reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2021

Pytanie z kategorii głupich... już nie pamiętam jak to było 7 lat temu. Mogę mieć ze sobą torebkę? Czy raczej wszystko w bagażu?
I drugie- co lepsze mała walizka plus torba czy jednak duża walizka lepsza? nie wygonią mnie z dużą? Niby spakowałam się do kabinowki I małej torby, którą można zaczepic na rączce. Ale średnio mi się to mieści..
Miałam jedna duża walizke i moja maka torebkę. Nikt cię nie będzie wyrzucał. Kobiety były przeróżnie spakowane i nikt nie komentował. Miej reklamówkę na rzeczy z których się przebierzesz w piżamę. Dokumenty na wierzchu z dowodem. No i te rzeczy do porodu - przeklejam raz jeszcze te karteczkę. Odzywaj się jak już będziesz się czuła na siłach :)
 

Załączniki

  • 53B81EF0-584A-4FB5-9CA4-7FC7F325EBE1.jpeg
    53B81EF0-584A-4FB5-9CA4-7FC7F325EBE1.jpeg
    2 MB · Wyświetleń: 124
reklama
Miałam jedna duża walizke i moja maka torebkę. Nikt cię nie będzie wyrzucał. Kobiety były przeróżnie spakowane i nikt nie komentował. Miej reklamówkę na rzeczy z których się przebierzesz w piżamę. Dokumenty na wierzchu z dowodem. No i te rzeczy do porodu - przeklejam raz jeszcze te karteczkę. Odzywaj się jak już będziesz się czuła na siłach :)
Dziękuję Ci bardzo za pomoc🙂 Właśnie wcześniej znalazłam tą listę. I już się przepakowałam😊
 
Powodzenia! Cc nie wstrzyma laktacji jedynie może pojawić się trochę później ale to tez zależy od Ciebie.

U mnie przy SN i dwóch cc był podobny schemat ale za trzecim razem oczywiście wszystko trochę łatwiej mi przyszło. W ujastku zaoferują ci możliwość korzystania z banku mleka w pierwszej dobie a w kolejnych oferują te małe buteleczki gotowe do użycia. W pierwszej dobie nie skorzystałam z niczego i po prostu ja przystawialam na każdy płacz. W drugiej dobie już bardziej świadomie co max 3 godziny albo na płacz. Na noc wzięłam butelki i jakos nad ranem jak nie chciała zasnąć i płakała zaczęłam jej dodawać mm. Czyli najpierw 15 min z każdej piersi a potem szło mm - od 5-25 ml wypijala co 3h. Dzięki temu zatrzymałam spadek wagi i puścili nas bez obiekcji do domu. W trzeciej dobie (doba wyjścia) zaczynał mi się powoli nawał wiec kontynuowałam system co 3h 15/15 ale już bez mm. W pierwsza noc w domu raz sue złamałam bo „karmiłam” praktycznie non stop przez 3h i potem podałam jej buteleczkę - wypiła 8 ml… stwierdziłam wiec ze musi te piersi rozchodzić bo to nie kwestia głodu i już wyłącznie na piersi od 4 doby. Co max 3h (licząc od rozpoczęcia karmienia) ja przystawiam. Zwykle wciąż z dwóch piersi je. Nie sadze żeby po SN poszło cokolwiek szybciej. Laktacja uruchamiana jest w teorii w momencie opuszczenia przez organizm łożyska. Profil na IG (@laktacyjna) fajnie tez mi pomógł ułożyć sobie w głowie niektóre rzeczy i podbudować pewność ze wiem co robię :) polozna tez miałam fajna z dobrymi radami.

Powodzenia jakakolwiek drogę karmienia wybieracie :) ważne żeby dzieci były najedzone, zdrowo rosły i dały nam spać :)))
Tu się zgodzę że mleko pojawia się później ale nie u każdej w takiej ilości. Mój syn dostaje po cc pierś a i tak kazano mi go dokarmiać ze względu na czas rozkręcenia laktacji i przybranie na wadze, bo narazie spadł z 2690 na 2570.
Ja mleka może mam 2/3 krople ale nie jest to na tyle żeby się najadl, więc nie zawsze przystawianie da efekt odrazu albo po 2/3/4 dniach.
Zakupiłam laktator elektryczny. Miałam spotkania z doradcą laktacyjnym i stymuluje brodawki poprzez przystawianie. Mam herbatki itp i cóż.. Zaczynamy działać 🙂
Więc spokojnie i każda w swoim tempie. Dobrze jest też jednak korzystać jak najwięcej z doradcy laktacyjnego, który oceni nasze piersi i buziaka dzidziusia.

Ja będę walczyć 💪 walczcie i wy o swoje mleczne cycuszki 😂👍😘
 
Tu się zgodzę że mleko pojawia się później ale nie u każdej w takiej ilości. Mój syn dostaje po cc pierś a i tak kazano mi go dokarmiać ze względu na czas rozkręcenia laktacji i przybranie na wadze, bo narazie spadł z 2690 na 2570.
Ja mleka może mam 2/3 krople ale nie jest to na tyle żeby się najadl, więc nie zawsze przystawianie da efekt odrazu albo po 2/3/4 dniach.
Zakupiłam laktator elektryczny. Miałam spotkania z doradcą laktacyjnym i stymuluje brodawki poprzez przystawianie. Mam herbatki itp i cóż.. Zaczynamy działać 🙂
Więc spokojnie i każda w swoim tempie. Dobrze jest też jednak korzystać jak najwięcej z doradcy laktacyjnego, który oceni nasze piersi i buziaka dzidziusia.

