Niestety ja też nie mam żadnego prywatnego pediatry w Łodzi. Nasza lekarka z pozu jest na razie wystarczająca i potrafi nas zawsze wcisnąć między pacjentów. Na tej grupie gdzie rodzic w Łodzi na fb chyba ostatnio się dziewczyny kontaktami wymieniały.@margola29 kochana ty jesteś z Lodzi prawda? Znasz jakiegoś lekarza który by przyszedł na wizytę domowa? Do mojej lekarki dodzwonić się nie mogę a mały w novy mi zaczął pokaslywac i obudził się z katarem
reklama
10 pampersów dziennie idzie tak średnio do 3 miesiąca życiaDziewczyny które karmią mm. Czy wasze dzieci mają brzydki zapach moczu? Tj kwaśny?
I pytanie ile razy mniej więcej siusiają?
Ja mam wrażenie że co chwilę zmieniam pampersa... Naprawdę jest hardkorowo. Nie wiem czy to jest normalne...
W piątek idę do lekarza ogarnąć ten temat bo zastanawia mnie to bardzo.
Na dodatek w ogóle nie chce spać. Ostatnio od 8 rano do 23 spała tylko z godzinkę... Nie wiem o co jej chodzi, czy to skok rozwojowy czy coś się dzieje w organizmie. Poszłabym już dawno ale do dziś córka z mężem jest na kwarantannie bo ja miałam covida
Magister inżynier ma braki w wiedzy biologicznej. Do 30 myślał że kobiety sikaja pochwąCud w kanie galilejskiej ….
U nas co drugi dzień jest hardcore z tym jedzeniem. Mały je wtedy non stop. Wczoraj też mało co spałam. Co zjadł to za 5 minut znowu krzyk, bo głodny. Nawet próbowałam odciągniętym mlekiem go do dokarmić po piersi w nocy, jak już nie dawałam rady z bólem brodawek, ale dalej miał za mało... A dzisiaj spoko. Zjada ładnie i idzie spać od razu na 1,5-2 godziny. Mąż poszedł z nim właśnie do pediatry, bo położna niepokoiły krostki na buzi. W przychodni może być tylko jeden rodzic, a ja po cesarce nie mogę dźwigać dziecka w foteliku. Denerwuje się trochę, że nie wiem co tam się dzieje. Do tego strasznie zaczął krzyczeć jak założyliśmy mu czapkę na głowe. Mam nadzieję, że mąż ogarnie to jakoś w przychodni. Co do kupy to położna powiedziała nam, że to różnie bywa i nawet 10 dni może nie robić. U nas narazie prawie co karmienie to kupa.U nas jest masakra juz nie daje rady... Mały od 21 do 3 -6 tak szaleje cały czas cyc nie da się odłożyć cala noc bez jakiegokolwiek spania... dziś podałam mu 50ml mm bo nie wiem czy on nie dojada czy co... ale nic nie pomogło
Mały na kp przybiera dobrze bardzo dobrze, ale jak za dnia jest w miarę zje i idzie go odłożyć tak w nocy cały czas piers brak snu krzyk placz kolki? A może jest głodny?
Dzis mialam z synem 2 wizyty u lekarza wyszlismy o 9 z domu wróciliśmy ok 17 mały normalnie byl karmiony piersiami a mi się zablokowaly chyba kanaliki boli jak cholera mleka w nim praktycznie nie było dopiero ciepłe okledy i przystawianie małego zmiękczyło pierś... nie wiem co robić? W nocy próbować ściągać laktatorem moje mleko i karmic go moze wieksza ilością żeby chociaż trochę pospal? Dokarmiac mm jak przyrosty z kp ma ok ale cały czas wisi na cycku?
Aktualnie zasnął ale nie wiem czy przez 50 ml mm czy ze zmęczenia ... ale śpi tylko na rękach nie da się odłożyć.
Wgl mam wrażenie że bobasek przez te bole i wgl strasznie się boi nocy dlatego nie da się odłożyć bo za dnia normalnie go odkładam...
Juana19
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2021
- Postów
- 602
Co jest z tym kp ze jak coś jest złe to od razu na kp. Może dlatego ze tego „nie widać”. Jak dziecko jest spokojne, są pieluchy pełne i rośnie to problemy z kp trzeba odsunąć na bok. Niespokojne niemowlę to prawie każde - jak już minie etap śpiocha w okolicach 4ego tygodnia.
Kupki nie musza być codziennie jak jest spokojne. Jak nie i pręży się i stęka to można myśleć o wspomagacZach.
Kto z utęsknieniem tęskni za ciaza gdy nasze dzieci obsługiwało nasze ciało i dzieci były spokojne?
Ja tak na noc to chętnie bym mała wpuszczała z powrotem do brzuszka
Kupki nie musza być codziennie jak jest spokojne. Jak nie i pręży się i stęka to można myśleć o wspomagacZach.
Kto z utęsknieniem tęskni za ciaza gdy nasze dzieci obsługiwało nasze ciało i dzieci były spokojne?
Ja tak na noc to chętnie bym mała wpuszczała z powrotem do brzuszka
Czasami pampers sam śmierdzi w połączeniu z moczem10 pampersów dziennie idzie tak średnio do 3 miesiąca życia
Juana19
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2021
- Postów
- 602
U nas tak w ogóle kiepsko po starszy syn z mężem w szpitalu na oddziale reumatologii z dziwnymi objawami. Jestem w domu sama z młodszym na kwarantannie i z Zosia wiec jest (nie)wesoło…
Mała dziś marudna tez bardzo. Nawet nie zwracam już uwagi co ile ja karmie bo tak godziny mijają ze nie wiem
Oj te nasze dzieciaczki….
