reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2020

Dziewczyny możecie coś więcej napisać o tych testach? Czy poza nimi będziecie robić USG prenatalne? Kurcze we wszystkich trzech ciążach chodziłam na prenatalne. W 3 ciąży w 12 tygodniu Pan doktor specjalista jak zaczął badanie tak mnie oblał zimny pot i myślałam że zemdleję. Najpierw powiedział, że nie widzi kości nosowej, potem że jedna kość udowa jest krótsza, że w sercu są fale wsteczne i jeszcze mnóstwo innych rzeczy. Podejrzewał ZD albo inną chorobę genetyczną. Odrazu pobrali mi krew na PAPPa tu wyniki jeszcze gorsze. Prawdopodobieństwo ZD 1:4 inne od1:5 do 1:20. Przepłakałam wtedy dnie i noce. Miałam amniopunkcję. Po 3 tygodniach kolejnego czekania okazało się że dziecko zdrowe genetycznie. Ale całą ciążę żyłam w takim strachu, że ciężko to nawet opisać... Dopiero jak zobaczyłam synka uwierzyłam, że jest naprawdę zdrowy.
 
reklama
Cena widzę w necie Podobna do Nifty. Też jest tak skuteczny? Kurcze w jaki sposób rozmawiałas ze swoim ginekologiem? Teraz takie czasy że na wizycie nie ma jak porozmawiać i popytać o co się chce [emoji3525]

Ja biorę duphaston i luteine właśnie i czuję się bezpieczniej jeśli chodzi o plamienia.

Zadzwonił wczoraj do mnie o 19:15. Z 20 minut z nim rozmawiałam. Pytał jak się czuje, jak wyniki badań i co robimy z czwartkowa wizyta. Na szczęście jeszxze mnie przyjmie. Mam do niego kom i nawet w niedziele zdarzało mi się z nim kontaktować. Nigdy nie było sytuacji z brakiem kontaktu, a wczoraj sam zadzwonił.
Odnośnie tych testów, to mowil mi, ze gdyby nie obecna sytuacja, to rekomendowałby mi wstrzymać się do 12 tyg. i zrobić je ewentualnie po pappie, natomiast w obecnej sytuacji nie będzie mi odradzał ponieważ niewiadomo czy diagnostyka 12-13 tygodnia w ogóle się odbędzie.
Mowil, tez, ze SANKO jest lepszy. Dopytam go w czwartek o szczegóły
 
Jestem po wizycie, nie miałam jak napisać wcześniej. Serduszko na całe szczęście jest i bije 140/min. Zarodek 9mm, pęcherzyk 2,4cm. Wg usg 6+6 czyli jest tak jak myślałam.. Ja sama obliczyłam ciąże na 7+0 czyli mało co się pomyliłam. Termin porodu 10 listopada. Z jednej strony jestem szczęśliwa że wszystko dobrze z zarodkiem a z drugiej strony lekarz nie założył mi karty ciąży i kazał zapisać się do poradni ginekologicznej na NFZ.... I powiedział że tam mi założą kartę ciazy, zrobią badania i dadzą zwolnienie.... Jutro muszę iść do roboty bo lekarz zwyczajnie mnie olał.... Chcialam ciąże prowadzić u niego prywatnie ale po dzisiejszym już chyba nie chce... Gdzie ja teraz znajdę lekarza na NFZ na cito żeby zalozyl kartę i dał zwolnienie... Załamka Zobacz załącznik 1095817
Może uda Ci sie znaleźć, szukaj od rana. Ja sie też zastanawiam czy mi wypisze zwolnienie za tydzień w środę, bo jak nie to będzie masakra wracać do pracy po miesiącu w domu, gdzie mnie jeszcze plecy bolą i ustać nie moge 8godzin a praca stojąca i fizyczna. Życzę powodzenia i trzymam kciuki żeby udało Ci sie znaleźć lekarza na NFZ, bynajmniej badania będziesz mieć za darmo. A jak Ci sie nie uda spróbuj może prywatnie ale innego niż ten.
Kejti gratulacje ❤️

