A nie możesz zrobić cytologii prywatnie? Gdzie mieszkasz, że są takie procedury?
W Szwecji i może na południu mogłabym prywatnie ale tu na północy niema szans
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A nie możesz zrobić cytologii prywatnie? Gdzie mieszkasz, że są takie procedury?
To tak jak u mnie [emoji4]Z usg na 10 listopad
Badania z krwi nie musisz robić. Badania prenatalne I trymestru to usg, na którym lekarz ocenia min. obecność kości nosowej, przepływy w serduszku, działanie zastawki trójdzielnej. Jeżeli obraz usg jest nieprawidłowy to może skierować na dalsze badania - amniopunkcję. Badanie z krwi możesz zrobić dodatkowo - test Pappa, który określa prawdopodobieństwo wystąpienia u dziecka 3 trisomii + problemy z łożyskiem. Lekarz z certyfikatem FMF może wyliczyć ryzyko wystąpienia trisomii na podstawie samego obrazu usg.
Nie wiem czy jestem jeszcze zdecydowana na krew, ale bynajmniej tak mi położna dzisiaj tłumaczyła że tydzień wcześniej mam zrobić krew. Prenatalne natomiast tydzień później 29 kwietnia.Jeżeli już jesteś zdecydowana żeby pobierać krew na test Pappa to podpowiem tylko, że badanie z krwi powinno się wykonać tego samego dnia co badanie usg. Sam test z krwi bez usg genetycznego to wg mnie strata kasy.
Miałam dokładnie tak jak opisujesz dlatego ja jestem na nie, to u mnie i tak by nic nie zmieniło a ile nerwów to tylko ja wiem!Te "kwiatki" z pappą, polegają na tym że to badanie to czysta statystyka wystąpienia wad wrodzonych u dzidziusia. I niestety jeśli wyjdzie 1:300 lub mniej to ryzyko wystąpienia wad jest bardzo duże, no i właśnie zależy jakie kto ma do tego podejście, ale w dużej mierze taki wynik powoduje u kobiet dodatkowy stres i nerwy. Przekopałam ostatnio internet w poszukiwaniu różnych opinii na temat tego testu, czytałam równe fora, dziewczyny dostawały wynik 1:8 wada wrodzona Zespół Dawna, miały zszargane nerwy, nie spały po nocach, dodatkowo robiły kolejne testy NIFTY, SANCO, Panorama, koszty koło 2000 - 3000 zł, żeby tylko upewnić się maluszek będzie zdrowy i z tych opinii które ja czytałam wychodziło że dzieci będą zdrowe i nerwy i stres były niepotrzebne :/ dodatkowo część kobiet poddaje się amniopunkcji, która jest inwazyjną metodą badania prenatalnego i grozi poronieniem :/ tak więc jest to statystyka która o ile wychodzi dobrze to nic tylko się cieszyć, ale jeśli wyjdzie źle to przez kilka kolejnych tygodni lub miesięcy kobieta przechodzi ogromny stres.
I po tych wszystkich opiniach które przeczytałam chyba z pappy zrezygnuję, prenatalne oczywiście jak najbardziej, żeby sprawdzić czy z narządzami dzidziusia wszystko okej, ale pappa wiem że gdyby wyszła źle to nie wiem czy potrafiłam trzymać nerwy na wodzy.
O a moje w piątek tyle że ja sporo oo starsza Witamy na forumJa też będę miała w tym tygodniu 31 lat,l napisałam, że już mam bo moje urodziny już we czwartek. Bardzo mi przykro z powodu poprzedniej ciąży. Codziennie się modlę żeby ciąża się rozwijała prawidłowo i mam nadzieje, że tak będzie ☺
A nie masz możliwości żeby skonsultować się z endokrynologiem?Tez myślałam ze to wysoko bo robilam 2 lata wstecz to Mialam cos ok 1,5
Ale ten wynik widziało 2 ginekologow i żaden z nich nie komentował wyniku , wiec chyba jest w normie ...[emoji848]
Super wiek to tylko liczba !O a moje w piątek tyle że ja sporo oo starsza Witamy na forum
Cześć dziewczyny, chciałabym do Was dołączyć jeśli mnie przyjmiecie Termin mam na 6 listopada, jestem mamą 14-latka, to moja druga ciąża, trochę z problemem, bo mam już stwierdzoną cukrzycę ciążową niestety.
Wszystkim mamusiom gratuluję udanych wizyt❤