reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2021

reklama
Czesc dziewczyny! Ile nowych osóbek, witam sie z wszystkimi 🙂 mnie tez odrzucilo od kawusi, a tak lubilam. Ubolewam. Milego dzionka :*
 
Dziewczyny jeśli nie ma żadnych plamien ani boli mocnych to nie ma się czym martwić ? Poronienie zwiastuje zawsze krwawienie tak?
no chyba tak jak dochodzi do poronienia to musi być krew. Ale jak dzieciakto przestaje się rozwijać to chyba wtedy nic się nie dzieje... Tak mi się wydaje
A kiedy masz jakieś badanie ? U mnie po odczuwaniu objawów ciąży nagle ustały i wtedy zaczęły się problemy 😢 ale każdy organizm jest inny
 
Hej :) a robiłaś sobie badanie beta hcg? może masz burzę hormonów, więc pewnie trochę się to uspokoi. Ja miałam badanie dwa razy beta hcG po teście pozytywnym, a usg 29 więc prawie tak jak Ty :) trzeba myśleć pozytywnie, stres nie jest wskazany :)
Betę robiłam początkiem marca i przyrost był ok :) dzisiaj mam jeszcz3 gorszy dzień, bo tak mnie mdli, że ciężko wstać z łóżka, a jestem taka głodna, że ssie mnie cały czas. Zmuszam się żeby coś zjeść, ale to błędne koło. Tak źle się czuję, że nie potrafię się cieszyć z Fasolki i mnie to jeszcze bardziej dobija 🤦‍♀
Który tydzień u Ciebie?
 
Jeju dziewczyny zrobiłam obiad i mi kurde smakuje aż płakać mi się chce hahaha serio.
Tak myślę czy to przez te witaminy nie robi mi się tak niedobrze....
 
Może któraś z was była w takiej sytuacji, że testy owulacyjne były pozytywne a owulacja jednak się przesuneła i przyszła później niż w przeciągu 24h?
Mogłaś mieć po prostu bardzo późno zagnieżdżenie. U mnie też był tylko pęcherzyk maciupeńki 3 mm, a u dziewczyn zarodki i to teoretycznie we wcześniejszej ciąży. I też wiem dokładnie kiedy miałam owulacje.
Spróbuj przyjąć wariant bardzo poźnego zagnieżdżenia. Czyli test owulacyjny pozytywny + 48 na pęknięcie +12 dni na zagnieżdżenie + conajmniej tydzień, żeby było coś widać w macicy. Czy wtedy Ci się zgadza?
Wiecie co dziewczyny taka mysl mnie dzis naszla, ze w tej calej pandemii to kobiety w ciazy powinny jednak szybko ograniczyc kontakt z innymi ludzmi. Jesli ktos ma mozliwosc pracy zdalnej to super, ale jesli nie ma takiej mozliwosci to L4 na bardzo wczesnym etapie ciazy chyba nie jest cwaniactwem...co myslicie? Mam taką mega zagwózdke w zwiazku z moja praca, dodatkowo dzis dostalismy maila z przedszkola corki, ze tam rowniez kilkoro dzieciaczkow ma koronawirusa 😔 nie wiem co robic, w pracy nawet jeszcze nic nie powiedzialam.
Oczywiście, że to nie jest cwaniactwo. Jest trzecia fala pandemii. Niektórzy lekarze wypisują L4 od razu jak się tylko dowiedzą, że ktoś pracuje z ludźmi 🤷‍♀️
No i przecież wiadomo, że nie poczekamy 10 lat z planami prokreacyjnymi, aż pandemia zupełnie ucichnie bo do tego czasu nasze jajniki może już szlak trafić ;)
wiesz co zrezygnowałam sama po 2 latach jakoś czułam że nie idę do przodu... Chociaż rok wcześniej to moja terapeutka chciała zrezygnować bo byłam już tak zafiksowana a ja nie chciałam żadnych leków. Teraz jak myślę o powrocie to nie wiem czy chciałabym iść do tej samej. Niby będę musiała zaczynać od początku ale mimo wszystko tamta terapia trochę mi pomogla (ciężko wyjść z takich leków bez wspomagania lekami i to trwa znacznie dłużej) chciałabym spróbować u kogoś innego bo często wychodzac że spotkania miałam wrażenie że jadamy niczym... Zrobiło się za bardzo swobodnie moim zdaniem (ja opowiadałam co u mnie ona trochę co u siebie odsuwalam przejście do problemu i zajęcie się tym) bykam w terapii EMDR i źle zanosiłam ten sposób
A gdzie mieszkasz?
Mam terapeutke do polecenia ze Śląska. Mogę wysłać namiary na priv.
Ale z tego co wiem nie prowadzi się głębokiej psychoterapii w ciąży.
Bardziej wydaje mi się, że to są takie "pogadanki" w ciąży jak z przyjaciółką bez głębszego grzebania w podświadomości 🤷‍♀️🤔
Wolalabym robic to pod opieka lekarza, ale z drugiej strony nie przekraczam dawek zalecanych w 1 trymestrze ciazy. Pewnie za 1,5 tygodnia dostane zjebki jak pojde na wizyte. Bralybyscie na moim miejscu dodatkowe suple?
Ja bym brała to co jest w rekomendacjach PTG. Są odgórne zalecenia na podstawie badań ile czego brać i nie powinnien lekarz mieć pretensji za takie coś 🙄
 
A nie da się zrobić grupy na messengerze bez dodawania się na fb?
Jakoś nie ogarniam tego internetu stąd moje pytanie.
Messenger jest o tyle ok że powiadomienia są na bieżąco.
Ewentualnie zamknięty wątek można poprosić aniaslu ale trzeba mieć chyba listę osób do zamkniętego jak dobrze pamiętam.
Ja mam tak kijową pracę że mogę mieć konto na fb ale tylko z pseudonimem zamiast imienia i nazwiska. Uroki mediów społecznościowych [emoji22]oraz wymogi pracodawcy. Dodam że jest nas tu sporo i kilka osób tylko się przywitało i koniec. Warto byłoby aby ktoś zweryfikował listę do zamkniętego. Aby nikogo nie pominąć ale też nie wpisywać tylko tych co podczytują albo się nie udzielają. Oczywiście bez urazy i uprzedzeń. Nie wiem jakie Wy macie o tym zdanie i czy dobrze rozumuję. Faktem jest że nie o wszystkim człowiek może napisać, podzielić się lub chociażby wyżalić na wątku otwartym.
Też się z tym zgadzam, bo jednak na prywatnym to dzielimy się bardziej intymnymi sprawami, a są osoby które tylko czytają np z braku czasu. No ale wiadomo, że to wtedy głupia sytuacja bo ktoś obcy wszystko o nas wie, a my o tej osobie nic 🙄

Na innych wątkach przyszłych mam to po prostu było rozwiązywane tak, że tylko osoby aktywne były dodawane do grupy zamkniętej. Każdy musiał napisać minimum postów, żeby go zgłosić do adminki. I lista była na bieżąco aktualizowana.
Może zrobimy ankietę, żeby wspólnie zagłosować jaka by to miała być ta aktywność? I czy zgadzacie się z takim podejściem czy dodajemy wszystkich jak leci?
Tu jest chyba nawet opcja ankiety na babyboom 🤔 wtedy każdy wybiera A, B, C i z głowy 😅
 
reklama
A jakie miałaś problemy ? W sumie nie mam objawów prócz delikatny bólów brzucha delikatnych bólów piersi wieczorami
W takim razie musisz myśleć pozytywnie! Delikatne objawy to dalej objawy. Mi zaczęła spadać beta i niestety nie było już słychać bicia serca, ostatecznie musiałam jechać na łyżeczkowanie do szpitala.
 
Do góry