angles
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2020
- Postów
- 2 002
Wiesz jak to ogarnąć ? Ja tylko kojarzyłam ze trzeba pisać do aniaslu, dalej jestem zielona jak trawa.Trzeba
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wiesz jak to ogarnąć ? Ja tylko kojarzyłam ze trzeba pisać do aniaslu, dalej jestem zielona jak trawa.Trzeba
Ja też wykupię położną, po pierwsze to moja pierwsza ciąża, po drugie boję się porodu, oswajam się z nim w myślach, a po trzecie dobra położna to polowa stresu mniej [emoji6]
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!! [emoji3526][emoji76] Nie denerwuj się, poczekaj aż dowiesz się czegoś więcej.
Dziewczyny, ja też będę rodzić w Warszawie, ale nie myślałam jeszcze o szpitalu, nie wiem nic, wstyd!!! [emoji3061]
Uff przebrnelam przez ponad 20 stron [emoji28]
@kejti1989 Wszystkiego najlepszego [emoji254][emoji11]
Ja powoli szykuje sie psychicznie do powrotu do pracy [emoji29] Bylam 5 tygodni w domu a od poniedzialku musze wracac. Boje sie teco wirusa ale staram sie ograniczac do minimum, zakupy spozywcze robimy przez neta z dostawą do domu, jak wychodzimy na spaceru czy nad morze to w odludne miejsca. Na ile mozemy to unikamy ludzi.
Dziewczyny gdyby prenatalne wyszly źle, zmieniloby to cos dla Was? Jak w Polsce wygląda prawo do aborcji gdyby dziecko bylo bardzo chore? pytam z czystej ciekawosci jak to wyglada od strony prawnej w Polsce, wiecie moze?
Poczekaj, wszystko przyjdzie z czasemCzy jest tu jeszcze ktoś kto się nie cieszy z
dziecka? Wszyscy zawsze piszą o tym USG,, że jak się zobaczy to dziecko i usłyszy bicie serca to coś zmienia. Na mnie nie zrobiło to żadnego wrażenia. No ekran jak popsuty telewizor, nawet nie wzięłam tego zdjęcia. Będę tragiczna matka.
Ja to trochę nie rozumiem twojej wypowiedzi bo jeśli lekarz podczas usg sprawdzi przezierność karkową to jak dla mnie to jest właśnie usg prenatalne. Wiadomo, że jeszcze będzie sprawdzał inne rzeczy, np obecność kości nosowej.Ja się nie zdecydowałam - kierowałam się mniej więcej tymi przesłankami co Ty, musiałabym 100 km dojechać, a wiadomo, że sytuacja wygląda jak wygląda i lepiej siedzieć w domu. Jednak tutaj non stop toczy się wątek o prenatalnych i też zastanawiam się, czy to dobre posunięcie.
W kazdym razie jestem umówiona z moją gin za niecałe 2 tygodnie na badanie NT (przezierność karkowa) i jeśli wtedy coś wyjdzie nie tak, to bezwzględnie na prenatalne.
Któraś jeszcze nie decyduje się na badania prenatalne?
Ja napisać mogę ale już pisałam tu, że trzeba dwie osoby które będą zajmować się grupą.Wiesz jak to ogarnąć ? Ja tylko kojarzyłam ze trzeba pisać do aniaslu, dalej jestem zielona jak trawa.
Ja to trochę nie rozumiem twojej wypowiedzi bo jeśli lekarz podczas usg sprawdzi przezierność karkową to jak dla mnie to jest właśnie usg prenatalne. Wiadomo, że jeszcze będzie sprawdzał inne rzeczy, np obecność kości nosowej.
Jeśli chodzi Ci w takim razie kto będzie robił tylko usg to ja. W razie nieprawidłowości na usg pomyślę nad szerszą diagnostyką.