reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

A jak zaopatrujecie się w bodziaki z długim rękawem na jaki rozmiar? I tak samo na jaki rozmiar pajacyki?
Tylko z tym 56 nie ma co szaleć, bo z reguły starcza na krótko i lepiej kupić więcej na 62. W moim otoczeniu to ostatnio wogole jakieś duże dzieci się rodzą. Nawet w 56 nie wchodzą. Ciocia urodziła córkę 60 cm, moja przyjaciółka w kwietniu 61cm. Chociaż hitem było jak mój tata siostrze 10 lat temu musiał wiezc do szpitala 68, bo młody w 62 się nie zmieścił.
 
reklama
Tylko z tym 56 nie ma co szaleć, bo z reguły starcza na krótko i lepiej kupić więcej na 62. W moim otoczeniu to ostatnio wogole jakieś duże dzieci się rodzą. Nawet w 56 nie wchodzą. Ciocia urodziła córkę 60 cm, moja przyjaciółka w kwietniu 61cm. Chociaż hitem było jak mój tata siostrze 10 lat temu musiał wiezc do szpitala 68, bo młody w 62 się nie zmieścił.
To rzeczywiście spore dzieci. Moje dzieci, jak i w najbliższym otoczeniu były akurat małe, nawet niektóre nosiły rozmiar 50. U mnie 56 mam chyba z 7-8 pajaców. Moje dziewczyny były chude jak się urodziły i w rozmiarze 62 jak podkurczyly nóżki to pływały w nich, a też mi mówiono (nawet w szkole rodzenia), że 56 to na chwilę. U mnie było na dłuższą chwilę😅. Ale dokupiłam ubranka po porodzie, bo właśnie miałam tylko 2sztuki tych 56. Starczyło na wyjście ze szpitala🙃
 
To rzeczywiście spore dzieci. Moje dzieci, jak i w najbliższym otoczeniu były akurat małe, nawet niektóre nosiły rozmiar 50. U mnie 56 mam chyba z 7-8 pajaców. Moje dziewczyny były chude jak się urodziły i w rozmiarze 62 jak podkurczyly nóżki to pływały w nich, a też mi mówiono (nawet w szkole rodzenia), że 56 to na chwilę. U mnie było na dłuższą chwilę😅. Ale dokupiłam ubranka po porodzie, bo właśnie miałam tylko 2sztuki tych 56. Starczyło na wyjście ze szpitala🙃
U mnie podobnie zalecano kupić rozmiar 62, z kolei 56 to kilka sztuk, bo może się nie przydać. Potem na szybko moja mama musiała mi coś dokupić, bo synek się topił w rozmiarze 62.
Ja mam sporo ubrań po synku, mimo, że będzie córka. Dużo jest takich uniwersalnych, zarówno dla chłopca i dziewczynki. Większość w stanie idealnym. Trochę nakupilam, żeby gwiazda mogła się stroić 😉😊 I mam też ubranka po córce siostry oraz od kuzynki.
Na razie nie piorę, bo nie chcę, żeby sie kurzylo. Myślę pod koniec września zacząć ogarniać.
 
U mnie podobnie zalecano kupić rozmiar 62, z kolei 56 to kilka sztuk, bo może się nie przydać. Potem na szybko moja mama musiała mi coś dokupić, bo synek się topił w rozmiarze 62.
Ja mam sporo ubrań po synku, mimo, że będzie córka. Dużo jest takich uniwersalnych, zarówno dla chłopca i dziewczynki. Większość w stanie idealnym. Trochę nakupilam, żeby gwiazda mogła się stroić 😉😊 I mam też ubranka po córce siostry oraz od kuzynki.
Na razie nie piorę, bo nie chcę, żeby sie kurzylo. Myślę pod koniec września zacząć ogarniać.
Ja wypiorę w listopadzie😂 mam termin na 25.11. To na początku listopada ogarnę. Tak samo jak torbę do szpitala. Na razie ciąża fizjologiczna, bez leków to się nie nastawiam na szpital.
Ja byłam tak zakochana w pierworodnej, że cokolwiek jej nie ubrałam to mogłam ją tulić i wąchać non stop🤣
Wszystkie ciuszki mam po innych dzieciach, ale te małe nie niszczą się za bardzo.
 
Ja ostatnio zamówiłam z 5-10-15 i przyszły bardzo fajnej jakości a ostatnimi czasy sporo wyprzedaży tam jest.
Ja zamówilam tam dosłownie raz. Chyba to było z 8 rzeczy i wszystko prócz jednej białej koszulki uległo zniszczeniu po pierwszym praniu. Mam też koleżanki, które sobie chwalą, ale u mnie dłużej wytrzymały ubranka z pepco. Pamiętam do dziś taki dres szaro zielony, który z pralki wyszedł już tylko szary i się zraziłam.
 
reklama
Dziewczyny a jak to jest z rozmiarówka?
Ja mam sporo ciuszków z Lidla i Hm. Hm ma niby zawyzona rozmiarówke, a jak lidl?
Najwięcej mam ubranek 62-68, nie wiem czy na 56 coś takieo typowego będę miała, czy właśnie zawyzone.
Mam lidlowe 50-56 ale nie wiem jak wypada rozmiarowo. Może ktoś coś poradzi?
Chciałabym kupić jakieś dwa komplety typowo na 56 ;)
 
Do góry