reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2020

A ja dziś kolejny dzień spod znaku bułek i chleba :/ Jakoś taaak dobrze wchodzą lol Jeszcze do tego wczoraj naleśniki z twarogiem [emoji14] Muszę się wziąć za zdrowsze posiłki, bo jak troszkę schudłam, tak zaraz w kilka dni dodatkowe kg tymi bułami nadrobię :o Story of my life [emoji28][emoji39]
Ja właśnie nie wiem jak to działa, bo np jem na potege słodyczy (które mają zwiastować dziewczynkę podobno, a tu pindol [emoji23]), a waga stoi w miejscu :)
Ja przez ostatni miesiąc jadłam a śniadania dziennie w dzien serek wiejski i kanapkę z masłem i pomidorem. Tylko to mi wchodziło. I po dzisiejszej zmianie wracam jutro do starych nawykow [emoji23]
Jedz na zdrowie na co masz ochotę :)
Bylehys się dobrze czula; pewnie w drugim trymestrze będzie większa ochota na coś zdrowego:)
 
reklama
Jak to różnie każda z nas przeżywa, prawda? :) Dzięki za podzielenie się, czasem fajnie jest wiedzieć, że nie jesteś w tych "kiepskich" myślach sama QUOTE]To naprawdę nie zawsze jest takie proste jakby się wydawało, czasami długo się stara o ciążę i dziecko a potem jest lekkie rozczarowanie, że to wszystko nie wygląda tak jak sobie to wyobrażaliśmy [emoji3526]
 
Super, gratulacje :) Ta rozmowa nadal przede mną, póki co pracujemy zdalnie. 4 maja mam prenatalne, więc wkrótce po nich zapewne wypadałoby dać znać? Powiem Wam, że się trochę tego obawiam. Też chcę pracować jak najdłużej oraz w miarę szybko wrócić do pracy (cały rok niestety raczej z dzidzią nie posiedzę, bo wypadnę z obiegu). Ale że sama przyszłam swego czasu na zastępstwo za dziewczynę na macierzyńskim, to jest mi trochę 🤢 jak o tym wszystkim myślę. Mam nadzieję, że uda się pracę zachować, gdyby nie ten niepewny rynek (zmniejszyli nam etaty), to niczym bym się nie martwiła, a tu cholera wie, co będzie dalej...
Właśnie, do kiedy właściwie powinno się poinformować szefostwo o ciąży?

Nie ma żadnego określonego czasu, do kiedy należy powiedzieć, ja uznałam, że koniec 3 miesiąca to taka przyzwoita pora, aby zdążyli kogoś znaleźć na ewentualne zastępstwo. Dobrze mi się tu pracuje, będę chciała szybko wrócić i nie chciałam, aby mieli jakieś problemy przeze mnie ;)
Oj, to nie dobrze, jak zmniejszyli etat (niższy zasiłek, bo nie liczą średniej z roku tylko biorą podstawę z obniżonego etatu). U mnie w firmie też obniżają, pracownicy dostają kolejno aneksy do podpisania, ale u mnie szefostwo zgodziło się go wycofać, więc jako jedna, o ile nie jedyna w firmie zostane przy całym etacie :)
Ja się bardzo bałam tej rozmowy, nie sądziłam,że aż tak dobrze się potoczy
 
Nie ma żadnego określonego czasu, do kiedy należy powiedzieć, ja uznałam, że koniec 3 miesiąca to taka przyzwoita pora, aby zdążyli kogoś znaleźć na ewentualne zastępstwo. Dobrze mi się tu pracuje, będę chciała szybko wrócić i nie chciałam, aby mieli jakieś problemy przeze mnie ;)
Oj, to nie dobrze, jak zmniejszyli etat (niższy zasiłek, bo nie liczą średniej z roku tylko biorą podstawę z obniżonego etatu). U mnie w firmie też obniżają, pracownicy dostają kolejno aneksy do podpisania, ale u mnie szefostwo zgodziło się go wycofać, więc jako jedna, o ile nie jedyna w firmie zostane przy całym etacie :)
Ja się bardzo bałam tej rozmowy, nie sądziłam,że aż tak dobrze się potoczy
Ojej, a możesz coś więcej o tym zasiłku napisać? Ja jak zwykle dowiaduję się o takich ważnych rzeczach już po fakcie ☹
Fajnie, że rozmowa potoczyła się dobrze i że masz już za sobą :) I że zgodzili się wycofać ten aneks, szacun!
 
Cześć wszystkim [emoji3526]

U mnie imiona to skaplikowana sprawa bynajmniej dla chłopców, bo dużo ich w rodzinie. Ja mam Bartosza i Macieja [emoji3526]
Teraz może Piotruś, Filip, Łukasz.
Dla dziewczynki Anastazja, Justyna.
Ale do tego jeszcze daleka droga...
Oo podoba Ci się moje imię [emoji3526] Miło [emoji3059]
Rzadko spotykam takie osoby [emoji2960]
 
Dzień dobry :)

My mamy jasny wózek - bialy stelaż, biała gondola i szara budka, spacerówka szara. Syn urodził sie pod koniec września. Nie powiedziałabym, ze jest trudny w utrzymaniu w czystości. Nie brudzil się nam tez jakoś bardzo. Gondole na pewno zostawimy, później będę chciała lżejsza spacerówkę, bo ta jest ciężka i ja sama jej nie włożę do auta (do tej pory nie musiałam sama z wózkiem jeździć). Alw jest duża i wygodna dla dziecka.

