Aaaanna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2020
- Postów
- 3 296
U nas ok. Chociaż dzisiejsza noc była ciężka. Malutka późno poszła spać i dużo się w nocy budziła. Teraz odsypia na spacerku
A u Was co tam?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A u Was co tam?
Nie wyobrażam sobie jak ciężko musi być podając taką decyzję....Malutka marudna bardzo od piątku
Jeśli pytasz o cud to się nie wydarzył mamy czas do końca miesiąca tak naprawdę by zdecydować co robimy czy odłączany aparaturę czy przewozimy do hospicjum czy czegoś w tym stylu
Na pewno była by to ciężka decyzja....ale jeśli mózg nie działa to po co to ciągnąć...Nie wiem jak ale wiem ze muszę spróbować inaczej bym sobie nie darowała nie potrafie inaczej jak miałabym spojrzeć w oczy dziecka i powiedzieć że to ja podjęłam decyzję o odpieciu aparatury? Potrafiłabyś to zrobić?