reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2020

reklama
Grunt, że już po wszystkim. Jaki on maleńki, mój też taki będzie, jaki rozmiar masz dla niego?
3 tygodnie za wcześnie się urodził, hipotrofik :( Waży ledwo 2500g Zakładam mu rozmiar 52 i jest mu wszystko duże, mam nadzieję, że szybko urośnie bo martwi mnie ta jego waga :( Ale jest super grzeczny, cały czas prawie śpi, nie płakał jeszcze ani razu :O
 
O jeja, jakie maleństwo 🤗 jak ma na imię ten okruszek? Gratulacje mamusiu!! Super, że wszystko dobrze się skończyło. Napisz w wolnej chwili z czym się zmagaliscie... fajnie że już razem w domq, odpoczywajcie 🤗
Syriusz :) Ja mam bardzo silną nerwicę lękową i miałam wskazania psychiatryczne do CC. Ciężko bardzo przeżyłam całą wizytę w szpitalu przez to, musieli mnie uśpić do cięcia bo dostałam ataku paniki a jak się wypisywałam ze szpitala to nie chcieli mi wydać dziecka przez to. Nie zrobiliśmy z chłopakiem przed porodem uznania ojcostwa ( myśleliśmy, że mamy jeszcze trzy tygodnie czasu i chcieliśmy jechać do urzędu w piątek no a w piątek rodziłam :D ) więc wypisali tylko mnie i musieliśmy na szybko robić to uznanie bo uznali, że wydadzą chłopca tylko ojcu....mega stres i latanie po urzędach w momencie kiedy jestem cała obolała po CC i w połogu....
 
Syriusz :) Ja mam bardzo silną nerwicę lękową i miałam wskazania psychiatryczne do CC. Ciężko bardzo przeżyłam całą wizytę w szpitalu przez to, musieli mnie uśpić do cięcia bo dostałam ataku paniki a jak się wypisywałam ze szpitala to nie chcieli mi wydać dziecka przez to. Nie zrobiliśmy z chłopakiem przed porodem uznania ojcostwa ( myśleliśmy, że mamy jeszcze trzy tygodnie czasu i chcieliśmy jechać do urzędu w piątek no a w piątek rodziłam :D ) więc wypisali tylko mnie i musieliśmy na szybko robić to uznanie bo uznali, że wydadzą chłopca tylko ojcu....mega stres i latanie po urzędach w momencie kiedy jestem cała obolała po CC i w połogu....
2500 w 37 tygodniu, to tylko lekka hipotrofia. Silna nerwica mogła się przyczynić do tego, że maluszek troszkę za wolno rósł. Ale nie przejmuj się, nie takie maluch sie rodziły i wszystkie szybko nadgoniły. Może to lepiej, że już jesteś po, bo sytuacja wygląda coraz gorzej i tylko by Cię to dodatkowo niepotrzebnie denerwowało. Zdrówka dla Ciebie i malusza 😘
 
Ojjjj to mieliście pod gor
Syriusz :) Ja mam bardzo silną nerwicę lękową i miałam wskazania psychiatryczne do CC. Ciężko bardzo przeżyłam całą wizytę w szpitalu przez to, musieli mnie uśpić do cięcia bo dostałam ataku paniki a jak się wypisywałam ze szpitala to nie chcieli mi wydać dziecka przez to. Nie zrobiliśmy z chłopakiem przed porodem uznania ojcostwa ( myśleliśmy, że mamy jeszcze trzy tygodnie czasu i chcieliśmy jechać do urzędu w piątek no a w piątek rodziłam :D ) więc wypisali tylko mnie i musieliśmy na szybko robić to uznanie bo uznali, że wydadzą chłopca tylko ojcu....mega stres i latanie po urzędach w momencie kiedy jestem cała obolała po CC i w połogu....
To mieliście pod górkę na początku... teraz też potrzebujesz dużo wsparcia, połóg nie łatwa sprawa, niektórzy twierdzą że ten czas jest szczególnym sprawdzianem dla naszych partnerów, tatuśków. Syriusz (bardzo oryginalne imię 😁) szybko nadgoni, a Ty kochana dbaj o siebie, swoje zdrowie i wszystko pięknie się poukłada, tego Wam życzę!
 
Dziewczyny w czwartek odszedł czop, dziś nad ranem jednorazowo wypłynęło bardzo niewiele wód płodowych. Jestem po konsultacji telefonicznej z lekarzem prowadzącym- jeśli znów pojawią się wody od razu mam jechać do szpitala, jeśli nic się nie będzie działo dziś mam wizytę i zobaczymy co się dzieje. Pytanie czy któraś z Was też była w takiej sytuacji? Czy lekarz skieruje do szpitala na wywołanie czy każe czekać aż się rozkręci akcja? I ile to może potrwać? Dodam, że bóle podbrzusza się pojawiają, ale rzadko- raz, dwa na godzinę.
Jeśli to wody odeszły to lekarz musi sprawdzić czy zostało ich na tyle żeby maluszek czuł się dobrze w brzuszku, jeśli jest ich za mało, a akcja się sama nie rozkręca, to muszą wywołać poród i monitorować na KTG dobrostan dziecka. Daj znać po wizycie... Powodzenia w razie w😀
 
Super imię :)

Nie wyobrażam sobie jak mogli ci dziecka nie dać, jakby cię ktoś praw pozbawił a przecież jesteś matka... nie znam się, ale nieźle by mnie to wkurzylo. Jeszcze po cc i w tej pandemii latać po urzędach, współczuję stresu. Dobrze, ze juz szczęśliwie jesteście w domu i zazdroszczę też już bym chciała być po tym wszystkim :)
Syriusz :) Ja mam bardzo silną nerwicę lękową i miałam wskazania psychiatryczne do CC. Ciężko bardzo przeżyłam całą wizytę w szpitalu przez to, musieli mnie uśpić do cięcia bo dostałam ataku paniki a jak się wypisywałam ze szpitala to nie chcieli mi wydać dziecka przez to. Nie zrobiliśmy z chłopakiem przed porodem uznania ojcostwa ( myśleliśmy, że mamy jeszcze trzy tygodnie czasu i chcieliśmy jechać do urzędu w piątek no a w piątek rodziłam :D ) więc wypisali tylko mnie i musieliśmy na szybko robić to uznanie bo uznali, że wydadzą chłopca tylko ojcu....mega stres i latanie po urzędach w momencie kiedy jestem cała obolała po CC i w połogu....
 
reklama
A jeszcze zapytam synka mogłaś mieć czy czas przy sobie?
Syriusz :) Ja mam bardzo silną nerwicę lękową i miałam wskazania psychiatryczne do CC. Ciężko bardzo przeżyłam całą wizytę w szpitalu przez to, musieli mnie uśpić do cięcia bo dostałam ataku paniki a jak się wypisywałam ze szpitala to nie chcieli mi wydać dziecka przez to. Nie zrobiliśmy z chłopakiem przed porodem uznania ojcostwa ( myśleliśmy, że mamy jeszcze trzy tygodnie czasu i chcieliśmy jechać do urzędu w piątek no a w piątek rodziłam :D ) więc wypisali tylko mnie i musieliśmy na szybko robić to uznanie bo uznali, że wydadzą chłopca tylko ojcu....mega stres i latanie po urzędach w momencie kiedy jestem cała obolała po CC i w połogu....
 
Do góry