Listopadowe mamy 2020

[doomi03]

Bym się Wam dziewczynki wypłakała. Jakoś w ciąży jestem mniej odporna na wszystko. I tak myślę, że ta praca mnie wykończy. Całe dnie i noce przed kompem. Wczoraj siedziałam do 2 w nocy. Na szczęście swędzenie od Macmiroru trochę zelżało, więc chociaż to odpuściło. Dzisiaj muszę skończyć pierwsza część, bo się nie wyrobię do 1 lipca. A moje biedne dziecko wali i wali mnie w pęcherz:"mama rusz się sprzed tego kompa".

Nie myslalam o tym zeby iść na L4 już jeśli masz taka możliwość... Skoro ta praca cie już wykańcza i nie czujesz sie na silach... Juz pomijając fakt ze nie powinnas w ciąży pracować dłużej niz 8 godzin. A przed kompem caly czas nie dłużej niż 4.

 

[gosiaczekgosiaczek]

Dziewczyny ja już po połówkowym jest wszystko w porządku.bedzie dziewczynka jest malutka i termin porodu z USG pokazuje na 17 a mam mieć na 6 to trochę różnicy jest.

 

[Michalina93]

Dziewczyny ja już po połówkowym jest wszystko w porządku.bedzie dziewczynka jest malutka i termin porodu z USG pokazuje na 17 a mam mieć na 6 to trochę różnicy jest.

A lekarz mówił coś więcej czemu mniejsza ? Podobno dużo dzieci ma różnice nawet dwa tygodnie a i tak rodzą się wcale nie takie kruszynki

 

[gosiaczekgosiaczek]

Tak wiem to sama po sobie ja zawsze rodzę 2 tygodnie po terminie ostatnio syn ważył 4100. Jest w porządku wszystko tylko tyle że ten termin się przesunął. Mała waży 308 gram.

 

[Padarka]

Nie myslalam o tym zeby iść na L4 już jeśli masz taka możliwość... Skoro ta praca cie już wykańcza i nie czujesz sie na silach... Juz pomijając fakt ze nie powinnas w ciąży pracować dłużej niz 8 godzin. A przed kompem caly czas nie dłużej niż 4.

Myślałam, tylko u mnie w pracy to nie takie proste, bo ktoś musiałby mnie zastąpić, a moja koleżanka jest na L4 od kilku miesięcy. Nie dostałabym pieniędzy za nadgodziny prawdopodobnie. Nie dostałabym dofinansowania do wypoczynku. Slowem, dużo bym straciła, a mało zarabiam i te nadgodziny i dofinansowanie ratują budżet. Ale jeszcze tylko kilka dni i będzie łatwiej. Muszę tak sobie wmawiać :-)

 

[Sylwia90]

Myślałam, tylko u mnie w pracy to nie takie proste, bo ktoś musiałby mnie zastąpić, a moja koleżanka jest na L4 od kilku miesięcy. Nie dostałabym pieniędzy za nadgodziny prawdopodobnie. Nie dostałabym dofinansowania do wypoczynku. Slowem, dużo bym straciła, a mało zarabiam i te nadgodziny i dofinansowanie ratują budżet. Ale jeszcze tylko kilka dni i będzie łatwiej. Muszę tak sobie wmawiać :-)

@Padarka mam pytanko, czy Ty przypadkiem nie jesteś na aplikacji notarialnej?

Ja ostatnio też musiałam posiedzieć kilka godzin przed kompem i uświadomiłam sobie, że nie dałabym rady w pracy 8h przed kompem. Chociaż początkowo byłam zła, że pracodawca sam mnie wysłal na L4 bo zamierzałam pracować do końca sierpnia, to teraz w sumie mi to odpowiada, że mam wolne

 

[Padarka]

@Padarka mam pytanko, czy Ty przypadkiem nie jesteś na aplikacji notarialnej?

Ja ostatnio też musiałam posiedzieć kilka godzin przed kompem i uświadomiłam sobie, że nie dałabym rady w pracy 8h przed kompem. Chociaż początkowo byłam zła, że pracodawca sam mnie wysłal na L4 bo zamierzałam pracować do końca sierpnia, to teraz w sumie mi to odpowiada, że mam wolne

Nie jestem na aplikacji. Ale mam trochę sezonową pracę. Więc ten sezon kończy się z końcem lipca, co nie znaczy, że potem mam wolne. Szefowa mówiła, żebym nie szła na zwolnienie przed październikiem, bo mi się to nie opłaca, ale mam to gdzieś. Pójdę pod koniec sierpnia. Nie chcę żeby ktoś coś chciał. A niestety w czasie urlopu wypoczynkowego zwykle i tak pracuję. Może na L4 nie będę musiała. Chociaż nie wiem, bo jeszcze nawet dnia nie wzięłam. Nic nie brałam, nawet tych dni opieki nad dzieckiem.Ja lubię moją pracę ale w normalnym trybie, nie on-line.

 

[Bubuś]

Dziewczyny pozdrawiam po intensywnym dniu. Teraz już leżę i odpoczywam.

 

[Natka8907]

Wyjeżdżałyście w ciąży kolejką linową na niewielki szczyt? Są jakieś przeciwwskazania?

 

[Michalina93]

Wyjeżdżałyście w ciąży kolejką linową na niewielki szczyt? Są jakieś przeciwwskazania?

My mieliśmy jechać jak byłam w pierwszej ciąży ale akurat była mega kolejka wiec odpuściliśmy , ale powiem szczerze nawet wtedy się nie zastanawiałam czy mogą być jakieś przeciwskazania , myśle Że jak nie masz problemów z ciśnieniem to nie ma przeciwskazania , tzn ja tam myśle