Dziewczyny, musicie dostać l4 i to nawet przez telefon!
Ja zrobiłam tak. Umówiłam sobie wizytę prywatnie u najbliższego ginekologa w mojej okolicy na stronie Znanylekarz.pl na najbliższy możliwy termin. (szukałam lekarza który ma wolny termin który mi odpowiada)
Następnie zadzwoniłam do placówki, do której umówiłam wizytę i poprosiłam o teleporade od ginekologa. Lekarz do mnie zadzwonił i wystawił l4 bez problemu. Także dziewczyny zróbcie tak jak ja. Jeśli nawet wizyta już wam nie będzie potrzebna, możecie ją odwołać bez problemu również przez internet
 
Dziewczyny możecie coś więcej napisać o tych testach? Czy poza nimi będziecie robić USG prenatalne? Kurcze we wszystkich trzech ciążach chodziłam na prenatalne. W 3 ciąży w 12 tygodniu Pan doktor specjalista jak zaczął badanie tak mnie oblał zimny pot i myślałam że zemdleję. Najpierw powiedział, że nie widzi kości nosowej, potem że jedna kość udowa jest krótsza, że w sercu są fale wsteczne i jeszcze mnóstwo innych rzeczy. Podejrzewał ZD albo inną chorobę genetyczną. Odrazu pobrali mi krew na PAPPa tu wyniki jeszcze gorsze. Prawdopodobieństwo ZD 1:4 inne od1:5 do 1:20. Przepłakałam wtedy dnie i noce. Miałam amniopunkcję. Po 3 tygodniach kolejnego czekania okazało się że dziecko zdrowe genetycznie. Ale całą ciążę żyłam w takim strachu, że ciężko to nawet opisać... Dopiero jak zobaczyłam synka uwierzyłam, że jest naprawdę zdrowy.

Dlatego ja chce zrobić badanie z dna płodu zeby mieć pewność
 
Kejti gratulacje [emoji3590]

Dziewczyny, musicie dostać l4 i to nawet przez telefon!
Ja zrobiłam tak. Umówiłam sobie wizytę prywatnie u najbliższego ginekologa w mojej okolicy na stronie Znanylekarz.pl na najbliższy możliwy termin. (szukałam lekarza który ma wolny termin który mi odpowiada)
Następnie zadzwoniłam do placówki, do której umówiłam wizytę i poprosiłam o teleporade od ginekologa. Lekarz do mnie zadzwonił i wystawił l4 bez problemu. Także dziewczyny zróbcie tak jak ja. Jeśli nawet wizyta już wam nie będzie potrzebna, możecie ją odwołać bez problemu również przez internet
Mam nadzieje że mi wizyty nie odwołają, bo na tej wizycie mam nadzieje już serduszko zobaczyć. I mówił że jak będzie to zleci wszystkie badania. I mam nadzieje na l4.
 
LadyAs dziękuję za wyczerpujące wyjaśnienia i bardzo mi przykro, że Ciebie to spotkało[emoji22]

Dziewczyny trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty [emoji8]
 
Tak mnie to wszystko przeraża, że wizyty będą odwołane, że gabinet do prenatalnych będzie nieczynny..
Jak my się mamy nie stresować w takiej sytuacji..
W nocy spać nie mogę...męczy mnie straszny katar, ale to alergiczny..bo jestem alergikiem, ale od roku odstawiłam leki,bo chciałam zajść w ciążę i tak się męczę teraz..
Mdłości ciągle...nigdzie nie można wyjść..zwariować już idzie..😲😲😯😧
 
Tak mnie to wszystko przeraża, że wizyty będą odwołane, że gabinet do prenatalnych będzie nieczynny..
Jak my się mamy nie stresować w takiej sytuacji..
W nocy spać nie mogę...męczy mnie straszny katar, ale to alergiczny..bo jestem alergikiem, ale od roku odstawiłam leki,bo chciałam zajść w ciążę i tak się męczę teraz..
Mdłości ciągle...nigdzie nie można wyjść..zwariować już idzie..[emoji44][emoji44][emoji54][emoji47]

Ja tez już wariuje, tęsknie za swoją pracą[emoji53]
 
Ja dzisiaj też jakaś rano zmęczona, wstać mi sie nie chciało, a śniadanie ledwo wcisnęłam. I chyba buzia ładniejsza mi sie robi.
 
reklama
Witam [emoji4]
U mnie pachnie już ogórkową, która się właśnie gotuję.
Samopoczucie doskonale, zakupy zrobione, dzieci zajmują się sobą, a stary bzyczy mi tu wkrętarka, zaraz mu się nazbiera[emoji849][emoji849][emoji849]
 
Do góry