Dzień dobry słoneczka [emoji274]
Ja mam dziś jakiś taki dzień z d*py [emoji20] nic mi nie wychodzi.. wszystko mnie wkurza..ehh jak mąż dożyje do wieczora to będzie cud [emoji85]
Zrobiłam dziś karpatke i nawet krem mi nie wyszedł [emoji26]
Bardzo dobrze Cię rozumiem rano tryskałam energia , nawet zdążyłam wysprzątać dom. Potem już energia nagle wyparowała. Mój mąż całe szczęście jest tak wyrozumiały ze pojechał mi po MacDonalda bo tak strasznie mam ochotę i zrezygnować z zdrowego jedzenia
. Ostatnio nawet chleb mi nie wyszedł i musiałam wyrzucić
Co do karmienia piersią to nie mam ciśnienia. Trzymam się dywizy że szczęśliwe dziecko to najedzone dziecko. Bez względu na to czy kp czy mm [emoji4]