Trzymajcie się dziewczyny. Te pierwsze tygodnie/miesiące z dziećmi potrafią bardzo dać w kość.
Mała dziś marudna tez bardzo. Nawet nie zwracam już uwagi co ile ja karmie bo tak godziny mijają ze nie wiem
Oj te nasze dzieciaczki….
Trzymajcie się dziewczyny. Te pierwsze tygodnie/miesiące z dziećmi potrafią bardzo dać w kość.
Unficzka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2021
- Postów
- 1 034
Hej! Poszłam dzisiaj do pediatry. Stwierdził, że Wiktorek ma bardzo dużo gazòw i wzdęty brzuszek. Podobno to z powodu nietolerancji laktozy (ja też mam). Mam zrezygnować z nabiału, wołowiny i wieprzowiny. Synek dostał Dicoflor, Espumisan i Delicol. Myślałam, że przy karmieniu piersią takie rzeczy się rzadziej zdążają, a jednak. Za dwa tygodnie jeżeli nie będzie lepiej i nadal będzie tak płakał, to mam przyjść na kontrolę. Poza tym przed karmieniem mam kłaść na brzuszek żeby się wygazował. Nie wiem czy to pomoże na nocne niespanie, ale przynajmniej Jemu ulży...
10 pampersów to idzie u nas w kilka godzin10 pampersów dziennie idzie tak średnio do 3 miesiąca życia
MiśZielinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2021
- Postów
- 1 072
Udało się załatwić lekarza ale od początku.
Mały miał chrypę a dzisiaj obudził się z katarem. Ma też kaszel sporadycznie od 2 dni więc pędem szukałam lekarza na wizytę domowa.
Na szczęście gardło itd ama czyste ale coś zalega mu w nosku i czekają nas nebulizacja i mnóstwo kropli zeby ta wydzielina zeszła. Chrypa może być od cofania się mleka dlatego będziemy musieli dodawać do niego zagęszczacz
Ale najważniejsze zeby pomogło.
Oprócz tego moja droga mleczna chyba dobiega końca.
Odciągam tyle co nic.
Ostatnio przystawiałam małego to nie chciał ciągnąć po tej ketonalowej przerwie a teraz dostał plesniawek i okazało się ze ujawnił się u mnie lupiez pstry, który można leczyć miejscowo a większość leków jest przeciwskazania w karmieniu piersią. Mleko nawet jeśli odciągnę to będę musiała wylewać a z tego co widzie to jak nie będę go przystawiać to ta laktację się zatrzyma i nie sądzę by ruszyła dalej jak sciagam po 10ml przystawiając go.. Cóż... I tak i tak muszę go dokarmiac, więc szukam w tym wszystkim sensu...
Mam nadzieję, że u Was drogą mleczna będzie lepsza
Mały miał chrypę a dzisiaj obudził się z katarem. Ma też kaszel sporadycznie od 2 dni więc pędem szukałam lekarza na wizytę domowa.
Na szczęście gardło itd ama czyste ale coś zalega mu w nosku i czekają nas nebulizacja i mnóstwo kropli zeby ta wydzielina zeszła. Chrypa może być od cofania się mleka dlatego będziemy musieli dodawać do niego zagęszczacz
Ale najważniejsze zeby pomogło.
Oprócz tego moja droga mleczna chyba dobiega końca.
Odciągam tyle co nic.
Ostatnio przystawiałam małego to nie chciał ciągnąć po tej ketonalowej przerwie a teraz dostał plesniawek i okazało się ze ujawnił się u mnie lupiez pstry, który można leczyć miejscowo a większość leków jest przeciwskazania w karmieniu piersią. Mleko nawet jeśli odciągnę to będę musiała wylewać a z tego co widzie to jak nie będę go przystawiać to ta laktację się zatrzyma i nie sądzę by ruszyła dalej jak sciagam po 10ml przystawiając go.. Cóż... I tak i tak muszę go dokarmiac, więc szukam w tym wszystkim sensu...
Mam nadzieję, że u Was drogą mleczna będzie lepsza
reklama
Juana19
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2021
- Postów
- 602
Przykro mi bardzo ale chyba ten zbieg wydarzeń jest nie do przeskoczenia. Nie przejmuj się tym tak bardzo. Staralas się i po prostu nie wyszło. Nie można mieć nad wszystkim kontroli. Trzymajcie się!Udało się załatwić lekarza ale od początku.
Mały miał chrypę a dzisiaj obudził się z katarem. Ma też kaszel sporadycznie od 2 dni więc pędem szukałam lekarza na wizytę domowa.
Na szczęście gardło itd ama czyste ale coś zalega mu w nosku i czekają nas nebulizacja i mnóstwo kropli zeby ta wydzielina zeszła. Chrypa może być od cofania się mleka dlatego będziemy musieli dodawać do niego zagęszczacz
Ale najważniejsze zeby pomogło.
Oprócz tego moja droga mleczna chyba dobiega końca.
Odciągam tyle co nic.
Ostatnio przystawiałam małego to nie chciał ciągnąć po tej ketonalowej przerwie a teraz dostał plesniawek i okazało się ze ujawnił się u mnie lupiez pstry, który można leczyć miejscowo a większość leków jest przeciwskazania w karmieniu piersią. Mleko nawet jeśli odciągnę to będę musiała wylewać a z tego co widzie to jak nie będę go przystawiać to ta laktację się zatrzyma i nie sądzę by ruszyła dalej jak sciagam po 10ml przystawiając go.. Cóż... I tak i tak muszę go dokarmiac, więc szukam w tym wszystkim sensu...
Mam nadzieję, że u Was drogą mleczna będzie lepsza
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 878
- Odpowiedzi
- 358
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 183 tys
Podziel się: