reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

A jesteś w stanie odpisać jak to jest prawidłowo? U nas przekręca się na boki tak, że nóżki są z tułowiem pod kątem 90 stopni, jedna rączka pod plecakami, a dalej nie idzie 😔
Z tego co ja się orientuję, ale zaznaczam że zaden że mnie ekspert, to obrot powinien właśnie wyjść z bioder, głowa powinna być przyciagnieta do klatki piersiowej. Jakby zrobić taka stop klatkę to leżenie na boku jest pozycja która dziecko powinno przyjac. I od tego leżenia na boku, przyciąga głowę do klatki, ta nóżka która jest na górze robi tak jakby krok i ręka na górze taki jakby zamach robi. Ta ręka na dole się nie przejmuj, możesz wyciągać na bok żeby jej pokazać :)
U nas było źle bo odchylala głowę do tyłu i nogi też, i robiła się taka odwrócona literka c.
Zobacz sobie na insta fizjomommy. W relacjach ma zapisane obroty. I tam jest pokazane jak pomagać maluszkowi :) tylko ważne żeby pilnować żeby głowę przyciągało dziecko do klatki.
 
reklama
Z tego co ja się orientuję, ale zaznaczam że zaden że mnie ekspert, to obrot powinien właśnie wyjść z bioder, głowa powinna być przyciagnieta do klatki piersiowej. Jakby zrobić taka stop klatkę to leżenie na boku jest pozycja która dziecko powinno przyjac. I od tego leżenia na boku, przyciąga głowę do klatki, ta nóżka która jest na górze robi tak jakby krok i ręka na górze taki jakby zamach robi. Ta ręka na dole się nie przejmuj, możesz wyciągać na bok żeby jej pokazać :)
U nas było źle bo odchylala głowę do tyłu i nogi też, i robiła się taka odwrócona literka c.
Zobacz sobie na insta fizjomommy. W relacjach ma zapisane obroty. I tam jest pokazane jak pomagać maluszkowi :) tylko ważne żeby pilnować żeby głowę przyciągało dziecko do klatki.

To chyba wszystko jasne, mój synek też odchyla głowę do tyłu i nóżki też, w takiego jakby banana, pewnie dlatego przewroty na brzuszek nie wychodzą...😔
 
To chyba wszystko jasne, mój synek też odchyla głowę do tyłu i nóżki też, w takiego jakby banana, pewnie dlatego przewroty na brzuszek nie wychodzą...😔
U nas to oznaczało słabe mięśnie brzucha i w konsekwencji zbyt dużo szło z prostowników-efekt za duże napięcie obręczy barkowej i rehabilitacja.
A jak u was z prostowaniem rąk, zaciskaniem dłoni? Plus u nas przez to była słabo widoczna szyja
 
Dziewczyny czy juz wasze dziećki się kazde fika z pleców na brzuch ? U nas na boki się nakreci ale przekręcic się jeszcze nie przekręca
Moja (4.5 miesiaca) turla sie, z jednego konca lozka na drugi i z powrotem, fajnie tylko nie moge jej na chwile zostawic, w lozeczku turystucznym otarla sobie juz dwa razy glowe przez te obroty, ogolnie odwracam sie a ona nigdy nie lezy tak jak ja zostawilam. w lezaczku podciaga sie do siadu, a to chyba jeszcze za wczesnie
 
U nas to oznaczało słabe mięśnie brzucha i w konsekwencji zbyt dużo szło z prostowników-efekt za duże napięcie obręczy barkowej i rehabilitacja.
A jak u was z prostowaniem rąk, zaciskaniem dłoni? Plus u nas przez to była słabo widoczna szyja

Jak mówiłam ostatnio na wizycie u pediatry o tym, że tę głowę bierze do tyłu i że z pleckòw na brzuszek się sam nie obraca to kazał dać mu czas, więc to mnie uspokoilo. U nas z prostowaniem rąk i zaciskaniem dłoni nie ma problemów. Nie wiem czy powinnam iść z tym jeszcze raz do lekarza, fizjoterapeuty czy co robić. Moja koleżanka jest fizjoterapeutą (niestety mieszka bardzo daleko) i zawsze mi mówiła, że w ich zawodzie zawsze potrafią znaleźć i u dorosłych i u dzieci jakieś nieprawidłowości. Bardzo mnie to zraziło.i stąd moja niechęć.
 
U Nas synek będzie miał 6 miesięcy 3.maja i też nie obraca się z pleców na brzuszek. Z brzuszka na plecy owszem, ale na odwrót już nie. Daje my jeszcze czas bo urodził się przecież niemal miesiąc wcześniej, ale 02.05 idziemy na szczepienia to jeszcze podpytam lekarza.

Czy któraś z Was wozi już malucha na płasko w spacerówce? Zauważyłam, że mój maluch już się denerwuje jeżdżąc w gondoli. Oczy szeroko otwarte a niewiele widać w gondoli i zastanawiam się czy powoli nie pakować się w spacerówkę, chocisz w gondoli jeszcze miejsca mamy.. Jakto u Was wygląda?