Jakie plany macie na dziś?
Ja dziś wstałam o 5:20 i póki nie miałam mocnego ciśnienia to podmyłam się i oddałam próbkę moczu, zjadłam śniadanie i poszlam do labo, jeszcze jakaś babka nie wiadomo kiedy przyszła i się wbiła z tłumem przede mną a ja akurat byłam 8 i po 8 osób wpuszczają do labo i musiałam stac i jakąś druga sierota chciała wyniki odebrac i zamiast przy maszynie wydrukować i wyjść to poszła czekać do okienka [emoji2356] masakra z tymi ludźmi..
No a po powrocie posiedziałam chwilę, zjadłam drugie już śniadanie i miałam się wziąć za sprzątnie ale nie miałam weny, zmulilo mnie i poszlam na drzemke ok 10 i po 11 tz zadzwonil i mnie obudził i zmotywowałam się do posprzątania w końcu i o dziwo chciał żebym ugotowała zupę buraczkowa a on nie zupowy no ale mówię dobra bo i tak nie miałam pomysłu na obiad, poszłam do piwnicy po buraczki i gotuję i w między czasie kawka i dojadam torta po urodzinach [emoji39][emoji39] a Ty co tam ciekawego robisz?
 
Powodzenia na wizytach.
Wam mdłości powoli przechodzą- u mnie się rozkrecaja. Jutro zaczynam 11 tydzień. Wczoraj masakra- pierwsze wymioty.
Co do imion to koncepcji brak- wszystkie które mi się podobają już są,,w rodzinie''. Też myslalam- Szymon, Gabriel, Zuzia Julka Nadia- wyjdzie w praniu.
Ja po każdym dziecku wozek sprzedawalam bo więcej miało nie być dzieci no i teraz też muszę kupić, myślę nad używanym.
Ogarnęłam z dziećmi lekcje, upiekłam sernik bo mojemu się zamarzło (Ale śmierdzi nim w całym domu fuj) A teraz coś na obiad trzeba upichcic. Co dziś gotujecie?
Sernik bym zjadła 😍 muszę wpisać na listę zakupów ser do sernika hihi 🙊
Ja dziś planuje spaghetti mam nadzieję zjeść że smakiem jeśli jednak nie będzie wchodziło zjem połowę pizzy takiego gotowca bo mam ochotę
Ale moi chłopcy by mieli raj. Obydwaj trenują piłkę nożną. Nieskromnie się pochwale- jeden jest najlepszym napastnikiem z okolicznych klubów A najstarszy rokuje na dobrego bramkarza. Nigdy nie lubiłam piłki nożnej ale teraz jeżdżę na każde ich mecze
Gratulacje młodych talentów. Fajnie jak dzieciaki zajmują się czymś z pasją a nie z przymusu.😍
U mnie też cudownie miały przechodzić, a zaczęłam dziś 13 tydzień, a cały czas o pawiu mysle [emoji23]

Mój maz dziś sam tortille zrobil [emoji7]
Dzis dojadsmy resztki[emoji23]
Zobacz załącznik 1111987
O kurczaki 😍 daj przepis na to bezglutenowe cudo.

Ja mam strasznie wyrzuty sumienia że mi wchodzą tylko owoce a warzywa nie i od kilku dni do moich koktajli przemycam trochę jarmużu i rzodkiewki co jeszcze z warzyw polecacie dodać do koktajlu ?
No i na picie wody robię cały dzbanek z plastrem cytryny i kilkoma listkami mięty mam świeżą miętę na ogródku więc korzystam ale tak się zastanawiam czy ciągłe picie wody z cytryną będzie ok w ciąży ? Co mówicie ? Sama woda mi nie wchodzi niestety
 
Dziewczyny, za tydzień w lidlu będą ubrania ciążowe i dla niemowląt. [emoji6]

My mamy dziś pierwszą rocznicę ślubu, także w planach świętowanie. [emoji1]
O nieee po co mi to pokazałaś [emoji86][emoji86][emoji86]
Będę musiała pół wypłaty w Lidlu zostawić ehh..

Oo to wszystkiego dobrego z okazji rocznicy i szczęścia na kolejne lata [emoji4]
My mamy w majówkę swoją 8 rocznicę związku [emoji3]
 
reklama
A za mna chodza znowu truskawki,maz pojechal na zakupy, ma przywiezc truskawki, juz nie moge sie doczekac :D

U mnie 5 dzien lezenia plackiem, juz mi sie przykrzy.. ale dalej plamie, na szczescie juz totalnie resztki,mam nadzieje ze 2-3 i przestanie.

Prenatalne mam 7 maja,wiec pewnie do tego czasu i tak bede sie mega oszczedzac, az sie okaze co z krwiakiem
 
Do góry