Ja będę walczyć 💪 walczcie i wy o swoje mleczne cycuszki 😂👍😘
kochana trzymam mocno kciuki za owocne karmienie 🙂

Podziwiam Was wszystkie, które już urodziły. Mnie bardziej od porodu stresuje właśnie karmienie. Boje się, że się poddam za wczasu 😒 muszę wyluzować, bo stres nie pomaga w laktacji. U mnie dziś 36+6 więc jutro będzie równo 37+0 czyli zaczynam 38 tydzień 😀 jeszcze kilka dni remontu i mogę rodzic 💪🙂 mam przeczucie, że urodzę przed terminem, dlatego, że córkę też tak urodziłam właśnie w tym terminie. Ale potem sobie uświadamiam, że może być i nawet po terminie 🤷
 
Tu się zgodzę że mleko pojawia się później ale nie u każdej w takiej ilości. Mój syn dostaje po cc pierś a i tak kazano mi go dokarmiać ze względu na czas rozkręcenia laktacji i przybranie na wadze, bo narazie spadł z 2690 na 2570.
Ja mleka może mam 2/3 krople ale nie jest to na tyle żeby się najadl, więc nie zawsze przystawianie da efekt odrazu albo po 2/3/4 dniach.
Zakupiłam laktator elektryczny. Miałam spotkania z doradcą laktacyjnym i stymuluje brodawki poprzez przystawianie. Mam herbatki itp i cóż.. Zaczynamy działać 🙂
Więc spokojnie i każda w swoim tempie. Dobrze jest też jednak korzystać jak najwięcej z doradcy laktacyjnego, który oceni nasze piersi i buziaka dzidziusia.

Ja będę walczyć 💪 walczcie i wy o swoje mleczne cycuszki 😂👍😘
Liczą się chęci i dobre nastawienie. Plus mądra pomoc bo każda z nas usłyszy na pewno tez dużo niechcianych rad lub komentarzy. To jest okropne na początku. Wierzmy w siebie i konsultujmy tylko ze znawcami tematu. Mnie do gorączki doprowadzała jedna osoba z b bliskiej rodziny która komentowała zdjęcie małej jak tata jej podawał buteleczkę. Kobieta która została mama ponad 40 lat temu. Kompletnie nie znając kontekstu i taktyki. A wiemy dobrze ze przy ciągłym spadku wagi ze szpitala nie wypuszczają tak chętnie i trzeba dać sobie laktacji i dzidziusiowi czas. Ostatecznie ma ok dwa tygodnie na powrót do wagi urodzeniowej wiec w szpitalu się to nie wydarzy :)
@MiśZielinka Dbaj o swoją kruszynkę. Wierze ze się uda :)))
 
Byłam w szpitalu wieczorem okazało się że czop mi odchodzi po trochu. Na ktg żadnych skurczy porodowych. Wrocilam do domu o północy zasnęłam. Do rana się budziłam tak mnie skurcze łapały i zasypiałam. Teraz nadal są ale przechodzą. Bola okropnie a to 39tc dzis zaczynam. Ja bym już chciała rodzic bo tak mnie brzuch boli jak bym miała okres okropnie 😢 Do tego znowu migdały bola No szok
 
Byłam w szpitalu wieczorem okazało się że czop mi odchodzi po trochu. Na ktg żadnych skurczy porodowych. Wrocilam do domu o północy zasnęłam. Do rana się budziłam tak mnie skurcze łapały i zasypiałam. Teraz nadal są ale przechodzą. Bola okropnie a to 39tc dzis zaczynam. Ja bym już chciała rodzic bo tak mnie brzuch boli jak bym miała okres okropnie 😢 Do tego znowu migdały bola No szok
Takie bolesne skurcze i ktg nic nie wykryło ? Masakra 😞 ale może zaczęło się ✊✊
 
Byłam w szpitalu wieczorem okazało się że czop mi odchodzi po trochu. Na ktg żadnych skurczy porodowych. Wrocilam do domu o północy zasnęłam. Do rana się budziłam tak mnie skurcze łapały i zasypiałam. Teraz nadal są ale przechodzą. Bola okropnie a to 39tc dzis zaczynam. Ja bym już chciała rodzic bo tak mnie brzuch boli jak bym miała okres okropnie 😢 Do tego znowu migdały bola No szok
Myśle ze poród zbliża się wielkimi krokami!
 
Byłam w szpitalu wieczorem okazało się że czop mi odchodzi po trochu. Na ktg żadnych skurczy porodowych. Wrocilam do domu o północy zasnęłam. Do rana się budziłam tak mnie skurcze łapały i zasypiałam. Teraz nadal są ale przechodzą. Bola okropnie a to 39tc dzis zaczynam. Ja bym już chciała rodzic bo tak mnie brzuch boli jak bym miała okres okropnie 😢 Do tego znowu migdały bola No szok
Ja na ktg po podczas porodu miałam skurcze w okolicach 30... Wogóle się nie pisały skurcze :)
 
reklama
Do góry