Macie jakieś plany na majówkę z maluszkami? Jakieś wyjazdy? Miłego weekendu dla was 😘
 
U Nas synek będzie miał 6 miesięcy 3.maja i też nie obraca się z pleców na brzuszek. Z brzuszka na plecy owszem, ale na odwrót już nie. Daje my jeszcze czas bo urodził się przecież niemal miesiąc wcześniej, ale 02.05 idziemy na szczepienia to jeszcze podpytam lekarza.

Czy któraś z Was wozi już malucha na płasko w spacerówce? Zauważyłam, że mój maluch już się denerwuje jeżdżąc w gondoli. Oczy szeroko otwarte a niewiele widać w gondoli i zastanawiam się czy powoli nie pakować się w spacerówkę, chocisz w gondoli jeszcze miejsca mamy.. Jakto u Was wygląda?

Macie jakieś plany na majówkę z maluszkami? Jakieś wyjazdy? Miłego weekendu dla was 😘

U nas miejsce w gondoli się powoli kończy (na upartego można jeszcze trochę pojeździć, z tym że jak mały w niej zaśnie to się zsuwa i później musi podkurczać nóżki bo nie ma miejsca). W tym tygodniu dwa razy byłam z nim na spacerze w spacerówce, całkowicie na płasko. O wiele więcej widział i bardziej mu się podoba (nawet jeżeli jeździ nią po mieszkaniu 🤣), ostatecznie i tak zasnął. Plus taki, że mi lżej znosić wózek z wysokiego pierwszej piętra, denerwują mnie jedynie te wszystkie pasy do zapięcia, ale wiem, że trzeba bo to dla bezpieczeństwa i synek się wkurza jak mu słońce świeci, w tej spacerówce tego górnego zadaszenia nie da się aż tak ściągnąć żeby całkowicie go zakryć. Ogólnie jesteśmy obydwoje zadowoleni ze zmiany 😁
 
Jak mówiłam ostatnio na wizycie u pediatry o tym, że tę głowę bierze do tyłu i że z pleckòw na brzuszek się sam nie obraca to kazał dać mu czas, więc to mnie uspokoilo. U nas z prostowaniem rąk i zaciskaniem dłoni nie ma problemów. Nie wiem czy powinnam iść z tym jeszcze raz do lekarza, fizjoterapeuty czy co robić. Moja koleżanka jest fizjoterapeutą (niestety mieszka bardzo daleko) i zawsze mi mówiła, że w ich zawodzie zawsze potrafią znaleźć i u dorosłych i u dzieci jakieś nieprawidłowości. Bardzo mnie to zraziło.i stąd moja niechęć.
Mam te samą niechęć i jakąś blokadę. Patrzę na moje zdrowe dziecko i jak myślę, że miałabym je zabrać do specjalisty, który będzie mi mówił, że to i to robi nie tak i kazał męczyć ćwiczeniami, a finalnie i tak za chwilę z tego wyrośnie... Nie. Może mam zaściankowe myślenie, ale nie. I także obraca się z plecków na brzuszek odginając głowę. Nie umiem sobie wyobrazić, jak miałby przyciągnąć ją do piersi, przecież wtedy skończy z twarzą w podłożu, jak już się obróci? 🤔
My już dawno w spacerówce, no ale mój chwilę starszy i siedzi i w ogóle super szczęśliwy jest, odkąd nią jeździ. Choć mam wrażenie, że patrzenie na okolicę go nuży, bo zawsze szybko zasypia 😅
 
Śpicie ze swoimi dziećmi? Czy u Was też to tak wyglada: tata śpi jak mu wygodnie, dziecko śpi jak mu wygodnie, a mamie zostaje 15 cm do przetrwania nocy? 🥴 Do tego zmieniłam kołdrę po zimie i teraz mamy nieco węższą niż wcześniej i nawet tej kołdry dla mnie brakuje 🥴
 
reklama
Jak mówiłam ostatnio na wizycie u pediatry o tym, że tę głowę bierze do tyłu i że z pleckòw na brzuszek się sam nie obraca to kazał dać mu czas, więc to mnie uspokoilo. U nas z prostowaniem rąk i zaciskaniem dłoni nie ma problemów. Nie wiem czy powinnam iść z tym jeszcze raz do lekarza, fizjoterapeuty czy co robić. Moja koleżanka jest fizjoterapeutą (niestety mieszka bardzo daleko) i zawsze mi mówiła, że w ich zawodzie zawsze potrafią znaleźć i u dorosłych i u dzieci jakieś nieprawidłowości. Bardzo mnie to zraziło.i stąd moja niechęć.
Ja oglądając filmiki jak synek był mały to widzę że też się na początku tak odginal, a potem jak zaczął się przekręcać to już książkowo. 🤷
 
Do góry