Mila90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Listopad 2020
- Postów
- 1 458
Dokładnie opisałaś to jak ja się czuję z tą oazą spokoju też nie mam huśtawek, jedynie wewnętrzny spokójWiecie co, a ja nie mam żadnych huśtawek nastrojów. Zawsze przed okresem wychodziła ze mnie zołza, marudzialam albo płakałam na zmianę. A teraz - oaza spokoju. Nic mnie nie rusza. I uspokajam wszystkich dookoła. Zawsze w ciąży tak miałam. I teraz też. Czuję się silna, wiecie daje życie i te sprawy. Głowę nosze wysoko i nie boje się ludzi Gdyby nie mdłości, czułabym się , jak bogini