... Co dalej?
Pozdrawiam Was cieplutko [emoji3059]

Witamy [emoji846][emoji846]

Spoko dziewczyno, ja swojego pierworodnego tez upilam na poczatku ciazy, zyje ,ma sie dobrze,a dzis,to juz nawet rozmyslam jak go wysłać na biegun północny pocztą do roboty u Mikolaja! [emoji1787][emoji23]

Ja w pierwszej ciąży też się upilan teraz to powtórzyłam i zawsze zanim dowiedziałam się o ciąży. W pierwszej ciąży pytałam się lekarza czy to może mieć wpływ na dziecko to odpowiedziała mi że gdyby mu zaszkodziło to na tym etapie ciąża by poleciała.

Dziewczyny a więc tak, bylam na wizycie. Stres mega. Robil usg i zarodka nie widział. Mówi proszę iść zrobic siku....
Poszłam. Oczywiscie cala trzęslam się.

Wrocilam. Zarodek i serduszko jest.
No ale dodaje. Możliwe, że ciąża blizniacza...
Aż sie podnioslam. Mowi prosze lezec.
Pytam jak to ciaża bliźniacza!!!
Ostatnio byl jedno jajeczko. No i pokazuje, że jedno prawidłowe z serduszkiem. A drugie młodsze. Najprawdopodobniej była ciąża bliźniacza, ale pewności nie ma. Za małe wszystko.
Najważniejsze, że jest wszystko dobrze.
Wg OM 7+6, wg usg 7+2. Ale ja mialam przesuniete owulacje
Dostałam skierowanie na badania prenatalne. Jutro będę sie umawiać

To super wieści ze było jednak serduszko a może na następnej wizycie okaże się że faktycznie są 2 [emoji846]

Zgadzam się, ja mimo tego ze jestem na L4 tez mam takie dni, ze nikomu nie odpisuje, a co dopiero czytać forum, takie spadki formy się zdarzają na początku ciąży i trzeba tez to wziąć po uwagę. Oczywiście super ze ktoś pilnuje tego, żeby wszystko było jak należy i sprawdza dziewczyny, które maja być dodane. Mimo wszystko myśle, ze osoby które nie piszą codziennie i odpowiadają na wszystko czasem nie maja siły zwyczajnie lub potrzebują oddechu od telefonu czy komputera. Każda z nas wie jak to jest, chyba ze jest turbo szczęśliwcem i czuje się fantastycznie ! [emoji1665]

Ja również nie zawsze mam czas odpisać . Np dzisiaj byłam w pracy dopiero teraz weszłam patrzę a tam 250 postów ja nie wiem kiedy ja to nadrobię a napewno dużo wam nie uda mi się odpisać.

nie wiem jakoś smutno mi się zrobiło jak napisałaś o tym obiedzie. To tak jakbyś patrzyła z góry na te które pytają co na obiad. Ja tutaj wchodzę żeby często się poradzić dowiedzieć co u was ale też odregoeac i wyluzować czytając co macie na obiad czy o tym że której mąż śmierdzi a inna prawie puściła pawia jak wycoerala tyłek dziecku. Dla mnie każdy temat jest ważny i wart żeby o nim. Napisać jeśli autorka miała taka potrzebę.
Według mnie w sumie nawet chyba bardziej chciała żebyśmy pitolily o wszystkim i o niczym niż o jakiś kontrastach o oficjalnie tak ale to moje skromne zdanie

Ja również mam zdanie że trzeba o wszystkim pogadać. Nawet o takich przyziemnych sprawach przecież wiecznie i ciążach nie będziemy gadać bo brakło by nam wkoncu tatów do rozmów [emoji846]