Listopadowe mamy 2020

[gohya]

A może po prostu to tylko dziecko ci tak wypina pupe lub główkę skoro to tylko kula w jednym miejscu... Raczej jakby ci twardniala macica to cała by byla jak kamień.

Myślisz, że takie małe dziecko może już tak mocno się wypinać? Też gdzieś czytałam, że jak napina się macica to cała, ale nie jestem do konca przekonana. Będę w poniedziałek konsultować z lekarzem, licze, że szyjka się nie skraca. Jestem szczupła i brzuch prawie mi nie urósł, więc pewnie też mocniej wszystko odczuwam.

 

[doomi03]

Myślisz, że takie małe dziecko może już tak mocno się wypinać? Też gdzieś czytałam, że jak napina się macica to cała, ale nie jestem do konca przekonana. Będę w poniedziałek konsultować z lekarzem, licze, że szyjka się nie skraca. Jestem szczupła i brzuch prawie mi nie urósł, więc pewnie też mocniej wszystko odczuwam.

Na tym etapie którym jesteś to jak najbardziej może niektórym i we wcześniejszych chwilę ciazach tak dziecko sie wypinalo ze mogły wyczuc twarda gule, mimo ze ruchow np jeszcze nie czuły. Oczywiście skonsultuj z lekarzem wszystko co Cię niepokoi, zawsze lepiej zadać o jedno pytanie więcej niz za mało ale jesli to punktowe wybrzuszenia to obstawiam ze to dzidziutek wypina swoje wdzięki

 

[Michalina93]

Myślisz, że takie małe dziecko może już tak mocno się wypinać? Też gdzieś czytałam, że jak napina się macica to cała, ale nie jestem do konca przekonana. Będę w poniedziałek konsultować z lekarzem, licze, że szyjka się nie skraca. Jestem szczupła i brzuch prawie mi nie urósł, więc pewnie też mocniej wszystko odczuwam.

Teraz mnie uświadomiłaś , ze faktycznie macica już jest w okolicy pępka bo ja jestem w połowie 20 tc. Ale jak twardnieje to tylko sam dół i jak leżę na plecach albo gwałtownie wstanę , położę się albo wezmę na ręce starszego i odłożę , tylko żeby to czuć te twardnienie to muszę się położyć albo usiąść , na stojąco ja czuje to delikatnie a na leżąco już czuje takie twardnienie , sama nie wiem jak to opisać

 

[Aaaanna]

O kurczę wesoło u Ciebie nie ma czasu na nudę. [emoji3]
Pies wygląda świetnie trzeba było to po całości na zielono machać [emoji3]
A tort śliczny.

Cześć dziewczyny.
Witam wszystkie nowe ciężarówki wśród nas.
Ja dziś zabiegana. Jutro mam komunie syna i dziś masa spraw do załatwienia.
Odebrałam tort i zachwyciłam się nim.

Do tego moje dzieciaki dołożyły mi zajęcia - nie sprzątnely pokoju i nasz szczeniak zeżarł zielona farbę (chyba).... Było kąpanie i szorowanie ząbków....
Jeszcze trochę pracy przede mną a już kompletnie nie mam siły...

 

[Aaaanna]

Zgadzam się u mnie to wieczorami i w nocy na leżącą częsta historia. Nagle wypycha jedna stronę albo górę albo dołem A za chwilę puszcza czasem jak się wyrobie przy pęcherza to ledwo da się wytrzymać.

A może po prostu to tylko dziecko ci tak wypina pupe lub główkę skoro to tylko kula w jednym miejscu... Raczej jakby ci twardniala macica to cała by byla jak kamień.

 

[Aaaanna]

Dno macicy jest ok 24 tyg. na wysokości pępka.

 

[Paulina2711]

Dziewczyny mi też się czasami zdarza twardnienie tak jak wy to opisujecie i myślę że to dzieciątko byłam na wizycie w czwartek i wszystko jest w porządku. Także i u was też napewno tak jest

 

[gohya]

Na tym etapie którym jesteś to jak najbardziej może niektórym i we wcześniejszych chwilę ciazach tak dziecko sie wypinalo ze mogły wyczuc twarda gule, mimo ze ruchow np jeszcze nie czuły. Oczywiście skonsultuj z lekarzem wszystko co Cię niepokoi, zawsze lepiej zadać o jedno pytanie więcej niz za mało ale jesli to punktowe wybrzuszenia to obstawiam ze to dzidziutek wypina swoje wdzięki

To mnie pocieszyłaś. To moja 1 ciąża i wszystko mnie niepokoi.

Aaaanna dobrze wiedzieć, że ktoś też tak ma
Michalina93 zaraz będziesz miec połówkowe, to sprawdzą wszystko dokładnie. Ja bede mieć dopiero 17 i wtedy tez dowiem się o płeć, ale też marzę o chłopcu.

 

[Padarka]

Bym się Wam dziewczynki wypłakała. Jakoś w ciąży jestem mniej odporna na wszystko. I tak myślę, że ta praca mnie wykończy. Całe dnie i noce przed kompem. Wczoraj siedziałam do 2 w nocy. Na szczęście swędzenie od Macmiroru trochę zelżało, więc chociaż to odpuściło. Dzisiaj muszę skończyć pierwsza część, bo się nie wyrobię do 1 lipca. A moje biedne dziecko wali i wali mnie w pęcherz:"mama rusz się sprzed tego kompa".

 

[Aaaanna]

Mnie sie wydaje ze jednak powinnas teoche odpuscic jesli o prace chodzi. To nie jest dobre ani dla Ciebie alni dla dziecka. Nogi nie powinny Ci już teraz tak puchnac. A poza tym jak teraz nie przystopujesz to później będzie jeszcze trudniej. Ja podjęłam decyzję że po długich staraniach i niepowodzeniach dziecko jest dla mnie najważniejsze reszta poczeka. I tylko to się liczy.

Bym się Wam dziewczynki wypłakała. Jakoś w ciąży jestem mniej odporna na wszystko. I tak myślę, że ta praca mnie wykończy. Całe dnie i noce przed kompem. Wczoraj siedziałam do 2 w nocy. Na szczęście swędzenie od Macmiroru trochę zelżało, więc chociaż to odpuściło. Dzisiaj muszę skończyć pierwsza część, bo się nie wyrobię do 1 lipca. A moje biedne dziecko wali i wali mnie w pęcherz:"mama rusz się sprzed tego kompa".